Home / WMMP / Motocykliści LRP Poland z rekordowym tempem na Węgrzech, Szkopek liderem tabeli

Motocykliści LRP Poland z rekordowym tempem na Węgrzech, Szkopek liderem tabeli

fot. Mateusz Jagielski / PSP / Photoaction www.photoaction.pl

fot. Mateusz Jagielski / PSP / Photoaction
www.photoaction.pl

Motocykliści czołowej polskiej ekipy wyścigowej LRP Poland, Marek Szkopek i Bartłomiej Lewandowski, pokazali wyjątkowo szybkie tempo podczas drugiej rundy sezonu, która w miniony weekend odbyła się na węgierskim torze Pannonia-Ring. Szkopek stracił co prawda szansę na zwycięstwo w sobotnim wyścigu z powodu błędu rywala, ale mimo wszystko objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej.

Aktualny wicemistrz Polski kategorii Superstock 1000, Szkopek narzucił na Węgrzech rekordowe tempo, wygrywając kwalifikacje z przewagą aż półtorej sekundy. Zawodnik ekipy LRP Poland wyprzedził nie tylko rywali z mistrzostw Polski, ale także całą europejską czołówkę międzynarodowej serii Alpe Adria, której zmagania odbywały się na torze Pannonia-Ring wspólnie z wyścigami WMMP.

Marek, który dwukrotnie stawał na podium podczas pierwszej rundy sezonu w Poznaniu, najszybszy był także podczas sobotniego wyścigu, ustanawiając najlepszy czas okrążenia. 29-latek z Dobrzykowa pod Płockiem kontrolował sytuację na czele stawki i z decydującym atakiem czekał do samej mety. Na ostatnim kółku błąd popełnił jednak jeden z rywali, uderzając w BMW zawodnika LRP Poland i wysyłając go na pobocze. Szkopek zdążył natychmiast wrócić na tor i dzięki dużej przewadze finiszować na czwartym miejscu, jako drugi z Polaków stając także na średnim stopniu podium klasyfikacji WWMP.

Niestety, dzień później Marek przewrócił się na początku drugiego wyścigu i uszkodził obojczyk. Sobotni wynik wystarczył jednak, aby Szkopek awansował na prowadzenie w klasyfikacji generalnej mistrzostw Polski klasy Superstock 1000. Marek ma nadzieję, że mimo kontuzji uda mu się wrócić na tor już podczas kolejnej rundy.

„Po świetnych kwalifikacjach czuliśmy się bardzo dobrze – powiedział Szkopek. – W pierwszym wyścigu kontrolowałem sytuację i czekałem z atakiem do samego finiszu. Niestety, kiedy zaatakowałem, jeden z rywali popełnił błąd, wyjechał poza tor i wracając uderzył w moje BMW, wypychając mnie na pobocze. Odpaliłem motocykl i dojechałem do mety na czwartym miejscu, jako drugi z Polaków, co jest i tak niezłym wynikiem. Jeśli chodzi o samo zderzenie, to nic się nie stało. To był typowy incydent wyścigowy.”

„W niedzielę zaliczyłem uślizg tylnego koła w trzecim zakręcie, co skończyło się  wywrotką i wyrwaniem lewego obojczyka z obręczy barkowej. Jestem mocno poobijany, ale chcę jak najszybciej wrócić na tor.  Mamy trzy tygodnie do kolejnej rundy i zrobię wszystko, aby ustawić się na starcie na moim BMW. Cieszę się z prowadzenia w tabeli i świetnego tempa. To bardzo dobra zapowiedź przed resztą sezonu. Idziemy razem z zespołem w bardzo dobrym kierunku” – podsumował nowy lider klasyfikacji generalnej.

Szybki weekend na Węgrzech ma także za sobą jeżdżący manager ekipy LRP Poland, Bartłomiej Lewandowski, który w stawce aż czterdziestu pięciu zawodników finiszował odpowiednio na 27 i 24 miejscu, dwukrotnie jako siódmy z Polaków, dzięki czemu dopisał do swojego konta łącznie 18 punktów w klasyfikacji WMMP.

Kliknij, aby pominąć reklamy

„To był dla naszego zespołu udany weekend – przyznał Lewandowski. – W sobotę Marek kontrolował sytuację, ale niestety błąd rywala kosztował nas niemal pewne zwycięstwo. Niedzielny wypadek i kontuzja oznacza co prawda, że nasz start w trzeciej rundzie Alpe Adria stanął pod znakiem zapytania, ale mamy nadzieję, że Marek wróci do akcji podczas kolejnej rundy mistrzostw Polski. Jeśli chodzi o mnie, to poprawiłem swoją życiówkę na torze Pannonia-Ring o równe trzy sekundy, dlatego jestem zadowolony zarówno ze swojego tempa, jak i wyników.”

„Cały zespół LRP Poland spisał się w ten weekend na medal. Zagraniczni rywale gratulowali nam infrastruktury rodem z mistrzostw świata. Zrobiliśmy furorę nie tylko na torze, ale i w alei serwisowej. Relacja filmowa z weekendu wkrótce na naszym kanale YouTube. Jednocześnie życzymy także szybkiego powrotu do zdrowia naszemu rywalowi i koledze z toru, Januszowi Oskaldowiczowi” – podsumował jeżdżący manager ekipy.

Trzecia runda motocyklowych mistrzostw Polski odbędzie się w ostatni weekend czerwca na torze Poznań.

Źródło: inf. prasowa

AUTOR: Thom@s

Założyciel MotoGP.pl - Redaktor Naczelny portalu. Od ponad 10 lat związany ze sportami motorowymi na dwóch i czterech kółkach. Prywatnie zafascynowany motocyklami.

komentarze 2

  1. Jak można, będąc na poziomie Mistrzostw Polski, poprawić swoją życiówkę o 3s!?

    p.s. Czy nie moglibyście wrzucić chociażby czasów pozostałych zawodników i np. tabeli klasyfikacji generalnej WMMP? Bez tego artykuł wydaje się niekompletny, wręcz sponsorowany…

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
162 zapytań w 0,915 sek