„Ostatnie tygodnie były dla całego zespołu bardzo intensywne. Dziś rano, po pokonaniu ponad 1000-kilometrowej trasy z Polski, Paweł Szkopek źle się poczuł. Wezwane na miejsce przez zespołowych kolegów pogotowie zareagowało natychmiast.
Co prawda lekarze postawili Pawła na nogi, ale nasz mistrz jest mocno osłabiony, a jego start w ten weekend wciąż stoi pod znakiem zapytania. Trzymajcie kciuki. Więcej informacji wkrótce. PS: prosimy bez żartów, sytuacja jest poważna.”
Trzymamy kciuki!
Źródło: inf. prasowa