Jak mówi sam dyrektor sportowy Ducati, szanse na pozostanie w zespole World Superbike Alvaro Bautisty są już tylko minimalne. Hiszpan, który wygrał pierwszych 11 wyścigów sezonu, otrzymał korzystniejszą ofertę od innego producenta – prawdopodobnie jest to Honda – i Ducati rozgląda się już za następcą, który dołączy do Chaza Daviesa.
Menedżer Bautisty – Simone Battistella – będzie w ten weekend obecny na Red Bull Ringu, na torze gdzie rozegrane zostanie GP Austrii.
„Jeśli nie nastąpią jakieś drastyczne zwroty akcji, uważam, że szanse, iż Bautista z nami pozostanie, są minimalne. Złożyliśmy dwuletnią ofertę, z najlepszymi warunkami, jakie możemy zapewnić z technicznego i ekonomicznego punktu widzenia. Nie możemy jej stale poprawiać. Dostał korzystniejszą ofertę od innego producenta, więc czekamy na odpowiedź.” – powiedział Ciabatti.
Faworytem do zastąpienia Bautisty stał się Scott Redding. Brytyjczyk, który fatalnie radził sobie w ostatnich sezonach w MotoGP, przeniósł się do British Superbike na nowe Panigale V4 R i jest liderem. „Bardzo podoba nam się to, co robi Scott w BSB, na motocyklu z mniej rozwiniętą elektroniką i pakietem. Wciąż jest młody, ma tylko 26 lat, więc to na pewno interesująca opcja.” – skomentował dyrektor Ducati.
Ciabatti wykluczył jednocześnie możliwość zatrudnienia Topraka Razgatlioglu, którego stosunki z Kawasaki mają być napięte od czasu Suzuka 8 Hours, gdzie Turek z garażu obserwował to, co na torze robią Jonathan Rea i Leon Haslam. „To bardzo dobry zawodnik, ale nigdy nie jeździł Ducati.” – powiedział Ciabatti.
Źródło: motorsport.com
Redding jeździ świetnie w BSB, może to lepsza opcja dla Ducati ;) Na pewno dużo tańsza.
A może Iannone wreszcie dostanie drugą szanse? Ciężko się patrzy jak się marnuje w Aprilli. Chyba że razem z JL pójdą do Pramaca :D. Marc miałby zdecydowani trudniej niż teraz….
Brak Iannone w Ducati, to największa głupota tej marki. Zdecydowanie jeden z najszybszych zawodników.
Albo inaczej, brak Iannone w Ducati to największa głupota tego zawodnika.
Brak Inannone w Ducati oznacza mniej rozbitych motocykli.
Jak mawia pewien jegomość… łatwiej oduczyć szybkiego zawodnika wywracania się niż wolnego nauczyć szybkiej jazdy :)czy jakoś tam.
Dawaj Alvaro na KTM-a za Johannę Żarko!