MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Chris Vermeulen być może będzie musiał przejść zabieg operacyjny kolana, kontuzjowanego podczas wypadku na torze Phillip Island, w którym na dużej szybkości wypadł z toru i uderzył w bandę z opon. Australijczyk przyznał, że trwa wyścig z czasem któryChris Vermeulen być może będzie musiał przejść zabieg operacyjny kolana, kontuzjowanego podczas wypadku na torze Phillip Island, w którym na dużej szybkości wypadł z toru i uderzył w bandę z opon. Australijczyk przyznał, że trwa wyścig z czasem który zdecyduje o wzięciu udział w kolejnej rundzie World Superbike. Badania wykazały uszkodzenia więzadeł i mięśni.
W Australii Vermeulen został poddany rezonansowi magnetycznemu po wypadku w drugim wyścigu WSBK w Phillip Island. Były zawodnik MotoGP podczas dojazdu do Lukey Heights wypadł z toru i na dużej szybkości uderzył w opony. Po tym zdarzeniu zawodnik udał się do specjalisty, który potwierdził naderwanie lub uszkodzenie pięciu ścięgien, chrząstek i mięśni w kolanie i możliwe jest, że konieczne będą kolejne zabiegi medyczne.
Vermeulen ujawnił, że w przeciągu kolejnego tygodnia specjaliści podejmą decyzję, czy konieczne będzie przeprowadzenie zabiegu operacyjnego, czy też zawodnik będzie mógł leczyć uraz na własną rękę.
„Poszedłem do specjalisty zajmującego się urazami kolan, zaraz po rezonansie, który ujawnił pięć naderwań ścięgien i mięśni, tak więc moje kolano jest dość poważnie uszkodzone. Mam też kilka małych otarć na zewnętrznej części kolana, więc specjalista stwierdził że na razie nie może operować, ponieważ istnieje ryzyko infekcji. Musimy więc poczekać aż się zagoi, a potem zobaczymy się ponownie.”
Vermeulen ma wątpliwości, czy będzie mógł wziąć udział w kolejnej rundzie World Superbike, która odbędzie się w dniach 26-28 marca w Portugalii.
„Jeśli wszystko pójdzie dobrze i nie będę miał ograniczonego zakresu ruchu w kolanie z powodu zranionych ścięgien, wtedy to pozostawię i być może będę gotowy na Portimao. Jednak jeśli uraz dalej pozostanie w takiej postaci i nie będzie się goić, wtedy lekarz być może zadecyduje o poprawieniu tego. Tak więc wciąż jesteśmy pełni wątpliwości jeśli chodzi o kolejne wyścigi. Poruszam się bardzo powoli, prawie kulejąc, ale reszta mojego ciała jest w dobrej dyspozycji.”
Chris Vermeulen po słabym sezonie w MotoGP powrócił do World Superbike. W zimie dołączył do zespołu Kawasaki. W kwalifikacjach zajął 14. pozycję i w obu wyścigach zaliczał upadki, wcześniej przedzierając się do czołowej dziesiątki.
