Chaz Davies zepsuł niedzielę Jonathanowi Rea – Walijczyk dzięki wygranej nie tylko przesunął się na drugie miejsce w klasyfikacji generalnej, ale także sprawił, że Rea poczeka prawdopodobnie jeszcze jedną rundę na mistrzostwo świata World Superbike.
Rea miał ogromne szanse na świętowanie tytułu po drugim wyścigu w Malezji, ale Davies nie dał się pokonać tak, jak to było w pierwszym wyścigu. Na podium jako trzeci zameldował się Jordi Torres. Max Biaggi upadł na pierwszym okrążeniu, potrącony przez Toma Sykesa, gdy chciał ominąć Sylvaina Guintoli. Sykes zakończył fatalny dla siebie weekend dopiero 14. pozycją, po upadku.
Wyniki 2. wyścigu World Superbike na torze Sepang w Malezji:
1. Chaz Davies GBR Aruba.it Racing-Ducati SBK Team 1199R 16 okr.
2. Jonathan Rea GBR Kawasaki Racing Team ZX-10R +0.091s
3. Jordi Torres ESP Aprilia Racing Team – Red Devils RSV4 +5.008s
4. Sylvain Guintoli FRA PATA Honda World Superbike Team CBR1000RR +13.130s
5. Michael VD Mark NED PATA Honda World Superbike Team CBR1000RR +15.801s
6. Leon Haslam GBR Aprilia Racing Team – Red Devils RSV4 +15.970s
7. David Salom ESP Team Pedercini ZX-10R +24.561s
8. Alex Lowes GBR VOLTCOM Crescent Suzuki GSX-R1000 +26.526s
9. Matteo Baiocco ITA Althea Racing 1199R +28.528s
10. Roman Ramos ESP Team Go Eleven ZX-10R +31.598s
11. Niccolo Canepa ITA Althea Racing 1199R +33.568s
12. Leon Camier GBR MV Agusta Reparto Corse F4RR +34.806s
13. Randy De Puniet FRA VOLTCOM Crescent Suzuki GSX-R1000 +46.521s
14. Tom Sykes GBR Kawasaki Racing Team ZX-10R +48.964s
15. Leandro Mercado ARG BARNI Racing Team 1199R +49.865s
16. Christophe Ponsson FRA Team Pedercini ZX-10R +1m 04.171s
17. Gianluca Vizziello ITA Grillini SBK Team ZX-10R +1m 24.837s
18. Gabor Rizmayer HUN BMW Team Toth S1000RR +1m 25.068s
19. Alex Phillis AUS Grillini SBK Team ZX-10R +1m 34.051s
20. Imre Toth HUN BMW Team Toth S1000RR +2m 0.907s
NIesklasyfikowani
Max Biaggi ITA Aprilia Racing Team RSV4 0 okr.
Źródło: crash.net
Szkoda, bo Johnny mógłby mieć już tytuł, a teraz musi czekać 1,5 miesiąca :/
I poza tym – nie mogę nigdzie znaleźć statystyk, ile widzów jest na poszczególnych rundach – ale z tego co sobie przypominam z 2013, to Superbike w Jerez jest zupełnym przeciwieństwem tego, co w MotoGP – brak kibiców, jak na Losail (oczywiście też Superbike, bo porównując z MotoGP, to jednak w Katarze tłumy są :D )
Chaz jednak też naprawdę solidnie sobie radzi na tym Ducati, choć co do ostatniego zakrętu, mam wrażenie, że Jonathan zrobił duży błąd – już przed tym zderzeniem, miałem przeczucie, że Walijczyk nie odpuści i… nie odpuścił :D nie wiem, co w głowie miał Jonathan, może chciał poszerzyć tor jazdy, wiedząc, że Kawasaki jest mocniejszą od Ducati maszyną.
E tam… przecież nikt nie jest w stanie odebrać mu tego majstra, wiec już może czuć sie zwyciezcą. Gratulacje dla niego – pokazał wyższość na Sykes’em. Mam jednak nadzieje, że przyszły sezon bedzie dla Johnny’ego wiekszym wyzwaniem, bo w tym miał po prostu za łatwo. Kawa jest z przodu na wiekszości torów, a seria cierpi na wyraźnie słabszym poziomie. Mam nadzieje, że stawka sezonu 2016 bedzie posiadać dużo wyższy poziom, bo to jeden z najsłabszych od lat.
Jonathan ma tegoroczny tytuł mistrzowski w kieszeni. A Chaz Davies może za rok będzie jeszcze mocniejszy.