Eugene Laverty chciałby wrócić na tor za miesiąc, podczas rundy na Misano (21-23 czerwca). Irlandczyk złamał oba nadgarstki przewracając się w treningu na Imoli, w ostatniej rundzie World Superbike. Wtedy udanie zastąpił go Tommy Bridewell.
Laverty szybko został zoperowany przez znanego dr Xaviera Mira w Barcelonie. Na pewno zawodnik Team Go Eleven opuści najbliższą rundę WSBK, na hiszpańskim torze w Jerez de la Frontera, która odbędzie się w dniach 7-9 czerwca.
Na razie najlepsze miejsca zawodnika prywatnej ekipy Ducati to szóste pozycje w Aragonii. Na Imoli Laverty’ego zastąpił Tommy Bridewell, na co dzień jeżdżący w British Superbike. Zajął 12. i 11. pozycję. Wyścigi w Hiszpanii nie kolidują z programem w BSB, i choć nie jest to jeszcze potwierdzone, mógłby on ponownie pojechać w rundzie WSBK.
Źródło: motorsport.com
Trzymam kciuki żeby Tommy znowu pojechał :)