23-letni Michael van der Mark w sezonie 2017 będzie startować w zespole Yamahy – we wtorek ogłoszono podpisanie umowy z holenderskim zawodnikiem. U japońskiej konkurencji van der Mark będzie jeździł obok Alexa Lowesa, który w ten weekend zadebiutuje w MotoGP zastępując Bradley’a Smitha.
Van der Mark zdobywał z Hondą dwa mistrzostwa – European Superstock oraz World Supersport. W WSBK nie udało mu się wygrać wyścigu, ale ośmiokrotnie stawał na podium. Sezon w Yamasze dokończy Sylvain Guintoli. Francuz będzie musiał poszukać sobie nowego pracodawcy. Ten sezon byłego mistrza świata WSBK jest naznaczony poważną kontuzją – Guintoli powróci na tor w najbliższej rundzie WSBK.
No to teraz mają zestaw na mistrzostwo. Jonathanowi przybył bardzo groźny konkurent bo na hondzie od kilku sezonów jak widać ciężko coś ugrać..
Rea, Hayden, VDM potrafili jednak pokazać dużo na tej starej CBR-ce od Hondy, a zwłaszcza Jonathan i coby nie mówić dużo w tym jest zasługi Ten Kate. Michael to utalentowany zawodnik, myślałam, że zostanie w Hondzie, no ale ok jeśli wybrał Yamahę i w niej pokaże jaki ma talent. 3mam kciuki a Honda niech żałuje ;p
Zastanawiam się, skąd taka pewność, że Yamaha w przyszłym roku będzie mocna? Bo w tej chwili nie mają super wyników. No ale to się okaże :)
I to jest właśnie to, że los może mu spłatać figla.
Honda w 2017 będzie musiała udoskonalić Fireblade’a, za to Yamaha nie wiadomo, czy wyciągnie odpowiednie wnioski teraz, z Lowesem i Guintolim.
Tak się ostatnio zastanawiałem, dobrym tematem na artykuł byłoby porównanie motocykli SBK.
W 2017 najstarszym modelem będzie wcześniej wspomniana Yamaha ( 1998 rozpoczęcie produkcji ), potem Honda, Kawasaki ( 2004 ), MV Agusta ( 2006 ), BMW, Aprilia ( 2009 ) i na końcu Ducati ( 2011 )
Jedno wiem na pewno – Yamaha R1 z 1998 r., a z 2016 r., to dwa zupełnie różne motocykle :)
Warto pamiętać, że po drodze mieliśmy zmianę przepisów w WSBK (klasa EVO) i tak naprawdę nie ma co odnosić modeli drogowych do racerów :)
Ten Kate w WSBK postrzegam trochę jak taki rajdowy M-Sport. Też mają dość marne wsparcie producenta, ale są uznaną marką i przyciągają klasowych zawodników i poniżej pewnego poziomu nie zejdą.
No tak, ale pewnie coś w ten teges można pyknąć. W końcu super bajki są zależne od homologacji itp. ( ile się sprzedadzą drogowe wersje ).
Timo, to że są inne nie ma wątpliwości, model motocykla pozostaje ten sam ( Yamaha robi upgrade’y np. elektroniki, Honda z kolei musi wprowadzić ride by wire w drogowej wersji, dlatego że zmieniają się przepisy od 2017 http://www.crash.net/wsbk/news/231859/1/one-reason-why-honda-needs-a-new-fireblade.html ).
Ducati wystawiło całkowicie nowy motocykl, Panigale, wcześniej było 1198. Aprilia RSV1000R itd. itd.
Może nie pewność, ale duże prawdopodobieństwo. Bazę mają dobrą (big bang i inne rozwiązania zaczerpnięte z motogp, udział rossiego w projektowaniu obecnego modelu etc. ) No a VDM to moim zdaniem mega talent, więc jeśli team nie zawali to mają duże szanse na walkę o mistrzostwo. Osobiście wolałbym, żeby Rea na ZX10 wygrywał nadal :), ale nie można nie zauważyć potencjalnej „mocy” w ekipie Yamahy. Wróżyłem, że już w tym sezonie będą mocni, no ale na szczęście się przeliczyłem :P