WSS: Rea oglądał wyścig na telebimie!

Johnny przyznał, że podczas wyścigu zerkał na ekrany transmitujące wyścig kategorii Supersport, podczas gdy on niezagrożenie zmierzał po trzecie zwycięstwo w swoim debiutanckim sezonie!

Brytyjczyk zdradził, że czuł się tak komfortowo na swoim motJohnny przyznał, że podczas wyścigu zerkał na ekrany transmitujące wyścig kategorii Supersport, podczas gdy on niezagrożenie zmierzał po trzecie zwycięstwo w swoim debiutanckim sezonie!

Brytyjczyk zdradził, że czuł się tak komfortowo na swoim motocyklu, że był w stanie obserwować na telebimach walki zawodników toczące się za jego plecami. Wygrywając wyścig, Rea powrócił do walki o tytuł, jako że jego główny rywal – team partner Andrew Pitt nie zdołał zdobyć żadnego punktu w wyniku upadku podczas próby wyprzedzenia Irlandczyka Eugene’a Laverty’ego.

Jonathan po wyścigu powiedział: „Przez pierwsze pięć okrążeń słyszałem, jak inni zawodnicy zmagali się ze sobą za moimi plecami. Z czasem jednak udało mi się od nich odjechać. Pragnę gorąco podziękować całemu mojemu zespołowi za to, że oddali mi do dyspozycji tak wspaniały motocykl CBR600RR. Udało mi się utworzyć na tyle wielką przewagę czasową, by spokojnie obserwować walkę na ekranach telebimów. Z tego co widziałem, był to naprawdę świetny wyścig. To fantastyczny wynik dla mnie i całego mojego zespołu.”

Jonathan Rea zmniejszył przewagę Andrew Pitta do 11 punktów w klasyfikacji generalnej. Na jego korzyść przemawia wysoka dyspozycja. Brytyjczyk wygrał trzy z ostatnich czterech wyścigów. Mimo to Jonathan nie ma złudzeń, że będzie bardzo ciężko pokonać doświadczonego kolegę z zespołu.

„Wciąż istnieje możliwość wywalczenia mistrzostwa świata. Podejmę to wyzwanie. Jednak ostatnie dwa wyścigi potraktujemy tak jak każdy inny. Zobaczymy, co z tego wyniknie.”

źródło: www.crash.net