Za zawodnikami serii World Superbike Championship już pierwsza w tym sezonie walka o Superpole. Górą z tej potyczki wyszedł Carlos Checa, który uzyskał lepszy czas od Eugena Laverty i Michela Fabrizio, którzy uzupełnią pierwszy rząd na polach startowych. Poniżej, możecie Państwo przeczytać, co powiedziała czołowa piątka zawodników po sobotnich zmaganiach.
1. Carlos Checa: „Zwycięstwo w Superpole było dla mnie wielką niespodzianką. Dziś rano, czułem bólu w ramieniu i stopie i nie sądziłem, że będę konkurencyjny w kwalifikacjach i sesji Superpole. Mechanicy wykonali świetną robotę i ustawili motocykl tak, by łatwiej mi się jeździło. Popołudniu, podczas Superpole czułem się już naprawdę całkiem nieźle – lepiej niż mógłbym pomyśleć! W Superpole, nie czułem bólu i mogłem bez problemu atakować.”
„Lubię ten tor i mam z nim wiele doświadczeń, więc byłem w stanie mocno naciskać, ale naprawdę nie sądziłem, że będę w stanie jechać tak szybko i czas okrążenia był dla mnie niespodzianką.”
„Lubię wyzwanie tego projektu. Tworzymy go wraz z zespołem i to jest dla nas wszystkich ekscytujące. Dziś było dobrze, ale musimy zobaczyć, jak motocykl będzie sprawdzał się w wyścigu, a także jak będą się sprawować opony po wielu okrążeniach. Podczas tych kilku ostatnich dni byłem jak w niebie i piekle. Opuściłem kilka dni testów, bo byłem chory, wczoraj miałem duży wypadek, a dziś wygraliśmy Superpole!”
2. Eugene Lavert: „Kiedy zużyłem moje ostatnie opony kwalifikacyjne w Superpole 3 byłem w drugim rzędzie, ale naprawdę chciałem być w pierwszej trójce – jak to było w ostatnim wyścigu ubiegłego roku. Swoje najszybsze okrążenie ustanowiłem na oponie wyścigowej i muszę powiedzieć, że wszystko poszło doskonale. Była nieco twarda w zakrętach, ale dobra na prostych odcinkach. Drugie miejsce jest bardzo dobre, zwłaszcza, że mamy dobre tempo wyścigowe. Start z pierwszego rzędu jest bardzo istotny. To upraszcza sprawę, a teraz nie mogę się już doczekać jutrzejszego wyścigu.”
3. Michel Fabrizio: „Nie jestem w pełni zadowolony z mojej pozycji w Superpole po tym, jak prowadziłem we wszystkich sesjach kwalifikacyjnych. Miałem nadzieję, że będę w stanie zdobyć Superpole, ale zamiast tego popełniłem błąd w obszarze, gdzie byłem silniejszy – czyli na zakręcie przed metą. Jednak pozostaje satysfakcja z doskonałej pracy z moim zespołem, a trzecie miejsce oznacza pierwszy rząd. Spodziewam się dwóch długich i trudnych wyścigów. Myślę, że w połowie wyścigu musimy zacisnąć zęby, bo mamy dobre tempo, ale będę czekać i zobaczę co wydarzy się na dystansie 22 okrążeń w każdym z dwóch wyścigów i wiele będzie zależało od pogody. Chciałbym podziękować mojemu zespołowi, który spisał się dziś świetnie, a specjalne podziękowania kieruje do tych, którzy wierzyli we mnie, a przede wszystkim naszego GM Adriano Alessandrini.”
4.Tom Sykes: „Nowe zasady Superpole nie są dla nas korzystne, bo mogliśmy mieć miły początek w pierwszym rzędzie. Jesteśmy w drugim, ale oczywiście zrobiliśmy dobrą robotę, aby być blisko czołówki, po opuszczeniu dwóch dni testów, a później jazdą z kontuzją. W ubiegłym sezonie nauczyłem się, że kwalifikacje są kwalifikacjami, a wyścig to już osobna historia, więc jestem zadowolony z pozycji do jutrzejszych zawodów. To będą dwa długie wyścigi w upalnych warunkach z tego co słyszałem, więc zobaczymy. Musimy troszeczkę pomyśleć nad tym, w którym kierunku dokładnie pójdziemy, ale nie czuję abyśmy byli w złej sytuacji. Zobaczmy jak jutro pójdzie.”
5. Marco Melandri: „W porównaniu do ubiegłego roku, kiedy męczyliśmy się na tym torze, teraz wiele poprawiliśmy. Teraz motocykl pracuje całkiem dobrze i mieliśmy dobrą sesję kwalifikacyjną. Dziś po południu warunki na torze były gorsze niż wczoraj i dziś rano, ale zespół wykonał świetną robotę z motocyklem w kwestii poprawy zużycia opon. W końcu jesteśmy zadowoleni i wydobyliśmy wszystko co najlepsze z naszego motocykla . Jutrzejsze zawody nie będą łatwe dla nas wszystkich z powodu wysokich temperatur i wiatru. Chociaż mam nadzieję, że wiatr nie będzie zbyt silny i nie będę miał nic przeciwko, jeśli będzie gorąco. Jestem przekonany, że będziemy równi na dystansie całego wyścigu.”
Mam lekkie wrażenie,że sykes nie był przygotowany na wywiad.
Paweł, sorry ale co Ty gadasz?