Home / Moto2 / Moto3 / GP Indii: Acosta przed Arbolino w przerywanym wyścigu Moto2! Dixon, Canet, Lopez i Vietti bez punktów!

GP Indii: Acosta przed Arbolino w przerywanym wyścigu Moto2! Dixon, Canet, Lopez i Vietti bez punktów!

Pedro Acosta dołożył szóstą wygraną w tym sezonie, zwyciężając na hinduskim torze. Podium dopełnili Tony Arbolino i Joe Roberts, który wyszarpał trzecią lokatę Sergio Garcii. Wyścig był przerwany przez zbiorową kolizję na pierwszym okrążeniu. W wyniku wywrotek punktów nie wywalczyła cała plejada czołowych zawodników – Jake Dixon, Aron Canet, Alonso Lopez i Celestino Vietti.

Zmagania przebiegały w słonecznych i suchych warunkach. Zawodnicy mieli do przejechania osiemnaście okrążeń (o jedno mniej, niż planowano, przez upał). Z pole position startował Jake Dixon, który pokonał w czasówce Pedro Acostę. Anglik utrzymał prowadzenie po starcie, mimo że Hiszpan próbował go zaatakować. Już w pierwszym zakręcie doszło do zbiorowej wywrotki – uczestniczyli w niej Celestino Vietti, Somkiat Chantra, Marcos Ramirez, Taiga Hada i Jeremy Alcoba.

Acosta nie odpuszczał i próbował zaatakować Dixona w „piątce”. Obu wyniosło z zakrętu, dzięki czemu nowym liderem został Tony Arbolino. Jeszcze przed końcem pierwszego okrążenia sędziowie wywiesili czerwoną flagę. Wszystko przez szczątki motocykli, które nie zostały uprzątnięte. Na szczęście wszyscy zawodnicy opuścili tor o własnych siłach.

Po kilkunastu minutach zawodnicy powrócili do rywalizacji. Wyścig skrócono do zaledwie dwunastu kółek, dzięki czemu czekał nas istny sprint rodem z MotoGP. Z zawodników, którzy uczestniczyli w kraksie, nie przystąpili do wyścigu Celestino Vietti i Taiga Hada.

W związku z tym, że pierwsze okrążenie nie zostało ukończone, zawodnicy ruszyli do wyścigu na podstawie wyników kwalifikacji. Z pole position startował więc Jake Dixon przed Pedro Acostą i Tonym Arbolino. Karę dłuższego przejazdu otrzymał Jeremy Alcoba, który okazał się winnym karambolu.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Jake Dixon ponownie najlepiej ruszył spod świateł, jednak w pierwszym zakręcie toru bardzo mocno opóźnił hamowanie Darryn Binder. Reprezentant RPA wypchnął Dixona z idealnej linii jazdy, w efekcie czego Anglik spadł na szóstą lokatę. Zamieszanie wykorzystał Sergio Garcia, który został nowym liderem. W piątym zakręcie skutecznie zaatakował go jednak Acosta. Tymczasem zbiorową wywrotkę w „czwórce” zaliczyli Ai Ogura, Sam Lowes i Aron Canet. Winnym kolizji był Canet, który doprowadził do upadku rywali.

Acosta momentalnie odskoczył od Garcii. W ostatnim zakręcie toru Hiszpana wyprzedził Arbolino. Straty musiał odrabiać Dixon. Anglik odważnym atakiem odebrał szóstą lokatę Darrynowi Binderowi. Przed nim, poza Acostą, Arbolino i Garcią, znajdowali się Joe Roberts i Alonso Lopez.

Na trzecim okrążeniu, w zakręcie czwartym, Dixon zaatakował Lopeza. Anglika nieco wyniosło, jednak nie na tyle, aby Lopez mógł się zmieścić w lukę. Doszło między nimi do kolizji, w konsekwencji której obaj wypadli upadli. Wyścig z przewagą blisko dwóch sekund prowadził Acosta. Drugi Arbolino miał za sobą w bliskim kontakcie Garcię i Robertsa. Piątą lokatę zajmował Binder, natomiast szóstą Zonta van der Goorbergh. Dla obu była to szansa na życiowy wynik w Moto2. W czołowej dziesiątce mieścili się jeszcze Manuel Gonzalez, Barry Baltus, Marcos Ramirez i Filip Salac. Jedenasty Alcoba nadal nie odbył kary „long-lap”.

Pięć kółek za nami. Arbolino próbował nadrabiać straty do Acosty. Jednocześnie odskoczył od Garcii, którego naciskał z kolei Roberts. Hiszpan i Amerykanin mieli blisko dwie sekundy przewagi nad van der Goorberghiem i Binderem. Tymczasem Dixon, który powrócił do rywalizacji, zaliczył drugą wywrotkę w „dwunastce”. Tym razem Anglik na dobre wypadł z wyścigu. Alcoba z kolei zapomniał odbyć karę dłuższego przejazdu, na co miał trzy okrążenia. W konsekwencji Hiszpana czekały dwa przejazdy.

Do końca rywalizacji pozostało pięć okrążeń. Acosta utrzymywał przewagę dwóch sekund nad Arbolino. Włoch był już ponad 1,5 sekundy przed Garcią, którego nadal naciskał Roberts. Dobre tempo prezentował Manuel Gonzalez, który w ciągu dwóch kółek skutecznie zaatakował van der Goorbergha i Bindera. Hiszpan musiał się mieć jednak na baczności, gdyż otrzymał ostrzeżenie za przekraczanie limitów toru. Tymczasem Alcoba, który w końcu zdecydował się odbyć karę, wywrócił się w trakcie jej wykonania!

Trzy kółka do mety. Przewaga Acosty nad Arbolino wzrosła już do ponad trzech sekund. Włoch również mógł czuć się spokojny, gdyż Garcia z Robertsem tracili do niego blisko 2,5 sekundy. Amerykanin i Hiszpan mieli szansę na pierwsze podium w sezonie, w związku z czym żaden nie odpuszczał. Lepsze tempo od Hiszpana i Amerykanina prezentował piąty Gonzalez, jednak tracił ponad dwie sekundy.

Roberts bardzo odważnym atakiem w „dziewiątce” skutecznie zaatakował Garcię. Na finałowym kółku Sergio próbował skontrować rywala w pierwszym zakręcie, jednak „wypluło” go z idealnej linii  jazdy, dzięki czemu zawodnik Italtrans Racing powrócił na trzecie miejsce. Na najdłuższej prostej toru Garcia wykorzystał swoje gabaryty oraz tunel aerodynamiczny do ataku Amerykanina w „piątce”. Joe jednak nie odpuszczał. Obaj walczyli „na żyletki” do przedostatniego zakrętu. Sergio w końcu popełnił błąd, przecinając punkt hamowania i wypadł z idealnej linii jazdy. Dzięki temu to Roberts stanął na najniższym stopniu podium! Poprzednio okazję do wypicia szampana miał podczas GP Portugalii w zeszłym sezonie, kiedy to zwyciężył.

Acosta sięgnął po spokojne zwycięstwo. To szósta wygrana w sezonie Hiszpana. Również bez presji jako drugi linię mety przeciął Arbolino. Obaj umocnili się na pozycji lidera i wicelidera tabeli, a w związku z zerowym dorobkiem punktowym Dixona, Caneta, Lopeza i Viettiego ta przewaga wzrosła znacznie.

Za Robertsem i Garcią jako piąty dojechał Gonzalez. Najlepsze w karierze szóste miejsce wywalczył Zonta van der Goorbergh.

Kliknij, aby pominąć reklamy
Wyniki wyścigu
POS RIDER NAT TEAM BIKE TIME
1 Pedro Acosta SPA Red Bull KTM Ajo (Kalex) 22m 29.844s
2 Tony Arbolino ITA Elf Marc VDS Racing Team (Kalex) 22m 33.387s
3 Joe Roberts USA Italtrans Racing Team (Kalex) 22m 36.350s
4 Sergio Garcia SPA Pons Wegow Los40 (Kalex) 22m 37.221s
5 Manuel Gonzalez SPA Correos Prepago Yamaha VR46 (Kalex) 22m 37.747s
6 Zonta Vd Goorbergh NED Fieten Olie Racing GP (Kalex) 22m 41.281s
7 Darryn Binder RSA Liqui Moly Husqvarna Intact GP (Kalex) 22m 41.488s
8 Barry Baltus BEL Fieten Olie Racing GP (Kalex) 22m 42.069s
9 Marcos Ramirez SPA OnlyFans American Racing (Kalex) 22m 42.422s
10 Filip Salac CZE QJMOTOR Gresini Moto2 (Kalex) 22m 42.634s
11 Dennis Foggia ITA Italtrans Racing Team (Kalex) 22m 43.106s
12 Fermín Aldeguer SPA GT Trevisan SpeedUp (Boscoscuro) 22m 43.895s
13 Izan Guevara SPA Inde GASGAS Aspar Team (Kalex) 22m 45.094s
14 Albert Arenas SPA Red Bull KTM Ajo (Kalex) 22m 50.761s
15 Sean Dylan Kelly USA Forward Team (Forward) 22m 53.130s
16 Borja Gomez SPA Fantic Racing (Kalex) 22m 57.054s
17 Alberto Surra ITA Forward Team (Forward) 22m 58.063s
18 Bo Bendsneyder NED Pertamina Mandalika SAG Team (Kalex) 23m 2.989s
19 Sam Lowes GBR Elf Marc VDS Racing Team (Kalex) 23m 24.292s
20 Rory Skinner GBR OnlyFans American Racing (Kalex) 23m 35.915s
21 Ai Ogura JPN IDEMITSU Honda Team Asia (Kalex) +1 lap
22 Alonso Lopez SPA GT Trevisan SpeedUp (Boscoscuro) +1 lap
23 Taiga Hada JPN Pertamina Mandalika SAG Team (Kalex) +3 laps
Kohta Nozane JPN Correos Prepago Yamaha VR46 (Kalex) DNF
Jeremy Alcoba SPA QJMOTOR Gresini Moto2 (Kalex) DNF
Jake Dixon GBR Inde GASGAS Aspar Team (Kalex) DNF
Aron Canet SPA Pons Wegow Los40 (Kalex) DNF
Somkiat Chantra THA IDEMITSU Honda Team Asia (Kalex) DNF
Celestino Vietti ITA Fantic Racing (Kalex) DNS

Źródło: www.crash.net

AUTOR: Mefisto

komentarzy 5

  1. Tak z ciekawości dlaczego nie wrzucacie choćby listy na mecie po wyścigu wraz tytułem artykułu ? Nie zależy Wam na ruchu na stronie?

    • W ten weekend nie udało się znaleźć sposobu, aby ktoś fizycznie był w stanie to zrobić zaraz po wyścigu. Ale była to raczej wyjątkowa sytuacja, i mamy świadomość że to jest must have.

  2. Czy ja dobrze rozumiem, że American Racing zamieniło Amerykanina SDK na Hiszpana Ramireza?
    Zonta wreszcie się pokazał, SDK zdobył punkt dla Forward, Alcoba pojechał jak typowy Alcoba, Garcia i Foggia bardzo ładnie.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
153 zapytań w 2,119 sek