Dennis Foggia wykorzystał wywrotkę Romano Fenatiego i sięgnął po czwarte zwycięstwo w sezonie, wyprzedzając na mecie Niccolo Antonelliego i Andreę Migno. Tuż za podium znalazł się Sergio Garcia, który odrobił kilkanaście punktów do ósmego Pedro Acosty.
Zawodnicy mieli do przejechania dwadzieścia trzy okrążenia. Startujący z pole position Romano Fenati utrzymał prowadzenie po starcie. Za nim znajdowali się Niccolo Antonelli, Andrea Migno i Dennis Foggia. Piątą lokatę zajmował Jaume Masia przed Xavierem Artigasem, Sergio Garcią, Darrynem Binderem i Riccardo Rossim. Czołową dziesiątkę dopełniał Pedro Acosta. W zakręcie czwartym wywrotkę zaliczył Elia Bartolini.
Na drugim okrążeniu doszło do kilku roszad. Foggia wyprzedził Migno, Artigas Masię, Binder Garcię, natomiast Acosta Rossiego.
Po pięciu okrążeniach Fenati jechał ponad pół sekundy przed Antonellim. Kolejne pozycje zajmowali Migno, Masia i Foggia. Na szóstej lokacie jechał Binder, który wyprzedzał Garcię, Artigasa i Acostę. Do czołowej dziesiątki, po wyprzedzeniu Rossiego, awansował Ayumi Sasaki. Startujący z końca stawki Tatsuki Suzuki awansował na szesnaste, natomiast Deniz Oncu na dwudzieste miejsce.
Na piętnaście kółek przed metą Fenati odskoczył od reszty stawki na 1,5 sekundy. Kiedy Antonelli został dogoniony, spadł aż na siódme miejsce. Na drugą lokatę awansował Foggia, natomiast na trzecie Garcia. Czwartą pozycję zajmował Migno przed Masią i Binderem. O ósme miejsce ze Stefano Nepą walczył Acosta. Jechał z nimi także Artigas, jednak w wyniku kary „long-lap” spadł jeszcze niżej w głąb stawki.
Przewaga Fenatiego nad resztą stawki rosła. Włoch miał już blisko dwie sekundy zapasu nad drugim Foggią, za którym znajdowali się Garcia, Migno, Binder, Masia i Antonelli. Blisko cztery sekundy za nimi jechali Nepa, Acosta, Rossi i Sasaki. Dwunaste miejsce zajmował McPhee, który wyprzedzał Carlosa Tataya, Filipa Salaca, Suzukiego i Izana Guevarę.
Na dziesięć okrążeń przed metą Fenati posiadał 2,5 sekundy przewagi nad grupą pościgową. W zakręcie piętnastym zaliczył jednak uślizg przedniego koła i pożegnał się z wyścigiem! W związku z tym nowym liderem został Foggia, za którym znajdowali się Migno, Binder, Garcia, Antonelli i Masia. Acosta nadal jechał za ósmym Nepą, będą już praktycznie bez szans na większa zdobycz punktową. Za liderem tabeli znajdowali się Rossi, Sasaki, McPhee, Tatay i Salac. Punktowaną piętnastkę zamykał Guevara, który wyprzedził Suzukiego.
Na siedem kółek przed metą Foggia jechał pewnie przed Migno i Binderem. Na czwarte miejsce spadł Garcia, za którym znajdowali się Masia i Antonelli. Już ponad sześć sekund za nimi jechali Nepa i Acosta. Czołową dziesiątkę dopełniali Rossi i Sasaki. Na dwunastą lokatę awansował Guevara, natomiast na piętnastą Suzuki.
Na pięć okrążeń przed metą Foggia miał pół sekundy zapasu nad Migno, za którym znajdowali się Garcia, Antonelli, Masia i Nepa. Ósme miejsce zajmował Nepa. Acosta spadł na dziesiąte miejsce, będąc wyprzedzonym przez Tataya i Sasakiego.
Na trzy kółka przed metą Foggia i Migno pewnie jechali na pierwszym i drugim miejscu, mając zapas nad grupą walczącą o najniższy stopień podium. Trzecią pozycję zajmował Antonelli, za którym znajdowali się Garcia, Masia i Binder. Na siódmą lokatę awansował Tatay, za którym jechali Acosta, Sasaki i Nepa.
Ostatnie okrążenie wyścigu Foggia rozpoczął z przewagą ponad 0,5 sekundy nad resztą. Migno popełnił błąd, w efekcie czego wyprzedził go Antonelli. Czwarte miejsce zajmował Garcia, który otrzymał ostrzeżenie za przekraczanie limitów toru. Pojedynkował się z nim Masia. Kontakt z Hiszpanami stracił szósty Binder. Jako siódmy jechał Tatay, który również otrzymał ostrzeżenie za wyjeżdżanie poza limity nitki toru.
Foggia sięgnął po czwarte zwycięstwo w sezonie. Walkę o drugie miejsce z Migno wygrał Antonelli. Czwartą pozycję przed Masią zajął Garcia. Samotnie na szóstej lokacie dojechał Binder. Jako siódmy linię mety przeciął Tatay, który wyprzedził Acostę.
Wyniki wyścigu | |||||
POS | RIDER | NAT | TEAM | BIKE | TIME |
1 | Dennis Foggia | ITA | Leopard Racing | (Honda) | 39m 17.002s |
2 | Niccolò Antonelli | ITA | Avintia VR46 | (KTM) | 39m 17.567s |
3 | Andrea Migno | ITA | Rivacold Snipers Team | (Honda) | 39m 17.819s |
4 | Sergio Garcia | SPA | GAVIOTA GASGAS Aspar Team | (GASGAS) | 39m 19.142s |
5 | Jaume Masia | SPA | Red Bull KTM Ajo | (KTM) | 39m 20.100s |
6 | Darryn Binder | RSA | Petronas Sprinta Racing | (Honda) | 39m 24.635s |
7 | Pedro Acosta | SPA | Red Bull KTM Ajo | (KTM) | 39m 26.993s |
8 | Carlos Tatay | SPA | Avintia Esponsorama Moto3 | (KTM) | 39m 27.186s |
9 | Stefano Nepa | ITA | BOE Owlride | (KTM) | 39m 27.343s |
10 | Ayumu Sasaki | JPN | Red Bull KTM Tech 3 | (KTM) | 39m 27.346s |
11 | Riccardo Rossi | ITA | BOE Owlride | (KTM) | 39m 27.362s |
12 | Izan Guevara | SPA | GAVIOTA GASGAS Aspar Team | (GASGAS) | 39m 31.628s |
13 | John McPhee | GBR | Petronas Sprinta Racing | (Honda) | 39m 31.900s |
14 | Kaito Toba | JPN | CIP Green Power | (KTM) | 39m 32.021s |
15 | Tatsuki Suzuki | JPN | SIC58 Squadra Corse | (Honda) | 39m 32.074s |
16 | Jeremy Alcoba | SPA | Indonesian Racing Gresini Moto3 | (Honda) | 39m 35.861s |
17 | Ryusei Yamanaka | JPN | CarXpert PruestelGP | (KTM) | 39m 35.876s |
18 | Matteo Bertelle | ITA | Bardahl VR46 Riders Academy | (KTM) | 39m 35.923s |
19 | Lorenzo Fellon | FRA | SIC58 Squadra Corse | (Honda) | 39m 36.305s |
20 | Adrian Fernandez | SPA | Sterilgarda Max Racing Team | (Husqvarna) | 39m 38.365s |
21 | Deniz Öncü | TUR | Red Bull KTM Tech 3 | (KTM) | 39m 43.964s |
22 | Maximilian Kofler | AUT | CIP Green Power | (KTM) | 39m 47.468s |
23 | Alberto Surra | ITA | Rivacold Snipers Team | (Honda) | 40m 3.658s |
24 | Andi Farid Izdihar | INA | Honda Team Asia | (Honda) | 40m 10.472s |
Filip Salac | CZE | CarXpert PruestelGP | (KTM) | DNF | |
Xavier Artigas | SPA | Leopard Racing | (Honda) | DNF | |
Romano Fenati | ITA | Sterilgarda Max Racing Team | (Husqvarna) | DNF | |
Elia Bartolini | ITA | Bardahl VR46 Riders Academy | (KTM) | DNF |
Źródło: www.crash.net
A tak pięknie po to zwycięstwo Fenati jechał…
Za to Foggia zdołał się utrzymać, widać że odejście z akademii VR46 zniosło z niego pewną presję; a Migno i Antonelli ładnie powalczyli o pozostałe miejsca na podium.
Ja myślałem, że Nieto będzie musiał się przed nim kajać, żeby wrócił do ekipy VR w Moto2
Wypada podziękować Tomkowi, bo dzięki niemu nie zasnąłem. Nie pamiętam takiej nudy, gdyby nie Garcia, ciągle widzielibyśmy jazdę gęsiego. Wolę już te tory z długimi prostymi, tam przynajmniej się cokolwiek dzieje. Dobrze, że następne jest Austin.
A co do Oncu. Patterson, wyjmij kija z tyłka i walnie się nim po łepetynie. Jeśli lekarze go dopuszczają, jeśli zespół wyraża zgodę, jeśli czuję się dobrze, to nie widzę powodu, dla którego miałby nie jechać. Jest już dorosły, nie traktujmy tych chłopaków jak dwunastolatków, chyba wiedzą, kiedy da się, a kiedy nie
Walnij* Czuje*. Zróbcie już tę edycję xD
I Romkowi, muszę pogrzebać w telefonie
Jeszcze sie okaże że Foggia tytuł wygra. Bardzo nudny wyścig jak na Moto3,cały weekend zresztą bardzo słaby. Mało co kto wyprzedzał itp. Fenati jechał dobrze,no ale błąd i odpadł. Troche wyścig też zaciekawił. Fajnie jechał Tatay. Aha no i Acosta przeżywa bardzo słaby okres ostatnimi czasami.Troche boje sie że w Moto2 taki dobry już nie bedzie. A tytuł w tym roku wygra za pierwsze cztery wyścig.
Szkoda Fenatiego, jeśli chodzi o umiejętności i talent to reszta jego rodaków może mu buty czyścić. Dobry materiał na przyszłość.
Jaki material?? Byl w moto 2 i co?? Raczej zostanie juz na stale w moto3 , moze dostanie jeszcze szanse na moto2. Gdzie jest #5 a #63 , a w 2013?? Razem z #5 byl w jednym zespole. A gdzie sa teraz…
Przecież już m praktycznie podpisany kontrakt ze Speed-Upem, więc niemal na pewno awansuje. Przez ostatnie lata totalnie się pogubił. Ma wielki talent, niestety głowa szwankowała. Ale nadal jest całkiem młody, może więc jeszcze znaleźć się w MotoGP. Dla przykładu Zarco do MotoGP trafił w wieku 27 lat.