Kolejne szanse startów w Moto2 dostanie Mattia Pasini. Włoch, który nie ukończył GP Hiszpanii w Jerez z powodu upadku, pojedzie w najbliższych wyścigach w barwach zespołu PETRONAS Sprinta Racing, zastępując w nim kontuzjowanego na treningach Khairula Idhama Pawiego. Malezyjczyk opuści co najmniej dwie rundy Moto2.
Pawi w sobotę przeszedł zabieg operacyjny w Barcelonie, z pozytywnym efektem. Uraz był jednak bardzo groźny – doszło do otwartego złamania małego palca prawej dłoni, co wyklucza zawodnika ze ścigania przez co najmniej sześć – osiem tygodni.
33-letni Pasini, który nie znalazł etatu w tym sezonie, ma na koncie 12 zwycięstw w grand prix, 19 razy zdobywał pole position, 18 razy stawał na podium. W sumie wziął udział w aż 228 wyścigach, we wszystkich klasach, włącznie z MotoGP. W zespole Petronasa wróci na motocykl Kalexa, który zna bardzo dobrze. W GP Ameryk, gdzie pierwszy raz w tym roku był zawodnikiem zastępującym, był bardzo bliski wywalczenia podium.