Dominacja Yamahy – tak w skrócie można opisać pierwszy dzień treningów klasy MotoGP na torze Losail International Circuit. To właśnie zawodnicy jeżdżący na M1-kach zajęli wczorajszego wieczora trzy pierwsze miejsca, jednocześnie dając mały „pstryczek w nos” zawodnikom Hondy. Nie dziwią więc dobre nastroje Lorenzo, Crutchlowa i Rossiego, których rozdzieliło zaledwie 0.071sek!
Hiszpan rozpoczął obronę tytułu mistrzowskiego zdobytego rok temu w najlepszy z możliwych sposobów, a więc od wywalczenia najlepszego wyniku w FP1. Jego czas wyniósł 1:56.685, a więc był gorszy o półtorej sekundy od rekordu kwalifikacji z 2008 roku. Wówczas to – co ważne, na oponach kwalifikacyjnych, których obecnie się nie używa – Jorge przejechał jedno okrążenie w ciągu 1:55.153. Wczorajszego wieczora tuż za nim uplasował się satelicki reprezentant Yamahy – Cal Crutchlow, który jednak zimą nie był zadowolony z tego, że nie dostał żadnych nowych części do testowania. Podczas pierwszej sesji stracił on jednak do #99 zaledwie 0.058sek i o trzynaście tysięcznych sekundy pokonał Valentino Rossiego. Zdecydowanie dawno nie oglądaliśmy już tak zadowolonego Włocha, który potwierdza swoje aspiracje do niedzielnego podium.
Warto pamiętać, że podczas pierwszej sesji tor był mocno zabrudzony i to nie tylko z powodu położenia w samym sercu pustyni. W niedalekiej odległości od Losail International Circuit odbywa się też budowa stadionu na Mistrzostwa Świata w piłce nożnej, które obędą się w Katarze w 2022 roku.
„To bardzo dobry sposób na rozpoczęcie sezonu – mówił 25-letni zawodnik z Majorki. – Trzy Yamahy na trzech pierwszych miejscach, tak samo jak w Jerez, oznaczają, że ten tor może być dla nas naprawdę dobry. Musimy jednak się poprawić, bo rywale dokonają postępu w kolejnych sesjach. Będziemy pracowali krok po kroku, ulepszając ustawienia, a w międzyczasie stan nawierzchni będzie się poprawiać. Podczas tej sesji sprawdziliśmy oba motocykle, a w piątek przetestujemy nowe zawieszenie.”
Zadowolony był i #35, ale zwrócił on uwagę, że to dopiero pierwszy trening: „To była bardzo dobra sesja, zarówno dla mnie jak i dla Yamahy, która ma trzech reprezentantów na czele. Jak zwykle to ma miejsce podczas FP1 w Katarze, tor był brudny, zwłaszcza poza linią wyścigową. Musimy poprawić ustawienia przed kolejnymi sesjami, ponieważ odczuwam zbyt duże różnice w rozkładzie masy na hamowaniach i wyjściach z zakrętów. Drugie miejsce jest świetne, ale nie oznacza ono na tym etapie weekendu zbyt wiele. Kiedy warunki się poprawią, wszyscy będą bliżej siebie i stanięcie na podium może być bardzo trudne.”
Po spędzeniu ¾ sesji na prowadzeniu, ostatecznie Valentino wywalczył trzeci wynik, ale i tak był z tego powodu bardzo zadowolony. „To była bardzo pozytywna sesja dla nas, jesteśmy na trzecim miejscu i to bardzo blisko Jorge. Nasze tempo było dobre, tym bardziej, że cały trening spędziliśmy na jednym komplecie opon aby sprawdzić, czy możemy być szybcy już na zużytych gumach. Ustawienia i balans motocykla są dobre, a wszystko wskazuje na to, że możemy być tu konkurencyjni” – potwierdził 9-krotny Mistrz Świata, a zarazem drugi najstarszy zawodnik w stawce MotoGP.
Wiele wskazuje na to, że dziś Hondy powinny być bliżej, ponieważ – jak wspominało kilku zawodników – jeźdźcy RC213V mają większe problemy gdy tor jest brudny, a przyczepność mniejsza. Dziś jednak powinno być na asfalcie mniej piasku, a więc i różnice pomiędzy kierowcami – przynajmniej teoretycznie – powinny się zmniejszyć.
GO Vale Go.
Zdobądź podium dla nas i pokaż ,że dalej jetseś w stanie wygrywać.
Wiadomo na jakich stacjach TV będą transmisje z wyścigu?
Na stronie głównej obok flagi i mapki to w Katarze jest rozpiska.
Oprócz Polsat Sport News transmitować ma także TRWAM i TVreligia.