Trzykrotny mistrz świata World Superbike Troy Bayliss zamierza wystartować w australijskich mistrzostwach superbike (ASBK). W wieku 48 lat australijski zawodnik zamierza w barwach swojego zespołu DesmoSport Ducati zdobyć mistrzostwo swojego kraju, którego brakuje mu w bogatej kolekcji triumfów.
„Zdecydowanie czuję, że mam trochę niedokończonych interesów. Muszę nieco popracować jeśli chodzi o formę, ale po testach na motocyklu i udziale w Adelaide Motorsport Festival czuję, że zdecydowanie jestem w stanie podołać temu zadaniu. Wracam i zamierzam to potraktować zupełnie poważnie.” – powiedział Troy Bayliss.
Australijczyk będzie jeździł na motocyklu 1299 Panigale R. Ma on już na koncie starty w ASBK. W sezonie 1996 był trzecim zawodnikiem tej serii na Kawasaki. W 1997 na Suzuki był już wicemistrzem. Potem zajął się startami w British Superbike, rozpoczynając długą współpracę z Ducati. Trwała ona m.in. w amerykańskiej serii AMA, a potem World Superbike. Bayliss był mistrzem w latach 2001, 2006 i 2008.
Jeździł też w MotoGP w latach 2003-2005. Z dziką kartą sensacyjnie wygrał GP Walencji w 2006 roku. Było to jego jedyne zwycięstwo w królewskiej klasie. Karierę w WSBK zakończył po zdobyciu mistrzostwa w 2008 roku. W 2015 roku powrócił niespodziewanie na dwie rundy – w Australii i Tajlandii. Najlepsze zdobyte miejsce to pozycja numer dziewięć.
W klasie Supersport 300 w mistrzostwach Australii startować będzie 14-letni syn Troy’a Baylissa, Oli.
Kiedy myślisz że jesteś za stary żeby zacząć przygodę z motocyklem, a 48-letnia legenda wyścigów motocyklowych wraca z emerytury…
Alex Barros startuje w mistrzostwach Brazylii i przegrywa tylko z Erikiem Granado po ostatniej rundzie! Nie wiem, czy to pozytywnie świadczy o kondycji byłego zawodnika, który mógł zagrozić hegemonii Rossiego, czy tak negatywnie o brazylijskich motocyklistach i kimś, kto ma startować w Moto2 w przyszłym sezonie :D
Wracając do Baylissa – nie zdziwiłbym się wcale, gdyby zgarnął tytuł, a przynajmniej o niego powalczył.
Starość to kwestia umowna :-)) Tak trzymaj !!!!
Umowna jezeli chodzi o imprezy tego typu ale nie motogp.
Zgoda Repsol. GP to najbardziej wymagająca fizycznie wyścigowa motocyklowa seria na świecie, pytanie gdzie się zaczyna starość, to pytanie retoryczne bo wszyscy wiemy ze dla każdego kiedy indziej, wiem ze są pewne granice nie do przeskoczenia , ale wiem też z autopsji że są nieprawdopodobne wyjątki
Zdaję sobie sprawę że masz na myśli wyścigi drogowe. Ale dla uściślenia chciałbym tylko dodać, że najbardziej wymagającą serią motocyklową na świecie jest supercross. Tak po prawdzie, to w ogóle jest uznawany za najbardziej wymagającą fizycznie dyscyplinę na świecie.
„Tak po prawdzie, to w ogóle jest uznawany za najbardziej wymagającą fizycznie dyscyplinę na świecie.” Chyba mówisz o sportach motorowych, bo raczej nie o wszystkich dyscyplinach sportowych świata. Czy tak należy to rozumieć? Bo jeśli tak, to można by się wtedy zgodzić ;)
W ogóle super informacja, że Troy wraca, ale australijskie SBK jest dość daleko i chyba ci najbardziej zagorzali będą śledzić co u niego :)