W ten weekend w czeskim Brnie w grand prix zadebiutuje Deniz Oncu – brat bliźniak sensacyjnego ubiegłorocznego zwycięzcy GP Walencji, Cana Oncu, który jechał z dziką kartą. Deniz w tym roku ściga się w mistrzostwach świata juniorów – CEV Moto3.
Nie jest to jednak sezon marzeń, i młody zawodnik zajmuje dopiero 14. pozycję w klasyfikacji generalnej. Dwa razy meldował się w czołowej dziesiątce. Jak na wicemistrza pucharu Red Bull Rookies Cup, nie jest to oszałamiający wynik.
Na razie w Moto3 przeciętnie spisuje się także Can Oncu. Mimo zwycięstwa w zeszłorocznym debiucie, ten sezon ma bardzo trudny. Jedyne punkty zdobył na razie w ostatnim wyścigu, GP Niemiec na Sachsenringu. Can i Deniz pojadą w jednym zespole przez dwie kolejne rundy. Potem Deniz wróci do „swojej” serii CEV Moto3.
Źródło: crash.net
Fot. facebook.com/OncuDeniz52
Can Oncu bardzo mnie rozczarowal. Liczyłam że będzie fighterem a jest …………. no comments.
Myślę, że można mu dać trochę czasu na rozjeżdżenie się. Wyniki faktycznie nie zachęcają, ale zwycięstwo nie wzięło się z księżyca i coś musi zatrybić.