Home / Moto2 / Moto2: Elias nieoczekiwanym zwycięzcą kwalifikacji

Moto2: Elias nieoczekiwanym zwycięzcą kwalifikacji

Zakończyły się pierwsze w historii kwalifikacje do wyścigu o Commercialbank Grand Prix Kataru kategorii Moto2. W niedzielną noc na Pole Position swoją maszynę ustawi Toni Elias, były zawodnik klasy królewskiej.

Hiszpan bardzo niepozornie sprawował się podczas wolnych treningów na torze Losail. Dwukrotnie ukończył je na trzynastej pozycji, co pozwalało sądzić, iż nie będzie w czołówce w kwalifikacjach. Wrażenie to było jednak złudne, ponieważ na przedostatnim okrążeniu uzyskał on niesamowity czas 2’01.904 sek. Wynik ten robi tym większe wrażenie jeśli weźmiemy pod uwagę, iż kolega zespołowy Eliasa, Vladimir Ivanov zakwalifikował się dopiero na 33. lokacie.

Z drugiego pola wyścig rozpocznie motocyklista, który w treningach zajmował znacznie lepsze od Eliasa miejsca. Mowa tutaj o aktualnym Mistrzu Świata klasy 125cc Julianie Simonie, który w FP1 był trzeci, zaś w FP2 piąty. On także swój najlepszy czas uzyskał na przedostatnim kółku, tracąc do najlepszego zawodnika Gresini Racing 0.128 sek. Trzeci był zwycięzca drugiego treningu wolnego Stefan Bradl. Co ciekawe, do czasu Simona zabrakło mu jedynie 0.006 sek.

Na czwartej lokacie trening kwalifikacyjny ukończył z kolei najszybszy zawodnik pierwszego treningu wolnego. Alex de Angelis, który w tym sezonie jeździ na motocyklu Force GP2 uzyskał najlepszy czas 2’02.101. Szybszym z zawodników teamu Tech 3 Racing okazał się być piąty w tabeli czasów Yuki Takahashi. Niewiele gorszym rezultat osiągnął jego zespołowy kolega Raffaele de Rosa, który wyprzedzony przez Julesa Cluzela był siódmy. Alex Debon prezentuje w ten weekend prezentuje bardzo równe tempo. Tak samo było też podczas kwalifikacji, rozpocznie on więc wyścig z ósmego pola. Czołową dziesiątkę dopełnili zaś: Shoya Tomizawa i Alex Baldolini. Jeśli jesteśmy jeszcze przy TOP10 to warto wspomnieć, że znalazły się w niej trzy maszyny marki Suter i dwie Tech 3. Reszta producentów może pochwalić się już tylko maksymalnie jednym motocyklem w pierwszej dziesiątce.

Miejsca od jedenastego do trzynastego zajęli odpowiednio Sergio Gadea, Roberto Rolfo i Mike Di Meglio. Francuz, który uzyskał trzynasty czas jest ostatnim zawodnikiem, który stracił do Eliasa mniej niż jedną sekundę. Na siedemnastej pozycji w klasyfikacji widnieje drugi zawodnik FP2 – Scott Redding, zaraz za którym uplasował się Mattia Pasini. Wynik Włocha jest jednak raczej znacznie poniżej oczekiwań.

Podobnie słabo wypadli dzisiaj Andrea Iannone (który otworzył trzecią dziesiątkę) i na 26. miejscu Simone Corsi. Dwudziesty trzeci był Karel Abraham, zaś 34. Joan Olive, który najwidoczniej nie może odnaleźć się na nowej maszynie.

W drugim treningu wolnym w odstępie dwóch sekund zmieściło się 31 zawodników, tym razem liczba ta była o jeden mniejsza. Choć czas Eliasa jest o 1.3 sek lepszy od najlepszego rezultatu z FP1 motocykle nowej klasy wciąż są jeszcze wolniejsze od 250cc. Różnica ta spadła już jednak poniżej dwóch sekund na okrążeniu. Dokładne wyniki sesji kwalifikacyjnej można obejrzeć tutaj.

Przy wprowadzaniu nowej klasy mówiono, iż rywalizacja w niej będzie znacznie bardziej zacięta niż w 250-tkach. Bardzo dużo powie nam w tej sprawie jutrzejszy wyścig, na relację z którego zapraszamy jak zwykle na MotoGP.pl. Zmagania klasy Moto2 rozpoczną się o godzinie 20:15.

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
140 zapytań w 0,920 sek