MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Esteve Rabat w 2015 roku jako pierwsza osoba w historii klasy Moto2 będzie broniła tytułu. Hiszpan nie zamierza spuszczać z tonu i ma jasno określony cel, jednak nie będzie to łatwe w bardzo mocnej stawce.
Tito będzie pierwszym zawodnikiem, który będzie bronił tytułu w średniej kategorii Gran Prix. Do tej pory wszyscy zawodnicy, którzy zostali mistrzami świata przechodzili do MotoGP. W tym sezonie młody Hiszpan będzie dzielił garaż ze swoim bardzo dobrym znajomym Alexem Marquezem, który debiutuje w Moto2.
Rabat oba testy w Walencji i Jerez zakończył na trzecim miejscu „Początek sezonu może być dla nas trudny. Jednak z każdym dniem czuję się coraz lepiej na motocyklu i myślę, że idziemy dobrą drogą. Nigdy nie wiadomo co się stanie, każdy zawodnik próbuje pojechać na limicie. Myślę, że zobaczymy więcej walki w tym sezonie, będziemy musieli naciskać bardzo mocno, ale lubimy wyzwania.” – mówił Rabat.
Hiszpan w tym sezonie będzie pod presją, a rywale nie odpuszczą. Testy pokazały, że stawka jest mocniejsza niż kiedykolwiek wcześniej. Jednak Esteve podchodzi do sezonu z zimną głową „Przed sezonem 2014 nie byłem mistrzem świata, ale wszyscy mówili, że jestem faworytem, ponieważ w 2013 roku zająłem 3 miejsce w generalce, a w rzeczywistości nie wygrałem niczego. Teraz kiedy zdobyłem mistrzostwo nauczyłem się, że muszę skoncentrować się na sobie, a nie na innych. Koncentracja w ciągu całego roku jest bardzo ważna.” – kontynuował zawodnik z Barcelony.
Przed Tito bardzo trudne zadanie, chociaż dosiądzie dobrze sobie znanego Kalexa to będzie bardzo mocno naciskany przez rywali. Jak pokazały wcześniejsze sezony, Moto2 to kategoria, gdzie możemy się spodziewać dosłownie wszystkiego. Możemy być pewni, że w tej kategorii nie zabraknie emocji w ciągu całego roku.
Jeśli bierzemy pod uwagę tylko Moto2 to tak, Rabat jest pierwszym który broni tytułu.
Ale w całej historii tej „pośredniej” kategorii, czyli licząc 250cc i Moto2 to poprzednim kierowcą który został w pośredniej klasie z zamiarem obrony tytułu był ŚP Marco Simoncelli, który stracił tytuł w 2009r. na rzecz Aoyamy.
Natomiast ostatnim kierowcą który w pośredniej klasie obronił tytuł, był Jorge Lorenzo (2006-2007).
To tylko taka uwaga ode mnie.
Mam nadzieje, ze znajdzie się ktoś, kto mu to uniemożliwi… choćby kolejny Hiszpan… ;)
Może Lowes i Zarco w testach nie korzystali z lepszego sprzętu i formę dotrzymają do sezonu i nie będzie konieczne to, co mówisz. :) Z Rabatem trzeba ostrzej, jak Redding z Espargaro, Kallio się nie nadawał do walki z nim, Luthi jeździ solidnie, ale to za mało – a Zarco to gorąca głowa, Lowes nie wiem – a może trafi się ktoś jeszcze? :)
Swoją drogą ciekawi mnie zespół Akiego Ajo – choćby samo malowanie, ale także perspektywy na przyszłość. Myślicie, że wystawi zespół w MotoGP, kiedy KTM dołączy do stawki?
Aki Ajo wydawałby sie naturalną opcją dla KTMa, ale do czasu ich wejscia do MotoGP wiele sie jeszcze może zmienić. W sumie byłby to kolejny zespół mający swoich kierowców w kazdej z klas MŚ.
Ja jeszcze do tych zawodników ktorych wymieniliście dodałbym Aegertera, miał niezłe momenty w tym sezonie i jesli dogada sie z Kalexem to jest w stanie powalczyć z Rabatem. Może jeszcze Folger coś pokaże ciekawego. I nie wydaje mi sie, zeby któryś z tegorocznych debiutantów nawiązał walkę z czołówką, może w pojedynczym wyścigu, ale nie w perspektywie całego sezonu