Home / Moto2 / Stan zdrowia Sergio Gadei

Stan zdrowia Sergio Gadei

Przygoda z klasą Moto2 w sezonie 2011 dla Sergio Gadei nie zaczęła się pomyślnie. Hiszpan w Japonii miał odbyć dopiero swój drugi wyścig w tym roku w tej kategorii, jednak w czasie sobotniej sesji kwalifikacyjnej brał udział w wypadku z Maxem Neukirchnerem, który zakończył się dla Sergio niego fatalnie.

 

Po zdarzeniu zawodnik został przewieziony do Szpitala Uniwersyteckiego w Utsunomiya. Tam czuwał przy nim Pablo Nieto, zastępca dyrektora zespołu Desguaces La Torre G22, który w klasie Moto2 reprezentował Gadea.

 

Pierwotnie istniały obawy, że w następstwie wypadku Sergio będzie musiał mieć usuniętą śledzionę, jednak regularne badania krwi wykonane w japońskim szpitalu miały normalne wyniki, co odsunęło decyzję o operacji. Jeśli taki stan rzeczy utrzyma się, zabieg nie będzie musiał zostać wykonany.

Pablo Nieto wypowiedział się na temat zdrowia swojego podopiecznego: Stan Sergio poprawił się. Badani krwi są w normie i jest 90% szans na to, że nie będzie potrzebny zabieg operacyjny. Wciąż jednak obecna jest krew w moczu, co może być efektem tego, że w wypadku mógł uszkodzić nerki, ale jesteśmy optymistycznie nastawieni”.

 

W planach jest powrót Sergio Gadei do Hiszpanii w przeciągu dziesięciu dni, jeśli nie wystąpią żadne powikłania. Zawodnik będzie wtedy mógł kontynuować leczenie w ojczyźnie. Oprócz obrażeń narządów wewnętrznych Gadea w wypadku doznał również złamania dwóch kręgów lędźwiowych kręgosłupa.

 

Przy zawodniku czuwają Gelete i Pablo Nieto, do Japonii przylecieli także jego rodzice, którzy zostaną z Sergio do czasu jego powrotu do Hiszpanii. Z wizytą u Gadei był również Hector Barbera, który do wtorku przebywał w tej samej placówce po wypadku w wyścigu klasy MotoGP.

AUTOR: Ania Pyzałka

Na portalu MotoSP.pl od 2005 roku. Szczególnie oddnana klasom Moto3 i Moto2. Uwielbia patrzeć, jak rodzą się nowe talenty świata MotoGP.

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
138 zapytań w 0,939 sek