Home / Moto3 / FP1 dla Pola Espargaro

FP1 dla Pola Espargaro

Kategoria 125cc rozpoczęła wyścigowy weekend na przepięknie położonym obiekcie jakim jest Mugello. Najszybszym zawodnikiem pierwszej sesji treningowej został Pol Espargaro.

Pierwszy trening kategorii 125cc nie należał do emocjonujących. Właściwie tylko ostatnia minuta sesji dała kibicom trochę emocji i radości. Trening przebiegł bardzo spokojnie, bez większej walki i co najważniejsze – bezpiecznie. Zapewne przyczyną tego jest skupienie zawodników głównie na ustawieniach motocykla, prawdziwa walka o najlepszy czas rozpocznie się przecież w sobotę. Ale wracając do treningu…

Hiszpanie kontynuują wspaniałą passę i ponownie pokazują kto jest najszybszy. Najlepszym Hiszpanem jest Pol Espargaro, który uzyskał czas 1’59.373 sek. Wynik dający mu pierwsze miejsce wywalczył na swoim ostatnim okrążeniu. Jest on jednym z dwóch motocyklistów, którym udało się zejść poniżej dwóch minut. Espargaro przez całą sesję narzucał mordercze tempo mimo, iż był to tylko trening.

Druga pozycja przypadła równie szybkiemu zawodnikowi jakim jest Nicolas Terol. Hiszpan stracił do swojego rodaka zaledwie 0.058 sek! Strata minimalna, a na dodatek jeszcze na cztery sekundy przed zakończeniem sesji Terol był na prowadzeniu! W ostatniej chwili na drugie miejsce zepchnął go Espargaro. Nicolas jest drugim zawodnikiem, który zszedł poniżej dwóch minut i tak naprawdę jako jedyny dorównywał motocykliście Derbi.

Trzecie miejsce tym razem przypadło Brytyjczykowi. Bradley Smith stracił już sporo do pierwszej dwójki, bowiem nieco ponad sześć dziesiątych sekundy. Patrząc na tempo liderów nie jest to jakiś rewelacyjny wynik, ale z drugiej strony wydaje się, że Bradley może włączy się do rywalizacji w sobotę.

Czwarte miejsce szczęśliwie wywalczył Efren Vazquez. Hiszpan na ostatnim okrążeniu wykorzystał fakt, że przed nim jedzie zdobywca pierwszego miejsca czyli Pol Espargaro. Efren rzecz jasna zahaczył się za swoim rodakiem co pozwoliło mu przesunąć się z nieco dalszej pozycji do prowizorycznego pierwszego rzędu. Jednak ciekawe jest to, że Vazquez nie zajmuje tej czwartej pozycji samotnie. Randy Krummenacher uzyskał dokładnie taki sam czas jak Efren, mianowicie 2’00.218 sek. co zaowocowało oczywiście zdobyciem tej samej lokaty.

Dalej nie działo się zbyt wiele. Siódmy Esteve Rabat jest pierwszym zawodnikiem, który traci do liderów już ponad sekundę. Warto ewentualnie zauważyć, że do ścigania się po kilkuletniej przerwie powrócił Simone Grotzkyj, jednak Włoch znalazł się dopiero na 27 pozycji i nie zaliczy tego występu do udanych. Miejmy nadzieję, że kwalifikacje przyniosą już mnóstwo zdrowej i energicznej walki. Tą z kolei można będzie obejrzeć na antenie kanału SportKlub o godzinie 13:00. Czy swoją dominację w kwalifikacjach ponownie pokażą Hiszpanie, czy może znajdzie się ktoś kto da radę ich zatrzymać? Odpowiedź już jutro.

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
139 zapytań w 1,174 sek