Home / MotoGP / A w Yamaha oblężenie – I Wystawa Motocykli i Skuterów 2009

A w Yamaha oblężenie – I Wystawa Motocykli i Skuterów 2009

U sąsiadów po lewej kilku zwiedzających, naprzeciwko też tłumów nie widać. A w Yamaha? Oblężenie! Co skusiło tak wielu motocyklistów do wizyty na naszym stoisku?

Nowości, nowości, nowości — tak najkrócej można wytłumaczyć tłumy odwiedzającU sąsiadów po lewej kilku zwiedzających, naprzeciwko też tłumów nie widać. A w Yamaha? Oblężenie! Co skusiło tak wielu motocyklistów do wizyty na naszym stoisku?

Nowości, nowości, nowości — tak najkrócej można wytłumaczyć tłumy odwiedzające przeszło 400-metrowy stand Yamaha na zakończonej w niedzielę I Wystawie Motocykli i Skuterów. Od najbardziej obleganego przez mężczyzn najmocniejszego seryjnie produkowanego motocykla na świecie VMAX-a, po cieszące się ogromnym powodzeniem także wśród pań dwie wersje XJ6 – w ofercie Yamaha na ten rok każdy znalazł coś dla siebie.

Jeszcze jeden dzień targów, a kanapa VMAX-a stanęłaby w płomieniach — tylu fanów jednośladów przymierzyło się do następcy legendarnego króla dragsterów. Zwycięzca plebiscytu „Męska Rzecz 2008” kusił muskularnym wyglądem i potężnym silnikiem V4 DOHC o pojemności 1679 cm³. Jeszcze więcej chętnych łapało za kierownicę nowej generacji R1 wyposażonej w silnik zapożyczony z motocykla M1 MotoGP z innowacyjnym wałem korbowym o kącie rozwarcia czopów 90º. Nic dziwnego, że Janusz Oskaldowicz już się zastanawia, jakby tu zamienić zeszłoroczną R1 na model 2009. Z taką maszyną będzie miał jeszcze większe szanse na 15. tytuł mistrza Polski. Zaś w IDM na nowej R1 o tytuł mistrza Niemiec będzie walczył Andrzej Pawelec, który był obecny na stoisku Yamaha drugiego dnia targów.

Na brak powodzenia nie mogła też narzekać para XJ6. Generalnie wszystkim bardziej spodobał się 78-konny żółto-czarny naked, ale im bliżej decyzji zakupowej, tym więcej osób wybiera wersję Diversion z szybą i dodatkowymi owiewkami. Również dostępną w ciekawych kolorach. Za to w przypadku nowego Midnight Stara nie trzeba nic wybierać. Najmniejszy członek rodziny japońskich chopperów, XVS950A, już w standardzie jest wyposażony w stylową ramę, piękne owiewki, wygodną, nisko osadzoną kanapę i lśniące chromy. I nowy, czterozaworowy silnik o pojemności 942 cm³ z kompaktową 60º konfiguracją V-twin. Ech, szkoda, że na targach nie można było przetestować ani Midnight Stara ani R1. Na dni otwarte w Yamaha musimy zaczekać do wiosny, a na razie na pocieszenie zostają nam testy w prasie wykonane przez szczęśliwców, którzy mieli już okazję wypróbować nowości Yamaha na asfalcie.

Co innego z motocyklami off-roadowymi, którym nie straszne śnieg i błoto. Można ruszać na trasę, a jest czym, bowiem do większych modeli z serii WR w tym roku dołączyły WR125R i jej siostra Supermoto, oznaczona symbolem X. Pierwszą z nich widzieliśmy w weekend na targach, a opowiadał o niej mistrz Polski w klasie MX2 Łukasz Kurowski. Wielkim fanem serii WR jest też Krzysztof Hołowczyc, który przyjechał na wystawę specjalnie na zaproszenie Yamahy. Zaś w części z czterokołowcami mogliśmy spotkać Jacka Mr. Quada Bujańskiego, a także zwycięzcę Rajdu Drezno Wrocław Krzysztofa Kretkiewicza oraz mistrza Czech w klasie 450 Supermoto Marcina Grochowskiego. Wszyscy oni od lat wierni marce Yamaha chętnie pozowali do zdjęć na tle najnowszego modelu YZF450R i limitowanej wersji Rhino 700 w wiśniowym odcieniu.

Z kolei czterosuwowy Neo’s urzekał najmodniejszym obecnie kolorem białym. Nie zapominajmy jednak, że jego największym atutem jest to, że pozwala sprawnie poruszać się po zatłoczonym mieście. A teraz dzięki nowoczesnemu silnikowi również ekologicznie i niedrogo. Oczywiście, w czterosuwowy napęd jest też wyposażona zwinna Majesty 400, nowość w gamie dużych skuterów. Jeszcze dwa-trzy miesiące i będziemy mogli ją przetestować!

W tym samym czasie ruszy trzecia już edycja Fiat Yamaha Cup, w tym roku rozpisana na sześć rund na torach w Polsce, Niemczech i Czechach. Zawodnicy będą się ścigać na motocyklach R1 i R6. Przyznacie chyba, że ładnie prezentowały się oba modele ubrane w racingowe owiewki w nowym malowaniu Abarth.

Pamiętajcie jednak, że Yamaha to nie tylko motocykle i quady, ale też olbrzymi dział Marine — tak, właśnie dlatego na stoisku pojawił się skuter wodny FX Cruiser SHO — i modna kolekcja odzieży profesjonalnej oraz tej do noszenia na co dzień. Która seria wpadła Wam w oko? Iwata, w którą były ubrane hostessy Yamaha, czy Paddock Red, którą nosiła obsługa stoiska? Wszystkie są już dostępne w salonach Yamaha na terenie całego kraju. Wystarczy przyjść i przymierzyć. Czekamy na Ciebie.

Informacja prasowa

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
140 zapytań w 1,389 sek