Kierowcy fabrycznego zespołu Yamahy, podczas trzeciej rundy tego sezonu uplasowali się tuż za ekipą Repsol Hondy. Występ na torze Jerez de la Frontera zakończył się dla Jorge Lorenzo na trzecim, a dla Valentino Rossiego na czwartym miejscu.
Podczas wszystkich tegorocznych występów, obrońca mistrzowskiego tytułu stawał na podium. Wynikiem tego jest trzecia pozycja w klasyfikacji generalnej mistrzostw, ze stratą 4 punktów do lidera – Marca Marqueza i 1 punktu do Daniego Pedrosy. Podczas domowej rundy na torze Jerez de la Frontera, #99 zaliczył dobry występ – choć jak sam przyznaje, popełnił dwa błędy, które spowodowały, że opuszcza ten obiekt z dorobkiem 16 punktów.
„Jestem optymistą, więc dziś też jestem nastawiony pozytywnie, bo ukończenie wyścigu z dorobkiem 16 punktów jest zawsze dobrym rezultatem. Przez cały wyścig jechałem na drugim miejscu i straciłem tę pozycję w ostatnim zakręcie, więc nie był to perfekcyjny wyścig” – powiedział „Por Fuera” i dodał: „Perfekcyjnym wyścigiem jest zwycięstwo, a jeśli to niemożliwe, to osiągnięcie drugiej pozycji a potem trzeciej. Dzisiaj osiągnęliśmy kolejne podium i jesteśmy całkiem blisko liderów. Jednak z drugiej strony, to musimy poprawić motocykl.”
„Myślę, że w wyścigu popełniłem dwa błędy. Na starcie nie ruszyłem najlepiej i w ostatnim zakręcie myślałem, że Marquez jedzie dalej niż był w rzeczywistości i nie pojechałem defensywną linią – to był mój drugi błąd.” – zakończył swoją wypowiedź.
Z kolei Valentino Rossi zaliczył dobry start, który spowodował jego awans na trzecią pozycję pod koniec pierwszego okrążenia. Jednak #46 nie był w stanie znaleźć optymalnych ustawień swojego motocykla do wyścigu i z tego powodu, nie mógł utrzymać tempa trójki liderów. Jednak czasy które osiągał, pozwoliły mu na zakończenie rywalizacji na pewnym 4 miejscu i zdobycie 13 punktów do klasyfikacji generalnej mistrzostw.
„To był trudny wyścig. Niestety nie byliśmy w stanie się poprawić. Męczyliśmy się trochę z warunkami pogodowymi, jednak staraliśmy się na maksimum możliwości. Poprawiliśmy set-up motocykla na wyścig i mieliśmy dobry start. Jechałem w czołowej grupie, ale niestety nie byłem na tyle szybki aby pozostać w czołowej trójce. Okrążenie po okrążeniu strata robiła się większa, więc myślę, że musimy coś zrobić.” – powiedział 9-krotny Mistrz Świata.
„Tutaj w Jerez spodziewałem się, że możemy być szybsi od Hondy, ale oni przyjechali przed nami. Wciąż mamy kilka rzeczy do zrobienia aby ulepszyć motocykl. Jutro [poniedziałek – przyp.red.] będziemy mieli testy, więc spróbujemy znaleźć właściwy balans. W mistrzostwach nie jesteśmy daleko od czołówki i zdobyliśmy kilka cennych punktów. Chciałem być na podium, ale niestety nie było to możliwe, spróbujemy ponownie w przyszłym tygodniu.” – zakończył swoja wypowiedź Valentino Rossi.