Zaledwie dwa tygodnie po tym, jak sięgnął po swoje pierwsze zwycięstwo w Grand Prix, Cal Crutchlow dał swojemu zespołowi LCR Honda i brytyjskim fanom kolejne powody do świętowania. Finiszując na drugim miejscu w wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii na torze Silverstone, Brytyjczyk po raz trzeci w tym sezonie stanął na podium.
#35 Cal Crutchlow – 2. miejsce: „Świetnie było móc uczestniczyć w walce o podium przed tymi wszystkimi kibicami. Bardzo chcę podziękować teamowi LCR i Hondzie za całą ich ciężką pracę w ostatnich tygodniach. Rozpoczęliśmy sezon od kilku upadków i problemów z motocyklem, ale jeszcze raz udowodniliśmy, że ciężka praca naprawdę popłaca.”
„W wyścigu dobrze się czułem, fajnie było walczyć z Markiem i Valentino. Chciałbym też pogratulować Maverickowi, bo kontrolował wyścig w świetnym stylu. Czterech nowych zwycięzców w czterech ostatnich wyścigach MotoGP to coś unikalnego”.
Źródło: inf. prasowa
ciekawe czy nowa rama faktycznie poprawiła moto Cala .. ciekawe