MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Cal Crutchlow wyraził frustrację za to, że Honda cały czas priorytetowo traktuje Daniego Pedrosę, który po tym sezonie zakończy karierę, a nie daje nowych części jemu. Brytyjczyk zajął w kwalifikacjach czwarte miejsce – przed Pedrosą, który ten sezon ma słaby i nie liczy się w walce o miejsca na podium.
Honda Crutchlowa odstaje od fabrycznych maszyn. Nie ma na przykład karbonowego wahacza. „Muszę się obawiać Daniego w wyścigu. Honda bardziej wspiera Daniego w ten weekend. Wygląda na to, że dali mu części wcześniej, niż dadzą je mnie. To ich wybór. Dają mu te rzeczy… bo muszą muszą myśleć o klasyfikacji mistrzostw zespołowych. Może obawiają się, że gdybym dostał te części, to byłbym dla nich zagrożeniem.” – powiedział. Przypomnijmy, że do klasyfikacji zespołowej punktują wszyscy (jeden lub dwóch) zawodnicy zespołu. Do klasyfikacji producentów – najlepszy zawodnik na danym motocyklu.
Zapytany o to, czy gdyby miał lepsze części, mógłby zająć wyższe miejsce, odpowiedział: „Nie ma nic lepszego w naszym pakiecie, mogę wam powiedzieć. Lucio (Cecchinello – szef zespołu) nie jest na mnie wkurzony. Jest wkurzony na sytuację, że inny zawodnik dostaje części w ten weekend, a ja nie. Zasłużyliśmy na nie, wykonywaliśmy świetną robotę w każdy weekend. Myślę, że gdybyś posadził Marca (Marqueza) na mój motocykl, to zrobiłby taki sam czas jak ja.”
„Myślę, że w tym momencie jeżdżę bardzo dobrze, ale myślę, że różnica tkwi obecnie w częściach. Na niektórych torach różnica nie jest tak duża, ale gdy jest gorąco tak jak tutaj albo w Misano, to różnica jest znaczna. W Sliverstone byłem szybszy przez cały weekend.” – skomentował zawodnik LCR Hondy.
Pedrosa potwierdził, że już w Misano dostał nowy wahacz. Ukończył wyścig na szóstym miejscu, natomiast w Aragonii nie było większych poprawek. Kwalifikacje zakończył na szóstej pozycji – dwie za Crutchlowem, który w ten weekend zaliczył już dwa upadki. Ten drugi w samej końcówce czasówki. „Nie mam tempa Ducati, to na pewno, ale myślę, że mogę uzyskać niezły wynik. Marc też nie ma tempa Ducati.” – zakończył.
Źródło: motorsport.com
Fot. LCR Honda
Heh, pisanie artykułów o Calu musi mega proste, bo 99% z nich można zacząć od słów „Cal Crutchlow jest niezadowolony z powodu…” :)
Dobre :D
A ja odnoszę wrażenie, że Cal niedługo wyrazi niezadowolenie, że Honda nie chce daćmu motycykls Pedrosy, bo przecież tak świetnie mu idzie…
I może coś w tym jest, bedzie mógł wtedy wywracać się na szybszej maszynie :)
Cal zawsze wali w najsłabsze ogniwo, a Pedrosa chyba mu podpadł po tej mało bohaterskiej wywrotce w Q2 :). Ja tego nie widziałem, ale komentator wspomniał coś o tym że wmieszany mógł być w to jadący przed 35 Pedrosa :). Z tego co pamiętam to Cal testował już jakiś czas temu ten karbonowy wahacz :)
Fakt faktem że tak jak lubiłem Pedrosę tak teraz nie rozumiem czemu tak to rozegrał. Jeżeli naprawdę tak się wypalił i po prostu już mu to wisi to przecież mogli zaaranżować jakiś numer w stylu „odnowiona kontuzja” i wstawić na jego miejsce choćby i Crutchlowa, skoro już takie przetasowania z motocyklami mamy w stawce. A tak Pedrosa rozmienia swój dorobek na jakieś centy i będzie zapamiętany jako taki ogórek przyjeżdzający daleko w stawce. Bez sensu :(
Cal narzeka na Hondę? Myślałem, że odkąd tylko przyszedł do LCR w 2015 i zrobił się taki pro-PR, że już zawsze będzie wypowiadał się – że to tak ujmę – poprawnie politycznie ;)
Podpisanie umowy z HRC trochę mu pozmieniało :)
Chyba tak, to już nie jest ten sam Cal z Tech3, już taki przesiąknięty PR-em, aż szkoda :D
Różnica między Pedrosą a Cruchlowem,to jest w klasyfikacji generalnej.Dokładnie 43 punkty na korzyść Cala.
ma jakis duzy bol dupy po tych wszystkich wywrotkach, a jesli twierdzi ze marquez nie bylby lepszy od niego to znaczy ze glowe sobie tez poobijal
Czy możecie podać ile wywrotek Cal zaliczył od czasu gdy znałazł się w GP? Honda w ogóle powinna mu wystawwić „kwwity” ca części zamienne rozwalanych na torach po kilka razy w każdym Grand Prix. Facet
od kiedy pojawił się w GP zawsze ma jakieś pretensje. Robi się to niestrawne, chyyba nie tylko dla widzów.