Home / MotoGP / Dovizioso i Crutchlow poradzili sobie z deszczowym Jerez

Dovizioso i Crutchlow poradzili sobie z deszczowym Jerez

Jeźdźcy zespołu Monster Yamaha Tech 3 – Andrea Dovizioso i Cal Crutchlow rozpoczęli dzisiaj europejską faze sezonu MotoGP 2012. Hiszpański tor Jerez rzucim im wyzwanie w postaci trudnych warunków atmosferycznych, z którymi dobrze sobie poradzili.

O poranku nawierzchnia toru nie była wystarczająco mokra na zastosowanie deszczowych opon ani wystarczająco sucha aby wykorzystać opony typu slick. Dovizioso i Crutchlow pozostali w garażach podczas pierwszego wolnego treningu. Popołudniu pogoda była już nieco bardziej klarowna. Tor był mokry i zasnuty ciemnymi chmurami, obaj kierowcy wykorzystali w drugim treningu opony na mokry tor.

Dovizioso na swojej Yamasze YZR-M1 zanotował szósty czas w tej sesji i siódmy czas dnia. Okrążenie 1’53.070 pozwoliło mu na osiągnięcie najlepszego rezultatu wśród zawodników z poza zespołów fabrycznych.

Cal Crutchlow, który w Katarze rozpoczął sezon od wyśmienitej pozycji w pierwszych treningach w Jerez był gorszy od zespołowego partnera. Jego najlepszy czas był o 0.3 sekundy gorszy od czasu Włocha i wyniósł 1’53.352. Pozwolił on Brytyjczykowi na zajęcie ósmego miejsca.

Obaj kierowcy przyznali jednak, że w czasie treningów głównie koncentrowali się na pracy nad usprawnieniem trakcji maszyny na mokrej nawierzchni na wypadek podobnej pogody w niedzielę.

Andrea Dovizioso: „Ten dzień to głównie walka ze zmieniającą się pogodą. Nie mieliśmy możliwości dokładniejszego dopracowania ustawień motocykla. Nawierzchnia cały czas była mokra co nie dało nam możliwości sprawdzenia opon typu slick. Wyjechałem na tor, ponieważ w niedziele może być podobnie, i musieliśmy zebrać trochę informacji. Mam nadzieje, że jutro uda nam się wykonać trochę więcej pracy i aura nie będzie tak zmienna jak dzisiaj.”

Cal Crutchlow: „Jeżeli przez resztę weekendu będziemy mieć taką pogodę, czeka nas naprawdę dużo pracy. Mamy odrobinę problemów z przyczepnością tylnego koła przy takich warunkach, a prawdopodobnie takie będą też w niedziele. Ten tor szybko schnie, wiec jeżeli na początku będzie mokro, a potem warunki się zmienią czeka nas wiele uślizgów. Pomimo tych problemów jestem zadowolony ze swojego wyniku. Pozwala mi to wierzyć, że jeżeli uda nam się poprawić ustawienia to będę naprawdę konkurencyjny.”

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
149 zapytań w 1,576 sek