Do zawodników krytykujących nowy motocykl Suzuki dołączył Aleix Espargaro: po wyścigu o GP Kataru zapowiedział, że w kolejnych wyścigach będzie korzystał z zeszłorocznej maszyny, podobnie jak Maverick Vinales, który już na testach stwierdził, że lepiej jeździ mu się dobrze znaną konstrukcją.
Espargaro próbował pojechać na Losail na nowej maszynie na 2016 rok, ale w porannej niedzielnej rozgrzewce uznał, że nie ma to sensu i poprosił zespół o udostępnienie starego motocykla, na którym wystartował w wyścigu. Ostatecznie zajął 11. pozycję, ale najważniejsze dla niego było to, że czuł się na nim lepiej.
„Niestety, przez cały weekend odczucia były bardzo złe. Poranny warm-up to były najgorsze momenty mojej kariery w MotoGP. Byłem całkiem zdesperowany, odczucia były katastrofalne. Poprosiłem mojego szefa mechaników o kompletną zmianę motocykla, potem wróciliśmy na wyścig na motocykl z 2015 roku i czułem się już nieco lepiej.” – mówił po GP Kataru #41.
W kolejnych grand prix zatem obaj z Maverickiem Vinalesem będą korzystali z takiej samej specyfikacji – podwozia z 2015 roku, wyposażonego w nowy silnik oraz szybką skrzynię biegów, działającą w górę i w dół. Zeszłoroczny debiutant już na testach stwierdził, że stara konstrukcja umożliwia mu bardziej precyzyjną jazdę.
„Na początku przez kilka okrążeń byłem w stanie walczyć ze Scottem (Reddingiem) i Polem (Espargaro), ale gdy opony zaczęły się zużywać było to trudne. Będziemy kontynuować pracę z motocyklem z 2015 roku, ponieważ byliśmy naprawdę konkurencyjni z wolniejszym silnikiem. Myślę, że tak samo będzie z nową jednostką napędową. Lepiej będzie kontynuować prace z tą właśnie ramą.” – dodał bardziej doświadczony z braci Espargaro.
„Mam nadzieję, że w Argentynie będziemy bardziej konkurencyjni. Przykro mi z powodu zespołu, ponieważ przez cały weekend byłem bardzo wolny. Będę ciężko pracował, nie poddam się.”
– zakończył reprezentant Suzuki.
Rośnie kolejny płaczek : )
Viniales chyba też używa starej ramy ?
Chyba wszyscy korzystają z już przetestowanych ram… Zaczęło się od Hondy Obie Yamahy też korzystają ze zmodyfikowanych zeszłorocznych podwozi. Suzuki chciało sprawdzić nową ramę gdyż na starej wypróbowali wiele rzeczy i nie było już jak rozwijać tej konstrukcji. Chyba największe zmiany można zobaczyć tradycyjnie w Ducati. Zobaczymy jakie to będzie mieć przełożenie na następne wyścigi
… z ewangeli św. lizaka