Di Giannantonio: „Chcę wrócić do pełni zdrowia na GP Kataru”

Fabio Di Giannantonio pechowo rozpoczął sezon 2025. Włoch niedawno wyleczył kontuzję ramienia, przez co nie wrócił jeszcze do pełni sił. Celem zawodnika zespołu VR46 Ducati jest powrót do zdrowia na GP Kataru.

Pomimo upału i problemów zdrowotnych Fabio udało się zakończyć niedzielny wyścig o GP Tajlandii na wysokim 10. miejscu. Warunki na torze Buriram określił jako „piekielne”. Docenił jednak zespół, który robił wszystko, aby Włoch czuł jak najwyższy komfort w wyścigu: „Niektóre rozwiązania, które miały pomóc w zwalczeniu upału, były wyjątkowo kreatywne. Mogłeś to dostrzec, widząc moją koszulkę. Zespół dopełnił wszelkich starań, aby było komfortowo na motocyklu, choć o to nie prosiłem. Skupiałem się tylko na swoich osiągach, ale doceniam ich pracę”.

Włoch podkreśla, że nie ma zbyt wiele czasu, aby odpocząć. 27-latek czyni jednak wszystko, aby jego ramię jak najszybciej wróciło do pełni sprawności: „Teraz czeka mnie długi lot domu. Nie mam jednak zbyt wiele czasu na odpoczynek, gdyż już od środy będę chciał skupić się na treningu mojego ramienia. Liczę, że ból minie, a wtedy trening będzie łatwiejszy. Do GP Argentyny pozostało kilkanaście dni, dlatego też liczę, że sytuacja się poprawi. Wytrenowane ciało sportowca to podstawa”.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Fabio jest jednak świadomy, że do pełni sprawności jeszcze daleka droga. Liczy jednak, że w Katarze będzie w stanie rywalizować na najwyższym poziomie: „Stawiam, że w stu procentach sprawny będę na GP Kataru. To mój cel. Pragnę jednak stopniowo do tego dochodzić”.

Weekend o GP Kataru zaplanowano na 11-13. kwietnia. Przed DiGiannantonio jest więc ponad miesiąc na osiągnięcie celu. Presja będzie narastać, gdyż jego zespołowy partner Franco Morbidelli był w GP Tajlandii 5. w sprincie i 4. w wyścigu niedzielnym.

Źródło: motorcyclesports.net

Kliknij, aby pominąć reklamę

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button