MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Marc Marquez został zdobywcą pole position do GP Ameryk. Nie ma w tym wielkiej sensacji, jednak nie przyszło to Hiszpanowi łatwo. Po drodze zaliczył wywrotkę, kiedy zaliczył uślizg. Wrócił szybko do garażu po drugi motocykl i zdołał obronić pierwsze miejsce. Zawodnik Repsol Hondy miał też spięcie z Maverickiem Vinalesem.
#93 przyblokował kolegę z Yamahy w kilku zakrętach, po czym Vinales był wyraźnie wściekły. Sędziowie obiecali przyjrzeć się sytuacji i być może wyniki kwalifikacji ulegną jeszcze zmianie. Gdyby tak się nie stało, trzecią pozycję na starcie zajmie Andrea Iannone, który imponował tempem już od początku weekendu.
AKTUALIZACJA: Sędziowie postanowili nałożyć na Marca Marqueza karę przesunięcia o trzy pozycje na starcie. Hiszpan wyruszy więc z czwartego pola. Z pierwszego wystartuje Vinales, z drugiego Iannone, a do pierwszego rzędu awansuje Johann Zarco.
AKTUALIZACJA 2: Taką samą karę otrzymał Pol Espargaro, który przyblokował Tito Rabata.
Wyniki kwalifikacji MotoGP przed GP Ameryk na torze Circuit of the Americas (po aktualizacji 2):
1 Maverick Viñales ESP Movistar Yamaha (YZR-M1) 2m 4.064s +0.406s [Lap 6/7] 334k
2 Andrea Iannone ITA Suzuki Ecstar (GSX-RR) 2m 4.209s +0.551s [Lap 6/7] 328k
3 Johann Zarco FRA Monster Yamaha Tech3 (YZR-M1) 2m 4.210s +0.552s [Lap 6/7] 332k
4 Marc Marquez ESP Repsol Honda (RC213V) 2m 3.658s [okr 4/5] 334km/h ()
5 Valentino Rossi ITA Movistar Yamaha (YZR-M1) 2m 4.229s +0.571s [Lap 5/6] 337k
6 Jorge Lorenzo ESP Ducati Team (GP18) 2m 4.294s +0.636s [Lap 5/6] 338k
7 Cal Crutchlow GBR LCR Honda (RC213V) 2m 4.456s +0.798s [Lap 6/7] 340k
8 Andrea Dovizioso ITA Ducati Team (GP18) 2m 4.865s +1.207s [Lap 6/7] 337k
9 Dani Pedrosa ESP Repsol Honda (RC213V) 2m 4.963s +1.305s [Lap 3/7] 335k
10 Danilo Petrucci ITA Pramac Ducati (GP18) 2m 5.058s +1.400s [Lap 6/7] 337k
11 Alex Rins ESP Suzuki Ecstar (GSX-RR) 2m 5.260s +1.602s [Lap 2/7] 330k
12 Takaaki Nakagami JPN LCR Honda (RC213V)* 2m 05.457s 328k
13 Tito Rabat ESP Reale Avintia (GP17) 2m 05.686s 334k
14 Bradley Smith GBR Red Bull KTM Factory (RC16) 2m 05.761s 334k
15 Pol Espargaro ESP Red Bull KTM Factory (RC16) 2m 5.829s +2.171s [Lap 2/6] 335k
16 Hafizh Syahrin MAL Monster Yamaha Tech3 (YZR-M1)* 2m 05.873s 333k
17 Franco Morbidelli ITA EG 0,0 Marc VDS (RC213V)* 2m 05.943s 327k
18 Jack Miller AUS Pramac Ducati (GP17) 2m 05.966s 332k
19 Aleix Espargaro ESP Factory Aprilia Gresini (RS-GP) 2m 06.035s 327k
20 Thomas Luthi SWI EG 0,0 Marc VDS (RC213V)* 2m 06.222s 330k
21 Alvaro Bautista ESP Angel Nieto Team (GP17) 2m 06.296s 335k
21 Scott Redding GBR Factory Aprilia Gresini (RS-GP) 2m 06.370s 326k
23 Karel Abraham CZE Angel Nieto Team (GP16) 2m 06.537s 332k
24 Xavier Simeon ESP Reale Avintia (GP16)* 2m 06.726s 331k
* debiutant
Źródło: crash.net
Fot. Honda
To co? „Nie widział” Vinalesa? :D
Marquez ma fajne tłumaczenie. Nie wiem czy zrobił to specjalnie czy nie, ale spojrzał w telebim i skręcił poza tor. Myślę, że wiedział, że Vinales tam jest.
Z Vinalesem to on sobie co rundę pogrywa. A ten jeszcze pierwszy tą piątkę chciał przybić… Powinien mu paluszkiem pomachać jak Lorenzo w Jerez 2013, ale cóż, lepiej się nie odzywać i dać sobie tak zajeżdżać drogę w każdy weekend wyścigowy…
Zresztą, nawet jak dadzą karę Marquezowi, to co to może być? Spadek o 3 pozycje? To i tak nie pomoże, jutro raczej będziemy ostatnie okrążenie oglądali na siedząco, podziwiając spokojnie dojeżdżającego Marqueza na 1 miejscu, jak zawsze w Austin :D
Mam wrażenie, że Marqueza już nie rajcują kolejne mistrzostwa w MotoGP. M.in. Repsol, który prowadzi #93 przez całe życie, nie byłby zadowolony, gdyby Marquez przeszedł do innej fabryki, więc trzeba szukać innych motywacji, jak „odwalanie” takich akcji z Rossim, Vinalesem, w przyszłości może z Dovim, Lorenzo, Rinsem?
Jak to co? trzech do skasowania wiecej :D
O widzisz, @repsol84, jak zgadłem z tą karą trzech pozycji? :D
Ale obawiam się, że to i tak nie pomoże, i że wyścig będzie i tak zdominowany przez #93
Ba, teraz pobawię się w „fana” i stwierdzę:
DORNA chroni MARQUEZA, cofnęli go do DRUGIEJ linii, żeby nie startował z tej samej linii z nieobliczalnym IANNONE!!!
PS. Espargaro na pewno przyblokował Rabata a nie Toma Luthiego?
Mnie zastanawia coś innego. Od piątku na torze widać smugę kurzu unoszącą się spod kół motocykli. Czy po piątkowych treningach cały kurz został usunięty a w sobotę powstał on od początku w wyniku ścierania się nawierzchni czy jednak od piątku nikt nic z tym nie zrobił ?
Czy to jest jakoś zakazane przez regulamin, by odkurzyć ten tor czy o co w tym wszystkim chodzi ?
Tak z ciekawości pytam: do annałów (statystyk) MotoGP dzisiejsze pp Mareczka będzie zaliczone czy nie?
@elektrycerz Na oficjalnej stronie motogp – MM z pole position (na godzinę 2.00 czasu środkowoeuropejskiego)
Przypuszczam, że tak, Marquez w końcu wygrał kwalifikacje. Gdyby karą było skasowanie najlepszego czasu i to automatycznie cofnęłoby go na starcie, to wtedy PP by się nie liczyło. Ale cofnęli go bez skasowania czasu, więc to on zdobył pole position, mimo że wystartuje z niego ktoś inny.
Wiecie… podejrzewam, że mogę zostać tutaj zlinczowana, ale mnie Marquez coraz bardziej kojarzy się z Rossim… :D
Kupię Ci łańcuch pereł, dam godzinę radości z jego posiadania , a potem powieszę przykładnie, i będziecie sobie razem wisieć ładnie ;)
A tak poważnie, wszystko poza chyba jednak nieco większym talentem to MM93 kopiuje po Rossim…widać dużo czasu Mareczek spędzał również przed telewizorem i nie oglądał raczej misia kolargola… Ale rzeczywiście, jeśli policzyć naprawdę bezpardonowe ataki Rossiego na innych i te Marka (na przestrzeni ich dotychczasowych karier) to Hiszpan już dawno przerósł swojego mistrza w tej dziedzinie. Wszyscy się podniecają spowolnieniem Vinialesa, a co zrobił z Rabatem? DOKŁADNIE to samo co 2 tygodnie wcześniej. Przestawił go jak szafę w FP. Dlaczego? Bo testował sobie opóźnione hamowanie (czy jeden Bóg raczy wiedzieć co tam jeszcze testował). A że był w zakręcie Rabat, no to jego, Rabata problem.
Generalnie bardzo podoba mi się agresywna jazda Marqueza to jak, perfekcyjnie przykłada się do pracy przez cały weekend, jak adoptuje się do sytuacji i nawet to jak znakomicie , bezpiecznie i mądrze jak kot upada. Ale nie ma wątpliwości, moim zdaniem, że rzeczywiście kiedy coś testuje/ćwiczy i zaplanuje to na „tu i teraz”, to nie zwraca uwagi na ludzi i jest wtedy torowym bandytą.
Znam to podejście, sam się tak zachowywałem na parkiecie…powiem więcej: MM93 będzie jeszcze lepszy kiedy „wsiądzie „na niego cały świat, wtedy dopiero pokarze moc, tak by wszystkim pokazać środkowy palec, którego nie pokaże do kamery (bo jets cwany i czujny)! Jego można utemperować tylko jego własną bronią. Nie ma innego wyjścia. Tylko czy ktoś zaryzykuje kontuzje….i będzie na tyle sportowo mocny…może Zarco?
Wiesz, ja obserwując Marqueza zawsze odnosiłam takie wrażenie, że on po prostu genialnie jeździ. Nie mniej, ani nie więcej… Jego różne wypowiedzi (czasem cwane, czasem złośliwe) z poprzednich lat, nawet sytuację z 2015 składałam na karb młodości, gorącej głowy, itp. I uważałam, że jeśli przeskoczy Rossiego liczbą tytułów mistrzowskich, a jest to dla mnie bardzo prawdopodobne, to i tak nie przyćmi go osobowością i swego rodzaju umiejętnościami manipulowania sytuacją i korzystania z takich zagrywek jak ta wczorajsza… a nie oszukujmy się, z tego przecież znany jest Rossi, podobnie jak znany był w F1 Michael Schumacher. Ale ten sezon niestety pokazuje, że jednak byłam w błędzie. Dlatego właśnie napisałam, że Marquez coraz bardziej przypomina Rossiego.
Myślę (i to nie od dziś), że Rossi nie uprawia żadnych psychologicznych gierek (lub bardzo rzadko). On mówi dokładnie to, co myśli, a w zasadzie to, co czuje, tak jak mu włoskie zero-jedynkowe serce podpowiada Myślę, że Vale uważa Marka za fałszywca (co częściowo jest prawdą w mojej ocenie), który udawał i udaje kolegę) i przez ten pryzmat ocenia WSZYSTKIE jego zachowania. A nie wszystkie przecież zachowania Marqueza są podszyte fałszem czy są wynikiem premedytacji…to raczej instynkt bandyty/ rekina (nieodpowiednie skreślić) decyduje o decyzjach MM93 na torze. A poza torem? To wirtuoz klonowania, jest perfekcyjny wiec nie tak łatwo dostrzec fałsz…czyli brak charakteru…ale to poza torem (w moim odczuciu), na torze jest Genialny i to on przesuwa granice tego sportu. Myślę, że to jest kwestia zaufania lub nie do człowieka.
słabiutka ta kara, jak na ponowne, te same „wyczyny” weekend po weekendzie :/
Z całym szacunkiem dla MM ale chyba włączył mu się tryb Narcyza??
Powinni przesunac go na koniec stawki haha :D
I to prawdopodobnie by mu nie sprawiło problemów z wygraną, tylko że sędziowie może tego się obawiali, że jak przesuną MM93 na koniec stawki to znów może niebezpiecznie się to zakończyć.
MM bez watpienia jest najlepszym zawdonikiem w stawce. Tyle ze zdecydowanie zaczyna mu woda sodowa do glowy uderzac. Zeby w koncu czegos nie nawydziwial.
Ten zapłon sędziów.
Śmieszy mnie oburzenie niektórych że to za niska kara, że za Argentynę powinien dostać jeszcze dodatkową itd itp. Gdyby chodzilo o jakiegokolwiek innego zawodnika który zepsułby wczoraj to kółko Vinalesowi umówmy się-żadnej kary by nie bylo. Chyba trzeba by go wybatorzyć żeby zaspokoić żądze fanòw Rosska co do ukarania Markqueza.
No tak, tymczasem „fani” Marqueza: „Pol Espargaro? Przyblokował kogoś i dostał karę? Nie znamy człowieka!” :D
Ok. Inaczej. Gdyby w tych kwali jedynie Pol przyblokowal Luthiego raczej kary by nie bylo. A że Markez jest na cenzurowanym to rykoszetem oberwał i Esp. I ok.Teraz wszyscy bedą karani sprawiedliwie jak jeden mąż. Tylko bez apelowania o karanie Marqueza nieadekwatnie lub kilkukrotnie za to samo przewinienie bo ojoj jaki on złośliwy I szalony.
No ale w czym problem? Przecież gdy Rossi celowo przyblokował Lorenzo w Misano w 2015, to dostał punkt karny (który potem oficjalnie zadecydował o tym, że Rossi startował z końca stawki w Walencji). Wtedy było mówienie, jaki to Rossi cham i prostak. Punktów karnych już nie ma, wydarzenie z Marquezem i Vinalesem niemalże kopią tamtego wydarzenia. Dostał 3 karne pozycje, praktycznie nic to nie zmienia, bo faworyt i tak jest jeden.
Ja tu główne pretensje mam i tak o brak kary dla Caneta, po tym co bezmyślnego i głupiego zrobił w Argentynie.
Jak by Rossi miał P20 MM dostał by kare na miejsce 19 a że jest 4 no to MM startuje z P3 zawsze to „bezpieczniej” dla tej dwójki przy dobrym starcie Marca :) A tak poważnie to wg mnie dobrze sędziowie to rozegrali, MM osiągną najlepszy czas w „czysty sposób” więc PP ma zaliczone. Kara dotyczy dnia wyścigu więc dostał kare i po temacie.
Pełna zgoda, rzeczowa i obiektywna ocena sytuacji.
<---> BTW zgadzam się z kimś kto używa nicka Karła.
Takie sytuacje jak ta, za którą karę dostał MM były i będą. Wiadomo, że raz jest to efekt celowego działania a innym razem przypadek. Sędziowie chcieli pokazać że są do czegoś potrzebni więc skrytykowani przez zawodnikôw za Argentynę powzięli przywracającą im godność decyzję. Lecz aby nie wyjść na czepiających się tylko MM znaleźli na siłę innego kozła ofiarnego. A wystarczy do regulaminu dopisać: ” zawodnik biorący udział w kwalifikacjach musi jechać tempem kwalifikacyjnym przez całe okrążenie. Zwolnić może tylko w celu zjazdu do depo.
W przypadku awarii motocykla musi zasygnalizować awarie i natychmiast zjechać z toru”
Ale to jest za trudne dla sędziów.
Będzie się działo jeśli VR lepiej wystartuje od MM Zacięty Zarco i MV z którym też już ma na pieńku mimo że gadali ze sobą po kwalifikacjach Iannone przypuszczam że dziękował MM że się podholował
Ciężko zrozumieć jego zachowanie względem MV bo zrobił to świadomie tylko w jakim celu?po co? Przecież nie miał na tyle dobrych sektorów żeby wejść na 1-sze miejsce
Musiał mieć w tym jakiś cel a jaki to dowiemy sie czy opóżni start i w wyścigu, wiedząc że ma tempo żeby odjechać od reszty
’elektrycerz’ ma racje że jego jedynie można utemperować tą samą bronią ale Honda nie zaryzykuje z Zarco który nie ma odpowiedniego sprzętu(i nie będzie raczej miał) by włączyć się z nim do walki
Na torze nie ma kolegów czy przyjaciół,każdy walczy o swoje i tak jest wszędzie Poza torem prywatnie mogą sie spotykać i być przyjaciółmi ale żeby tak było to trzeba grać a przynajmniej starać sie być fair w wyścigu wobec innych
szkoda, że tylko 3 pola w dół powinien dostac karę bardziej dotkliwą, za całokształt
Za całokształt? Nie karze się za całokształt. Kara jaką dostał jest sprawiedliwa do tego co zrobił. W Moto3 często są kary 3 pozycji w dół za wolną jazdę i blokowanie. Za Argentynę dostał karę – 30 sekund to jak dyskwalifikacja. I nie piszcie, że powinien jeszcze startować z końca stawki jak Rossi w Walencji, bo Rossi w Malezji kary nie dostał i zachował punkty, w przeciwieństwie do Marqueza w Argentynie.