Marc Marquez nie miał większych problemów z wygraniem sesji kwalifikacyjnej na Red Bull Ringu. Drugiego Fabio Quartararo pokonał o blisko pół sekundy! Trzeci Andrea Dovizioso stracił jeszcze nieco więcej. Francesco Bagnaia – być może zmotywowany naszą bardzo krytyczną oceną za pierwszą połowę sezonu – zaskoczył piątą pozycją. Marc Marquez zwyciężył w kwalifikacjach po raz 59 – o raz więcej niż legenda 500ccm – Mick Doohan.
Wyniki kwalifikacji MotoGP: | ||||||
1 | Marc Marquez | SPA | Repsol Honda (RC213V) | 1’23.027s | 7/9 | 311k |
2 | Fabio Quartararo | FRA | Petronas Yamaha (YZR-M1)* | +0.434s | 9/9 | 303k |
3 | Andrea Dovizioso | ITA | Mission Winnow Ducati (GP19) | +0.488s | 8/10 | 309k |
4 | Maverick Viñales | SPA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +0.496s | 8/10 | 305k |
5 | Francesco Bagnaia | ITA | Pramac Ducati (GP18)* | +0.625s | 7/8 | 309k |
6 | Takaaki Nakagami | JPN | LCR Honda (RC213V) | +0.642s | 9/9 | 304k |
7 | Alex Rins | SPA | Suzuki Ecstar (GSX-RR) | +0.654s | 8/9 | 306k |
8 | Jack Miller | AUS | Pramac Ducati (GP19) | +0.661s | 8/10 | 310k |
9 | Cal Crutchlow | GBR | LCR Honda (RC213V) | +0.727s | 6/8 | 310k |
10 | Valentino Rossi | ITA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +0.790s | 7/9 | 304k |
11 | Pol Espargaro | SPA | Red Bull KTM Factory (RC16) | +0.839s | 6/9 | 306k |
12 | Danilo Petrucci | ITA | Mission Winnow Ducati (GP19) | +0.937s | 4/7 | 307k |
Q1 | ||||||
13 | Miguel Oliveira | POR | Red Bull KTM Tech3 (RC16)* | 1’24.13s | 7/8 | 303k |
14 | Franco Morbidelli | ITA | Petronas Yamaha (YZR-M1) | 1’24.27s | 8/9 | 303k |
15 | Tito Rabat | SPA | Reale Avintia Ducati (GP18) | 1’24.389s | 7/9 | 306k |
16 | Johann Zarco | FRA | Red Bull KTM Factory (RC16) | 1’24.392s | 9/9 | 305k |
17 | Karel Abraham | CZE | Reale Avintia Ducati (GP18) | 1’24.423s | 9/9 | 307k |
18 | Andrea Iannone | ITA | Factory Aprilia Gresini (RS-GP) | 1’24.526s | 7/9 | 303k |
19 | Aleix Espargaro | SPA | Factory Aprilia Gresini (RS-GP) | 1’24.749s | 9/9 | 303k |
20 | Hafizh Syahrin | MAL | Red Bull KTM Tech3 (RC16) | 1’24.759s | 9/9 | 305k |
21 | Stefan Bradl | GER | Repsol Honda (RC213V) | 1’25.02s | 4/8 | 309k |
Źródło: crash.net
Najlepszy kierowca dopiero 9-ty, coś niesamowitego.
Dodatkowo najgorszy kierowca wyprzedził najlepszego i jest 6. :)
Ale za to Cal pokazał Bradlowi jak jeździć Hondą, 9 a 21 pozycja to jest przepaść. Świadczy to o wyjątkowym talencie Brytyjczyka i dowodzi tego, że jak już Jorge zajmie miejsce Millera w 2020, to Crashlow powinien być murowanym kandydatem do Repsola ;)
A co mu niby pokazał? Bradl nie jest etatowym kierowcą więc porównania takie są o kant d..y. Natomiast pewne jest też to że Cal nigdy nie będzie kierowcą Repsola bo nazwisko za słabe i nic nie osiągnął takiego w MotoGP żeby to moto dostać. Prędzej Nakagami może dostać tam etat.
My tu ironizujemy nawiązując do ubiegłotygodniowych „złotych myśli” Cala na temat swoich kolegów. Nie bierz tego dosłownie :)
Dovi: „marzyłem o pierwszej linii”
Marquez: „myślałem, że zejdę do 1:22, ale popełniłem błąd na końcu okrążenia”
Dovi byłby najlepszym na świecie drugim zawodnikiem w zespole. Zawsze dojeżdża i najczęściej bardzo wysoko, bez szaleństw.
Aby być mistrzem trzeba cały czas mierzyć wyżej, cały czas się rozwijać i umieć zaryzykować – umieć, bo to umiejętność, którą trzeba ćwiczyć.
Dovi w sprzyjających warunkach mógłby zostać mistrzem, ale nie kiedy tytuł trzeba sobie wyszarpać.
W porównaniu z poprzednim rokiem czasy poprawili (tylko zawodnicy bez zmiany producenta):
Marquez, Viñales, Nakagami, Rins, Miller, Crutchlow, Rossi, Petrucci, Abraham, A. Espargaro.
Gorsze czasy w tym sezonie: Dovizioso, Rabat.
Dovi przegrywa nawet z Yamahą na torze, który teoretycznie jest najlepszy dla Ducati.
Ja się zastanawiam czy Ducati, całe jako zespół, czyli ludzie związani z rozwojem motocykla itp. nie poddali się. Kombinują cały czas jak mogą, wymyślają spojlery, spojlery które nie są spojlerami i inne takie i cały czas nie mogą wygrać. To potrafi podkopać morale i jeśli się poddasz to to się odbija na twoich wynikach. A może inni lepiej rozwijają motocykl w trakcie sezonu, a może to i to? Coś się z Ducati dzieje.
Ja się w ogóle dziwię, że Yamaha jest przed wszystkimi. Taki szybki tor, który powinien premiować silnik, czyli coś co ma Honda, Ducati i KTM, a z czym ma problem Yamaha i Suzuki, a tu młody jest drugi, nad wszystkimi (MM nie liczę) tymi Hondami, Ducatami i KTMami, a Viniales prawie nad wszystkimi. Nie rozumiem tego. Czyżby jednak duże spadki i podjazdy, oraz te kilka zakrętów tak się dało we znaki Ducatom? Trzeba by popatrzeć na czasy w poszczególnych sektorach?
Ducati potrzebuje prawdziwego ridera. Teraz mają moto ale obaj panowie z fabryki to ciepłe kluchy. Jorge pokazał pazur bo czy go lubić czy nie to należy do prawdziwych walczaków (mimo wszystko mam nadzieję, że Hondą też ukąsi). Co by jednak nie mówić, to obecnie takich riderów brak. Tylko MM93 moim zdaniem ogarnąłby Dukata. W niższych klasach ciężko znaleźć kogoś, Bagnaie pewnie chcieli sobie wychować ale jak na razie jest ciężko.
Pecco chyba przeczytał wasz artykuł. Szkoda Oliveiry, bardzo mało mu do Q2 zabrakło
Miguel szacun, kawał dobrej roboty na KTMie robi. Już jest blisko Pola i to w ekspresowym tempie.
moim zdaniem to Miguel zasługuje na miejsce w fabrycznym KTM-ie nie Zarco
Beirer z cierpliwości nie słynie, ale wątpię, że dokona podmianki przzed końcem kontraktów, aczkolwiek taka opcja w 2021 jest prawdopodobna
Oliveira już w Argentynie dojechał tuż za Polem. Nie spodziewałem się, że aż tak szybko ogarnie KTMa. To tym bardziej ukazuje Zarco w jeszcze gorszym świetle.
Liczyłem że Oliveira przebije się do Q2, ale 13. miejsce i tak niezłe.
Bagnaia ostro, chociaż poczekajmy do jutra.