Home / MotoGP / GP Hiszpanii: Rossi dominuje na torze w Jerez!

GP Hiszpanii: Rossi dominuje na torze w Jerez!

Valentino Rossi

Valentino Rossi okazał się bezkonkurencyjny i od startu do mety prowadził w trakcie zmagań o GP Hiszpanii. Włoch z komfortową przewagą wyprzedził Jorge Lorenzo i Marca Marqueza.

Podobnie, jak w zeszłym roku wyścig nie obfitował w wiele manewrów wyprzedzania. W bardzo szybkim tempie zawodnicy rozjechali się i tylko nieliczni mieli okazję powalczył łokieć w łokieć. Tym razem role się odwróciły i to Rossi był uciekającym, natomiast Lorenzo goniącym. Włoch był jednak dziś poza zasięgiem rywali, od startu do mety prowadząc wyścig. W pierwszej fazie rywalizacji „Por Fuera” był jeszcze w stanie wywierać presję na „The Doctorze”, jednak po jednej skutecznej kontrze ze strony 46-stki, w dalszej części wyścigu Hiszpan zaczął sukcesywnie tracić dystans.

Za duetem Yamahy przez dwa okrążenia walczyli Marquez i Pedrosa. Najpierw to 26-stka przypuścił skuteczny atak na zespołowego partnera, jednak kółko później były mistrz świata odebrał swą pozycję i zaczął naciskać na Lorenzo. Drugi z kierowców Repsol Honda zaczął natomiast z każdym okrążeniem tracić dystans do wyżej wspomnianego duetu. Jednocześnie zbliżać się do niego zaczął Aleix Espargaro. Kierowca Suzuki tym razem był szybszy od Mavericka Vinalesa, który pojedynkował się z Andreą Dovizioso. Dla Włocha i ta runda okazała się pechowa. Tym razem z rywalizacji (na 18 okrążeń przed metą) wyeliminowały go problemy techniczne.

Na znakomitej ósmej pozycji jechał natomiast Eugene Laverty, który wyprzedzał Pola Espargaro i Hectora Barberę. Swą lokatę utrzymywał przez połowę dystansu wyścigu. W dziewiątym zakręcie w końcu musiał ulec naciskającemu go coraz mocniej Polowi Espargaro. Słabsze tempo Irlandczyka doprowadziło do utworzenia za nim pociągu motocykli, w którego skład wchodzili: Barbera, Cal Crutchlow i Andrea Iannone. Najszybszy z nich był ten ostatni, który jako pierwszy wyprzedził Irlandczyka, po czym udał się w skuteczną pogoń za młodszym z braci Espargaro. Po wyprzedzeniu go był jeszcze w stanie zbudować nad nim kilkusekundową przewagę.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Na piętnaście okrążeń przed metą Rossi miał ponad trzy sekundy przewagi, jednak na przestrzeni kolejnych kółek 99-tka zaczął odrabiać straty, jednocześnie uciekając popełniającemu coraz więcej błędów Marquezowi. Hiszpan był w stanie zniwelować stratę do dwóch sekund, jednak od dziewiętnastego okrążenia przewaga zaczęła ponownie rosnąć i to w jeszcze szybszym tempie. Kilka okrążeń bowiem wystarczyło, by Włoch pod koniec miał już cztery sekundy przewagi.

Dla Doktora to 113. zwycięstwo w karierze, w tym 87. w klasie królewskiej. Podium dopełnił narzekający po wyścigu na trakcję Lorenzo oraz Marquez, który po kilku przeciętnych punktach hamowaniach postanowił skupić się na dowiezieniu trzeciego miejsca.

Czwarty linię mety przeciął Pedrosa, który pod koniec zyskał bezpieczną przewagę nad Aleixem Espargaro. Ten z kolei czuł coraz większy oddech na plecach ze strony Vinalesa, jednak na jego szczęście wyścig dobiegał końca. Andrea Iannone z bezpieczną przewagą dojechał natomiast przed Polem Espargaro, choć na początku wyścigu był poza czołową dziesiątką. Świetny wyścig zaliczył Laverty. Lepiej spisał się podczas GP Argentyny, gdzie był czwarty, jednak wtedy kilku kierowców z czołówki nie dojechało do mety. Czołową dziesiątkę dopełnił Hector Barbera. Warto zwrócić uwagę na fakt, iż dla Hiszpana jest to najsłabsza lokata w sezonie.

Walka o jedenastą lokatę rozegrała się pomiędzy Calem Crutchlowem a Bradley’em Smithem. Lepszy okazał się Cal, dla którego to pierwsze punkty w sezonie. Oczka trafiły również na konto Lorisa Baza, Stefana Bradla i Yonny’ego Hernandeza. Oprócz Dovizioso do mety nie dojechał Alvaro Bautista, który na początku wyścigu zaliczył wywrotkę w jedenastym zakręcie.

Kolejna runda MotoGP za dwa tygodnie na francuskim torze Le Mans Bugatti w Maine.

Wyniki wyścigu MotoGP o Grand Prix Hiszpanii na torze Jerez de la Frontera:

1. Valentino Rossi ITA Movistar Yamaha MotoGP (YZR-M1) 45m 28.834s
2. Jorge Lorenzo ESP Movistar Yamaha MotoGP (YZR-M1) 45m 31.220s
3. Marc Marquez ESP Repsol Honda Team (RC213V) 45m 35.921s
4. Dani Perosa ESP Repsol Honda Team (RC213V) 45m 39.185s
5. Aleix Espargaro ESP Team Suzuki Ecstar (GSX-RR) 45m 42.977s
6. Maverick Viñales ESP Team Suzuki Ecstar (GSX-RR) 45m 45.606s
7. Andrea Iannone ITA Ducati Team (Desmosedici GP) 45m 55.111s
8. Pol Espargaro ESP Monster Yamaha Tech 3 (YZR-M1) 45m 59.584s
9. Eugene Laverty IRL Aspar MotoGP Team (Desmosedici GP14.2) 46m 1.159s
10. Hector Barbera ESP Avintia Racing (Desmosedici GP14.2) 46m 1.458s
11. Cal Crutchlow GBR LCR Honda (RC213V) 46m 7.331s
12. Bradley Smith GBR Monster Yamaha Tech 3 (YZR-M1) 46m 8.503s
13. Loris Baz FRA Avintia Racing (Desmosedici GP14.2) 46m 14.061s
14. Stefan Bradl GER Factory Aprilia Gresini (RS-GP) 46m 16.720s
15. Yonny Hernandez COL Aspar MotoGP Team (Desmosedici GP14.2) 46m 16.822s
16. Michele Pirro ITA Octo Pramac Yakhnich (Desmosedici GP15) 46m 18.248s
17. Jack Miller AUS Estrella Galicia 0,0 Marc VDS (RC213V) 46m 18.347s
18. Tito Rabat ESP Estrella Galicia 0,0 Marc VDS (RC213V)* 46m 22.168s
19. Scott Redding GBR Octo Pramac Yakhnich (Desmosedici GP15) 46m 34.389s
Andrea Dovizioso ITA Ducati Team (Desmosedici GP) DNF
Alvaro Bautista ESP Factory Aprilia Gresini (RS-GP) DNF

źródło: www.crash.net

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Kamil Skoczylas

komentarze 72

  1. Hurrrraaaaa !!! Valleeeeeee !!!! Mówiłam !!!! Brawo !!!!

  2. Zajebisty wyścig Rossiego, takie występy chce się oglądać. Zwiastuje to fajny sezon bo w walce o majstra będzie liczyć się 3 kierowników

    • Zajebisty?a gdyby to Lorenzo jechał pierwszy albo Marquez to byście pisali ze to procesja,nudny wyścig itp.Pozdrawiam normalnych fanów motogp

      • Fakt była procesja i nudy z punktu widzenia rywalizacji o czołowe miejsca.
        Ale…Zawsze kiedy nie jest to procesja ala Lorenzo to Jorge ma jakieś pretensje i dziś winił oponę, mówiąc, że na prostych tracił (porównując vmax widać, że to bajki). Ciężko pogodzić mu się z przegraną…najzwyczajniej twardsza opona (utwardzona) mu nie leży, tj. nie wspiera jego stylu jazdy. Nie dziwię się, że go to irytuje ale wszyscy mają takie same opony do wyboru, trudno.

      • “We had a lot of spin in the straight and this is very strange, but it happen also yesterday in practice – I feel a little bit, today more,” Rossi said.

        “In the last 10 or 12 laps, I spin very much, especially in the front straight and I start to be worried and slow down, because I had the worry that the tyre start to become too hot and start to make a vibration.

        “I go on the straight with half-throttle so I don’t spin and I slow down a little bit, but the good thing is that anyway the bike and the tyres work well in the corners so I can stay on 1’40.8 or 1’40.9 and I understand it was enough.”

  3. lekko wyscig mnie zaskoczył, ze Rossi potrafił odskoczyc od MM i JL i wygrac wyscig to bardzo dziwne:) niby JL mowi ze cos by nie tak z oponą i na prostej udkrecal przepustnice na 80% ale to porównali i mial predkosci wolniejsze na prostej ale o 3-5 km, zobaczymy jak bedzie dalej:) jedna jaskolka wiosny nie czyni:) moze rossiemu dopasowaly ustawienia a moze te Micheliny robia robotę:P

  4. Uczciwie mówiąc nikt nie miał szans od startu do mety, pod koniec lorek jakby odzyskiwał, chyba nie mógł szybciej (gdy tylko się zbliżał, rossi odskakiwał kilka dziesiątych) pewnie troszkę „spękał” dowożąc 2 miejsce. W każdym bądź razie Rossi bezkonkurencyjny właściwie od startu.

  5. Podziw dla Vale.Ale po 10ciu okrążeniach Jorge i Marc raczej chcieli dowieźć punkty.

  6. Dla ścisłości był 2,3s przed JL. Weź się ogarnij bo już męczysz takim gadaniem ;)

    • Tylko dlatego, że zrobił 1:44:3 zwalniając na ostatnim kółku z premedytacją:

      46 1’44.309
      99 1’42.461 2.386
      93 1’42.606 7.087

      • Nie zwalniając na kółku, po prostu tuż przed metą zwolnił, aby przejechać na jednym kole prostą.

        • Zgoda tak było, napisałem zbyt ogólnie ;)
          Swoją drogą wyścig wolniejszy o przeszło pół minuty od tego sprzed roku.

          • @elektrycerz Nie zapomnij że są inne opony i elektronika Magneto Marelli a to wg VR cofa MotoGP o kilka lat

          • Tak ale np:
            GP Kataru 2015: 42’35.717
            GP Kataru 2016: 42’28.452 – szybciej

            GP USA 2015: 43’47.150
            GP USA 2016: 43’57.945 – wolniej

            GP Argentyny – nie ma co porównywać

          • @elektrycerz nie wiem czy dobrze kombinuję ale:

            GP Kataru – w zeszłym roku gdy wygrał Rossi walka o pierwsze miejsce rozegrała się nieco szybciej i Rossi odjechał. W tym roku JL musiał trochę powalczyć i czuł presję na plecach. Odjechał dopiero kilka okrążeń przed metą – nie wiem może to było przyczyną bo walka o pozycję zawsze nieco utrudnia skoncentrowanie się na utrzymaniu tempa. W 2015 Rossi odjechał szybciej i mógł nieco wygodniej skontrolować tempo.
            W Katarze czystość toru (nawiewany piasek) także ma wpływ na tempo wyścigu. Może w 2015 było go mniej ?

            GP Ameryk – MM mówił że Honda w 2015 była nieco mocniejsza i przez to szybsza na prostej (a nawet jak się okazało za mocna do nowej ramy 2015 i dopiero powrót do ramy z 2014 pozwolił im nieco opanować ten motocykl). W tym roku Honda jest nieco słabsza a przez to wolniejsza i może to miało wpływ na gorszy czas w 2016 roku. Poza tym elektronika Hondy z 2015 roku była znacznie bardziej zaawansowana i precyzyjna niż obecna Magneto Marelli.

            Nie wiem czy dobrze kombinuję ale takie przemyślenia przyszły mi do głowy na twoje pytanie.

  7. Kasia opanuj sie z tymi wpisami, ja jako fan Rossiego ciesze sie ze wygrał ale Rossi nie jest wielki i juz nie bedzie bo wiek na to nie pozwala. mozna sie cieszyc ze w tym wieku potrafi uprzykrzać życie młodym gniewnym:) ale bez takie frustracji jak ty ze obrazasz MM i JL

  8. No c cóz jestem szczęsliwy bo Vale to NIEWĄtPLIWIE iokona GP od kiedy ten sport na zywo oglążdam.

  9. Gratulacje Vale! Nie wiem co wy na to, ale Marek chyba zaczyna nam powoli dojrzewać i w końcu wyciąga wnioski ;)

  10. Male spostrzeżenia.

    1. Nie Lorenzo, nie Rossi, a Marquez zrobił największe wrażenie. Gościu ma prawie 23 lata, ale jest już bardzo dojrzały. Spokojnie dojechał do mety, bo najważniejsze są punkty.
    Ja to widzę tak. Marquez będzie wygrywał na torach które sprzyjają Hondzie, a na tych torach co Honda jest słaba, Lorenzo i Rossi będą na zmianę wygrywać. Nie muszę mowic ze spokojnie daje to mistrzostwo Marquezowi.
    Na dodatek gdy Lorenzo z Rossim prowadzą ciągle swoje gierki i docinki, Marquez całkowicię się odizolował i robi swoje.
    2. Wyścig nudny, przewidywałem procesje Lorenzo, ale skończyło się na procesji Rossiego.
    3. Ci kibice w Hiszpanii chyba trochę poirytowani :P W parku zamkniętym kibice skandowali Marquez, Marquez, zaraz włoscy ich przekrzyczeli. Na podium Lorenzo, Lorenzo, Włosi zaraz ich uciszyli :P
    4. Zaraz się zacznie hejt na Lorenzo, że strzela fochy, ale to jest po prostu charakter zwycięzcy. Zamiast się cieszyć, że dojechał przed Marquezem, to jest wściekły bo wie, że przez cały weekend miał tempo, ale w wyścigu mu nie poszło. Takim charakterem się wygrywa. Marquez i Rossi mają takie same charaktery, tylko, że to kryją i potrafią w razie porażki się uśmiechnąć i powiedzieć, że jest dobrze. Słabe charakterki nie wygrywają czyt. Pedrosa.
    5. Komentatorzy od razu atak na Lorenzo po jego wypowiedzi. Ale przecież to tacy sami eksperci, jak tutejsi forumowicze i sami lepiej wiedzą jak było.
    6. Dovi ma pecha w tym sezonie, ale mam nadzieję, że to on zostanie w Ducati.
    7. Zobaczymy moc Rossiego w następnych wyścigach, bo jedna jaskółka wiosny nie czyni. Ale szacun, bo wyścig przejechał bardzo równo, bezbłędnie.
    8. Koniec końców i tak Marquez wygra mistrzostwo….

    • RE 1-3 : zgoda (myślę że MM przynajmniej raz wyglebi…)
      RE 4: zgoda + Lorek nie umie przegrywać i jęczy jak …
      RE 5: James Toseland z BTSport bardzo dobrze zanalizował przyczyny „gorszego” występu Lorenzo. Badziak również dobrze podsumował rzekomy problem z Vmax (80%)
      RE: 6 – porządny gość a taki pech, też mam nadzieję że zostanie w D.
      RE: 7 – zgoda
      RE: 8 – zobaczymy, nie jestem wróżką a sezon jest długi……………

    • byc moze wyscig nie byl bardzo ekscytujacy ale…
      1. niedawno wszyscy mowili ze rossi powinien juz odejsc bo tylko dowozi punkty- pokazal jednak ze caly czas potrafi wygrywac
      2. lorenzo jak nie wygra to jak zwykle tysiac wymowek- nie wygrales bo byles wolniejszy uszanuj to, nastepnym razem to ty mozesz wygrac.I jak nic pasuje tu Jego gest ZIP UP
      3. marquez chyba dojrzal
      4. zal doviego pech go nie opuszcza
      5. laverty bardzo dobrze
      6. oby pedrosa sie obudzil to wyscigi beda jeszcze lepsze
      7. bradley smith nie istnieje w porownaniu do 2015

      pozdrawiam

  11. Tego się nie spodziewałem. Już bardzo dawno nie bo takiego weekendu w wykonaniu Rossiego. gratulacje:)

  12. Lorenzo mial mine jakby dostal gola du.pa po pysku ;-). Powinien mu chyba ktos wytlumaczyc ze w sporcie czasem tak bywa ze raz jest lepiej a raz gorzej. Sam wyscig lekko nudny.

  13. Szkoda tylko popsutych relacji między 3 najlepszymi kosmitami abstrahując od winy – widać to dobitnie na podium… Bo wyścigi rozgrzewają pozytywne emocje do czerwoności – podium to już nie to same świętowanie co kiedyś…

  14. No c cóz jestem szczęsliwy bo Vale to NIEWĄtPLIWIE iokona i nie tylko GP od kiedy ten sport na zywo oglążdam. , przy czym przosze nie hejtujcie Jorge czy tez Marca są równie szybcy tylko za niski staż. i nie mazm pojęcia co dalej :) Generalnie Vale sie nie zmienia jest jaki był zawsze i za to mu kiobicuje jak równiez innym wybitnym Alex Kevin Sete i wielu innych. Wiec cieszmy sie nie hejtujmyu P[anie i Panoiwie

  15. sprry za błedy ,mam wzrok jaki mam :(

  16. Idealny wyścig Rossiego, spiął się niesamowicie,Powiem szczerze że nie spodziewałem się że wygra choć na niego postawiłem,Lorek i Marek są bardzo mocni więc zwycięstwo Rossiego jest tym bardziej okazałe.

  17. Nudy jak cholera i nie przez to ze Valentynka wygrała tylko nic sie nie dzialo

  18. Wiecie że to pierwsza runda w Hiszpanii od Jerez 2009 kiedy żadnego wyścigu nie wygrał Hiszpan? :D

  19. Pięknie! :)))
    Rossi is back in business po raz czwarty? ;)

  20. Rossi pokazał, że może odjechać, w pełni zasłużone zwycięstwo. Cieszy wysoka pozycja A.Espargaro, mam nadzieję że utrzyma taką dyspozycję. Trzeba pochwalić też Lavertiego i Bautistę bo pokazują, że nawet na starszym motocyklu można robić dobre wyniki.
    Największy przegrany zdecydowanie Dovi. Największe rozczarowanie Redding – ciekawy jestem co się stało bo do zwycięzcy stracił ponad minutę.
    Faktycznie znowu w Jerez bardzo nudne wyścigi, nie działo się nic – jedyny wyjątek to Moto3.

  21. 4 moto w stawce które walczą o podium,zaczyna to wygladac jak f1 liczylem ze w tym roku suzuki i dukati beda sie bardziej liczyc

  22. Komentarze niezwiązane z tematyką są usuwane, nie chce mi się tego powtarzać po raz kolejny. Szanujmy się nazwajem.

  23. Po dzisiejszym wyścigu wszyscy tak jarający się lizakiem i mrówką się zesrali :) Brawo Vale, znakomity wyścig. Cały czas kontrolował tempo. Rozwalił ich po doktorsku :)

  24. nie ukrywam że od 1999 roku jestem fanem „46” ale skocz007 po wino jesteś już po prostu nudny,Rossi marudzi nie raz i nie dwa po nieudanych wyścigach ale Lorenzo przechodzi sam siebie,zawsze znajdziesz wytłumaczenie dla Lorka że to i tamto,chyba jak na niego patrzysz sięgasz do rozpora chłopie.

    • Mi się chce śmiać z kibiców Rossiego, którzy nawet po jego zwycięstwie, muszą wspomnieć coś o Lorenzo, Marquezie lub ich kibicach. A jeżeli ty widzisz w moim poście jakieś wytłumaczenie o Lorku no to pozdrawiam i życzę znalezienia dobrego okulisty. Pisałem o charakterze i o tym że komentatorzy od razu atak na Jorge.
      Pozdro

      • Skocz, Jorge się sam o to często prosi, taki ma „filozoficzno-gburowaty” styl bycia…Bardzo go szanuje, jest inteligentny i w sumie potrafi być obiektywny…Ale zwykle tak ciałem jak i słowem wypowiada o jedno zdanie za dużo. To prowokuje negatywne komentarze i pozbawia go sympatii w oczach wielu ludzkich małp.
        Myślę, że niesłusznie i to go musi boleć, co tylko potęguje sytuacje

  25. Początek MotoGP zwiastował emocje, ale później zrobiła się z tego telenowela i znowu musiałem powieki podtrzymywać zapałkami jak Rambo, żeby dotrwać do końca, za to Moto3 wyścig marzenie! Nie pamiętam kiedy ostatnio się tak ekscytowałem najniższą klasą.

  26. Mimo że nie przepadam za Rossim to cieszę się że wygrał, bo sytuacja w generalce się zacieśniła. Poza tym wyścig bez jakiejkolwiek historii, po prostu przejechany. Nikt nie będzie wspominał Jerez 2016, no chyba że przez wyścig w Moto3 :)

  27. Wreszcie zrobił to co powinien zrobić mężczyzna.
    Pokazał chłopakom gdzie ich miejsce na torze nie na konferencji prasowej.
    Oby tak dalej jeździł bo będzie tylko ciekawiej, teraz Le Mans gdzie w zeszłym roku też wygrał Lorenzo ale Rossi był całkiem blisko.

  28. Wyczyn Rossiego to pikuś! Carl dojechał do mety!!!! :)

  29. fajny wyścig – dobrze się spało ale cieszę się że doktor znów na 1 miejscu !!!
    GO ! ! ! ! ! ! ! VALENTINO

  30. Rossi gratulacje. Prowadzenie od startu do mety. Imponujaco. Z 2 str. najnudniejszy wyscig tego sezonu. Dobrze dla widowiska, ze 99 i 46 zblizili sie nieco do 93 w generalce. Lorek po dzisiejszym wyscigu moze zastanawiac sie nad swoim transferem do Ducati choc jesli plotki o 25 bankach sa prawdziwe to ma dobre pocieszenie. Kochani, ogarnijcie sie troche z wyzwiskami w stosunku do zawodnikow. Rozumiem uprzedzenia i niecheci, ale pisanie o kims lizak czy ze dostal gola dupa po pysku itp nie swiadczy dobrze o was. Czy w odp o Rossim ma ktos pisac ciotka i ze cieszyl sie jak po dobrym ssaniu od Uccio?

  31. Marquez wział przykład z Rossiego z poprzedniego sezonu:) 15 podium z w calym sezonie i chyba tylko 4 zwyciestwa:) i jako jedyny zawodnik dojechal do mety w kazdym wyscigu. i o maly wlos bynie zdobyl majstra:) teraz marquez tym sposobem chce tak zrobic:) i pewnie to zrobi i mowie to jako fan rossiego:)

  32. Nie ma potrzeby nikogo obrażać ale fakt faktem mina Lorenzo po wyścigu mówiła wszystko. Nie byłby taki skwaszony gdyby wygrał ktokolwiek z stawki wszyscy oby nie Rossi taka prawda. Podium pokazało ”przyjacielskie relacje” :D mnie tylko śmieszy jedna rzecz jak ktoś mówi że Rossi już nic nie zdziała bo stary bo młodzi i w ogóle. Osobiście się z tym nie zgadzam chyba już to kiedyś mówiłem ale wystarczy popatrzyć na tego pana…. https://www.youtube.com/watch?v=KFJSVtsckyI jest starszy niż Rossi gdyby co.

  33. Przez takie wypowiedzi jak dzisiaj nie lubię JL, zamiast po wyścigu powiedzieć OK nie byłem dzisiaj w stanie nawiązać walki z Rossim, ale w następnym wyścigu postaram się wygrać to On wali że jakby nie ta opona to by wygrał z dużą przewagą (co okazało się bredniami). Marquez jakoś umiał przyznać że nie był w stanie powalczyć a Ten jak zwykle płacz.

  34. Przez takie wypowiedzi jak dzisiaj nie lubię JL, zamiast przyznać że dzisiaj nie był w stanie powalczyć z Rossim tak jak to zrobił Marquez to On wali po chamsku że jakby nie ta opona to by wygrał z dużą przewagą (co okazało się bredniami).

  35. Wyścigi nudny jak flaki z olejem, po za moto3 które przejdzie do klasyków.

    Bardziej od wygranej Rossiego, ciesz tylko wygrana Rossiego po ostrej walce na łokcie. No ale trzeba się zadowolić tym co los daje ;).
    Tak się zastanawiam, czy przypadkiem po podpisaniu przez Lorka kontraktu z Ducati, Yamaha nie dała większego wsparcia dla Rossiego jako bezsprzecznego #1 w zespole. No i efektem takiego ruchu jest powrót dziadka do formy jaką ogląda się z prawdziwą radością. Oczywiście jedna jaskółka wiosny nie czyni, więc na potwierdzenie takiej tezy będzie trzeba poczekać jeszcze tak ze 2-3 wyścigi.

  36. Świetny a nawet kapitalny wyścig Rossiego … Wycisnął dzisiaj wszystko co było do wyciśnięcia ale mogę już zaordynować że Vale tytułu nie zdobędzie… nawet jeśli Yamaha będzie celowo zwalniać Lorenzo to tory Hondy jeszcze przyjdą . Mega Mega Mega dojrzała jazda Marqueza. Kiedy trzeba idzie w trupa a kiedy nie robi spokojne punkty czyli dokładnie to czego zabrakło w tamtym roku…

    Im wcześniej Jorge zda sobie sprawę że ambicją(która też może przerastać talent jak mawiał klasyg) i nierozwijanym motocyklem tytułu nie zdobędzie tak szybko powinien podkładać kukułcze jaja w setupie motocykla. On nie będzie mieć wpływu na rozwój motocykla i obawiam się że Yamaha nie puści Forcady … Powinien jeździć swoje i po prostu wybrać się na Rybki z Caseyem co by podłapać trochę protipów jazdy na Desmosedici….

    Paskudny pech albo nawet fatum nad Dovim naprawdę szkoda wielka wielka.

  37. Nie ma przypadku, jak sądzą niektórzy Rossi zasłużył na to zwycięstwo! :) Mimo, że może faktycznie Lorek miał problemy z oponą – od 21 okrążenia tracił ok 0,5 sek na kółku, to Vale ładnie jechał cały weekend. Miło jest zobaczyć w końcu takie zakończenie wyścigu, mimo, że spektaklu wielkiego nie było ;) choć tempo Vale i to co zrobił dawno się nie zdarzyło i, więc może dla Vielu ;) był to najwspanialszy wyscig od wielu miesięcy :) Super było zobaczyć cieszący się prawie cały obiekt. Szkoda mi trochę Marqueza, bo nie poszło mu najlepiej, ale nadrobi jeszcze w tym sezonie z nawiązką ;)

  38. Znowu stary zrzęda węszący spiski młodych wilków korzystał z ustawień Lorenzo?

    Szkoda, że znowu michelin dał ciała z oponami i Lorek nie mógł wykorzystać tempa z FP i kwalifikacji.

    Zaimponował również Marquez – który naciskał na Lorenzo, ale kiedy dwa razy porządnie się uślizgnął odpuścił i spokojnie dojechał na podium. Mądra, dojrzała jazda.

    Dovisioso – bez komentarza. Ależ pecha ma ten zawodnik. 3 raz DNF. Włoch przyciąga nieszczęścia. A co do samego Ducati potwierdziło się, że na europejskich ciasnych torach Desmosedici traci.

    U Lorenzo musiało to wywołać pewien dysonans :/ Zresztą u życzących mu sukcesów na włoskiej maszynie również i trudno o optymizm.

  39. żeby tylko motogp nie skupiło się tak na oponach jak w f1 bo będzie to wyścig opon
    i nie daj Bóg żeby micheliny przestały wytrzymywać …już dziś u Doviego coś było nie tak, oby nie strzelały

  40. Widzę że strona coś świruje, więc daję posta jeszcze raz, żeby było wiadomo do której wypowiedzi się odnoszę.

    ”Thundercat
    24 kwietnia 2016 at 20:00

    fakt, Tego nikt mu nie odbierze, jeśli w tym sezonie Rossi powtórzy taki weekend ze 2 razy to zwrócę honor i przyznam że się mylę. Chociaz dziś naprawdę pokazał że klasę ( chociaż z wypowiedzi Lorenzo można wnioskować, że był to wypadek przy pracy)”

    Z wypowiedzi Lorenzo zazwyczaj wynika że jego gorsza dyspozycja to wypadek przy pracy. Nie twierdzę że innym zawodnikom takie coś się nie zdarza. Ale u Lorka jest to nagminne.

  41. Rossi wygrał w stylu, który bardziej pasowałby do Lorenzo :P. Niemniej ten wyścig pokazuje, że Lorenzo jest bardzo szybki, gdy wszystko jest jak należy – tor o zbliżonej przyczepności w każdej sekcji, opony dające odpowiednie wyczucie. Gdy tylko warunki są zmienne, albo cokolwiek jest coś „nie tak” Rossi pokazuje, że jego doświadczenie i zdolności adaptacyjne są niesamowite. Do tego pojechał bezbłędnie – piękne zwycięstwo. I choć Yamaha wzięła dwa pierwsze miejsca to wydaje mi się, że jeśli Marquez w kolejnych wyścigach pojedzie tak samo, z chłodną głową to może jednak zgarnąć mistrzostwo…
    No i znowu Laverty przywozi solidne punkty! :) Fajnie, po walce w ogonie w poprzednim sezonie teraz ma sprzęt na którym może przyjeżdżać na przyzwoitym miejscu.

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
326 zapytań w 2,088 sek