MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Trzecie z rzędu, a piąte w tym sezonie pole position wywalczył dziś w Hiszpanii Jorge Martin (Pramac Ducati). „Dublet” wywalczyli lokalni zawodnicy, bowiem drugi był Marc Marquez (Honda). Mimo upadku, pierwszy rząd uzupełni w niedzielę Jack Miller (Ducati).
W pojedynku o mistrzostwo Fabio Quartararo (Yamaha) będzie ruszał przed Francesco Bagnaią (Ducati). Obaj byli bardzo zdeterminowani, aby uplasować się wyżej, i obaj popełniali błędy, wyjeżdżając poza tor. Ostatecznie rozpoczną GP Walencji z miejsc odpowiednio czwartego i ósmego.
| Wyniki kwalifikacji | ||||||
| POS | RIDER | NAT | TEAM | TIME/DIFF | LAP | MAX |
| 1 | Jorge Martin | SPA | Pramac Ducati (GP22) | 1’29.621s | 2/7 | 329k |
| 2 | Marc Marquez | SPA | Repsol Honda (RC213V) | +0.205s | 7/9 | 326k |
| 3 | Jack Miller | AUS | Ducati Lenovo (GP22) | +0.213s | 2/7 | 329k |
| 4 | Fabio Quartararo | FRA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +0.279s | 8/9 | 324k |
| 5 | Alex Rins | SPA | Suzuki Ecstar (GSX-RR) | +0.319s | 2/7 | 329k |
| 6 | Maverick Viñales | SPA | Aprilia Racing (RS-GP) | +0.334s | 4/8 | 326k |
| 7 | Brad Binder | RSA | Red Bull KTM (RC16) | +0.418s | 6/8 | 327k |
| 8 | Francesco Bagnaia | ITA | Ducati Lenovo (GP22) | +0.428s | 6/8 | 331k |
| 9 | Johann Zarco | FRA | Pramac Ducati (GP22) | +0.481s | 6/7 | 326k |
| 10 | Aleix Espargaro | SPA | Aprilia Racing (RS-GP) | +0.503s | 7/9 | 326k |
| 11 | Luca Marini | ITA | Mooney VR46 Ducati (GP22) | +0.522s | 6/8 | 327k |
| 12 | Joan Mir | SPA | Suzuki Ecstar (GSX-RR) | +0.620s | 4/9 | 326k |
| Q1: | ||||||
| 13 | Enea Bastianini | ITA | Gresini Ducati (GP21) | 1’30.193s | 6/6 | 327k |
| 14 | Miguel Oliveira | POR | Red Bull KTM (RC16) | 1’30.236s | 7/8 | 323k |
| 15 | Alex Marquez | SPA | LCR Honda (RC213V) | 1’30.453s | 6/7 | 324k |
| 16 | Franco Morbidelli | ITA | Monster Yamaha (YZR-M1) | 1’30.504s | 8/9 | 323k |
| 17 | Cal Crutchlow | GBR | WithU Yamaha RNF (YZR-M1) | 1’30.548s | 7/8 | 323k |
| 18 | Marco Bezzecchi | ITA | Mooney VR46 Ducati (GP21)* | 1’30.588s | 6/8 | 326k |
| 19 | Fabio Di Giannantonio | ITA | Gresini Ducati (GP21)* | 1’30.695s | 6/8 | 327k |
| 20 | Remy Gardner | AUS | KTM Tech3 (RC16)* | 1’30.804s | 7/9 | 323k |
| 21 | Takaaki Nakagami | JPN | LCR Honda (RC213V) | 1’30.83s | 8/8 | 321k |
| 22 | Pol Espargaro | SPA | Repsol Honda (RC213V) | 1’30.936s | 3/5 | 326k |
| 23 | Raul Fernandez | SPA | KTM Tech3 (RC16)* | 1’31.676s | 7/8 | 323k |
| 24 | Darryn Binder | RSA | WithU Yamaha RNF (YZR-M1)* | 1’31.989s | 7/8 | 324k |
| Wyniki FP4 | ||||||
| POS | RIDER | NAT | TEAM | TIME/DIFF | LAP | MAX |
| 1 | Miguel Oliveira | POR | Red Bull KTM (RC16) | 1’30.762s | 5/17 | 324k |
| 2 | Fabio Quartararo | FRA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +0.234s | 6/18 | 324k |
| 3 | Jorge Martin | SPA | Pramac Ducati (GP22) | +0.282s | 8/18 | 329k |
| 4 | Pol Espargaro | SPA | Repsol Honda (RC213V) | +0.289s | 12/15 | 329k |
| 5 | Johann Zarco | FRA | Pramac Ducati (GP22) | +0.310s | 5/16 | 329k |
| 6 | Luca Marini | ITA | Mooney VR46 Ducati (GP22) | +0.334s | 6/16 | 329k |
| 7 | Jack Miller | AUS | Ducati Lenovo (GP22) | +0.361s | 9/20 | 332k |
| 8 | Joan Mir | SPA | Suzuki Ecstar (GSX-RR) | +0.398s | 11/16 | 327k |
| 9 | Brad Binder | RSA | Red Bull KTM (RC16) | +0.414s | 12/16 | 331k |
| 10 | Maverick Viñales | SPA | Aprilia Racing (RS-GP) | +0.415s | 14/14 | 324k |
| 11 | Francesco Bagnaia | ITA | Ducati Lenovo (GP22) | +0.508s | 10/13 | 329k |
| 12 | Aleix Espargaro | SPA | Aprilia Racing (RS-GP) | +0.514s | 7/17 | 324k |
| 13 | Enea Bastianini | ITA | Gresini Ducati (GP21) | +0.598s | 7/13 | 331k |
| 14 | Marco Bezzecchi | ITA | Mooney VR46 Ducati (GP21)* | +0.627s | 4/13 | 327k |
| 15 | Marc Marquez | SPA | Repsol Honda (RC213V) | +0.669s | 6/16 | 327k |
| 16 | Franco Morbidelli | ITA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +0.672s | 13/15 | 323k |
| 17 | Cal Crutchlow | GBR | WithU Yamaha RNF (YZR-M1) | +0.687s | 6/16 | 326k |
| 18 | Alex Marquez | SPA | LCR Honda (RC213V) | +0.691s | 14/16 | 323k |
| 19 | Alex Rins | SPA | Suzuki Ecstar (GSX-RR) | +0.779s | 11/16 | 326k |
| 20 | Takaaki Nakagami | JPN | LCR Honda (RC213V) | +0.871s | 11/15 | 323k |
| 21 | Fabio Di Giannantonio | ITA | Gresini Ducati (GP21)* | +1.046s | 6/13 | 326k |
| 22 | Remy Gardner | AUS | KTM Tech3 (RC16)* | +1.155s | 5/12 | 323k |
| 23 | Darryn Binder | RSA | WithU Yamaha RNF (YZR-M1)* | +1.588s | 4/12 | 326k |
| Raul Fernandez | SPA | KTM Tech3 (RC16)* | No Time | 0/0 | 0 | |
Źródło: crash.net
Martin standardowo w żwir, Fabio pokazuje klasę i dojeżdża drugi, Marquez wygrywa i mamy jedyny raz w historii sezon w którym wygrywa 6 producentów, a z Ducati w końcu schodzi powietrze :) Tylko nie wiem co pokaże Pecco, może stracić głowę, a może spokojnie dojechać w okolicach 10 miejsca
Pewnie że Pecco nie będzie zbytnio walczył i Ducati wypuści swoje pozostałe maszyny do walki o wygraną. Fabio może sobie wypruć żyły , ale tylko wysiadka PB63 będzie dawała cień szansy. Cień bo pozostałe Ducati zrobią wszystko aby nie wygrał. Tylko MM93 może włoskiej ekipie trochę napsuć krwi. Ale też niewiele. Chyba jest pozamiatane.
Fabio raczej bez szans ale przed weekendem i pierwszymi treningami wydawało się jeszcze bardziej pozamiatane
Pecco widać, że jest spięty. Może być powtórka jazdy Gardnera z poprzedniego sezonu. Fabio nie ma nic do stracenia i może zaryzykować na starcie, choć przebić się przed koalicję Ducati wydaje się być praktycznie niemożliwe.
Sytuacja jest prosta :
Peco – może stracić wszystko
Fabio – może zyskać wszytko
Fabio musi jechać luźny wyścig , widząc jak jedzie Pecco, chociaż on sam przyznał w wywiadzie, boi się kwalfikacji ze jeden upadek i może się sytuacja skomplikować. Teraz on jest panem swojego losu. JM już przyznał ze nie interesuje go pomoc Pecco tylko chce wygrać.
Więc jeśli wygra JM to właśnie pomorze PB wywalczyć tytuł. Tylko wygrana FQ i wywrotka PB da tytuł francuzowi. Ale to byłby tytuł o gorzkim smaku. Wiadomo że Ducati w tym sezonie i sam PB są tak naprawdę poza zasięgiem.
Nie gorzki smak tylko wiara w możliwości
Masz na myśli Alexa Marqueza ? Przecież jest po najwyżej sklasyfikowaną Hondą po MM. Nie rozumiem ja, tak jak i większośc użytkowników motocykli na tym forum o jakiej 'żenadzie’ piszesz
Weź no mi wytłumacz, skoro Marquez „za wszelką cenę po plecach innych”, to jakim cudem tyle zwycięstw odniósł i tytułów zdobył? Przecież powinien być drugi.
Nie wytłumaczy, bo nie ogarnia tematu.
Ma niekonkurencyjny motocykl i po prostu szuka sposobu na jak najlepszy czas. A kompromitacja to by była, gdyby nie przynosiło by to efektów. Tymczasem w ostatnich wyścigach prezentuje równiejsze tempo, niż zawodnicy na znacznie lepszych maszynach, według ciebie to też przez to, że siedzi innym na ogonie?
Fabio jest słabym psychicznie drugoligowcem- nie może jechać na luzie.
Jak Wam podobało się tempo gaszenia płonącego motocykla?
nie znamy sytuacji, mógł być jakiś problem z gaśnicą, tego nie widać, Bezz zachował się jak Burak, a Grzegorz Jędrzejewski chrzani takie głupoty, że słuchać to było ciężko…
Myślałem że się przewrócę ze śmiechu jak komentatorzy powiedzieli że Giacomo Agostini poszedł do boksu Bagnai i dawał mu wskazówki hehhe. Nie umiejszając jego sukcesom chłop ostatnio jeździł w wyscigach ze 40 lat temu a zarówno motocykle i same wyscigi jakby ciut…….się zmieniły. Pewnie dał mu ostatnie wskazówki jak ustawić elektronikę. Pozdrowienia dla komentatorów
Ja też tęsknie za Fijałkowskim :)
Jędrzejewskiego nie da się słuchać.
Też tęsknię za komentarzem Micka, ale to chyba niemożliwe bo Grzegorz ma plecy w Polsacie. No i dużo ciekawych opowieści z toru jako doświadczony zawodnik buahahahaha
Pecco miał więcej w wydychanym powietrzu, niż Fabio szansy na wygraną. Ja jednak dalej wierzę w zwycięstwo Fabio :)
Wygrana Fabio i żwir Pecco. Na to liczę
W przekroju sezonu obaj zasłużyli na tytuł, jak dla mnie nie będzie rozczarowaniem wygrana któregokolwiek z nich
dokładnie tak właśnie, bardzo wyrównane Mistrzostwa, dla równowagi Pecco powinien wygrać teraz , a dzięki temu obaj będą zmotywowani podobnie w przyszłym roku
Dla mnie jednak Fabio bardziej zasłużył. Jeździł największym złomem w stawce i nie miał dupochronów. Wszystko osiągnął sam. Pecco kilkanaście punktów zawdzięcza decyzjom Ducati.