Oliver Quesnel swoją wypowiedzią na temat startów Rossiego w rajdach spowodował spore zamieszanie, nie wiadomo było bowiem w jakich dokładnie eliminacjach miałby wystartować zawodnik z numerem #46.
Chwilę później Jean Alesi dolał oliwy do ognia móOliver Quesnel swoją wypowiedzią na temat startów Rossiego w rajdach spowodował spore zamieszanie, nie wiadomo było bowiem w jakich dokładnie eliminacjach miałby wystartować zawodnik z numerem #46.
Chwilę później Jean Alesi dolał oliwy do ognia mówiąc, iż wystartuje z mistrzem w 24 godzinach Le Mans, jednak Valentino na ramach La Stampy zdementował tą informację, rezygnując także ze startu w przyszłorocznym Rajdzie Meksyku.
”Dziękuję Jeanowi za zaproszenie, niestety muszę odmówić.” powiedział Rossi. ”Ze względu na trzy wyścigi w czerwcu, start w Le Mans jest nie do wykonania. Mam w planach dodatkowe rundy samochodowe przed i po mistrzostwach MotoGP, nigdy w ich trakcie, a szczególnie w okresie tak pełnym wyścigów. Musiałem także zrezygnować z uczestnictwa w Rajdzie Meksyku w marcu, ponieważ był zbyt blisko rozpoczęcia sezonu, w czasie testów.”
W kilka godzin wiele się wyjaśniło i wygląda na to, iż Valentino nie ‘oszalał’ z rajdami i dalej zamierza w stu procentach skupić się na MotoGP, pozostawiając rajdy jako rozrywkę.
Źródło: autoklub.pl