Home / MotoGP / Mir, P.Espargaro, Miller, Quartararo, Rossi, A.Espargaro – konf. prasowa przed GP Kataru

Mir, P.Espargaro, Miller, Quartararo, Rossi, A.Espargaro – konf. prasowa przed GP Kataru

źródło: promoracing.it

Zapis pierwszych piętnastu minut konferencji prasowej przed Grand Prix Kataru dla kategorii MotoGP w składzie – Joan Mir, Pol Espargaro, Jack Miller, Fabio Quartararo, Valentino Rossi oraz Aleix Espargaro

Joan, wspaniała zeszła kampania w Twoim wykonaniu. Jestem pewien, że miałeś mnóstwo czasu by odpocząć przed tą. Jak czujesz się przed rozpoczęciem nowego sezonu? Jesteś Mistrzem Świata i w oczach wielu jednym z najlepszych.

Joan Mir: Cieszę się, że mogę znów tu być. W zeszłym roku pojechaliśmy naprawdę dobry sezon. Zdobycie tytułu mistrzowskiego było marzeniem, ale teraz w Katarze wszyscy zaczynamy od zera, więc będzie ważne by znaleźć tu dobre odczucia. Testy nie były złe, ale wciąż mamy trochę pracy do wykonania. Nie mogę się więc doczekać startu tego sezonu. Mamy przed sobą duże wyzwanie jakimi jest próba obrony tytułu, więc musimy dać z siebie wszystko.

W zeszłym roku mogło wydawać się, że Suzuki jest najbardziej wszechstronną maszyną w stawce. Czy myślisz, że sytuacja będzie taka sama w tym sezonie?

Joan Mir: Cóż, silnik jest ten sam, więc motocykl też. Nie dokonaliśmy w nim dużych zmian. W tej kampanii będzie bardzo ważne, aby utrzymać regularność z zeszłego roku, a także poprawić prędkość, aby powalczyć o zwycięstwo w większej ilości wyścigów. To będzie naszym głównym celem.

Pol, piąte miejsce w tabeli końcowej w zeszłym roku, Twój najlepszy sezon w karierze. Teraz możemy porozmawiać z Tobą jako zawodnikiem Repsol Hondy. Widzimy jak bardzo jesteś podekscytowany, obserwując uśmiech na Twojej twarzy. Reprezentujesz teraz barwy legendarnej Repsol Hondy. Jakie są Twoje oczekiwania wobec tego sezonu?

Pol Espargaro: Na pewno jest to niełatwy początek tego sezonu, ponieważ mieliśmy tylko 4 dni testów, co jest trudne, szczególnie dla debiutantów, ale także dla tych zawodników, którzy przesiadali się na inne motocykle. Nawet z tymi czterema dniami testowymi, podczas ostatniego czułem się naprawdę dobrze. W kwestii tempa wyścigowego wygląda to interesująco, przynajmniej na tyle by myśleć o rywalizacji w wyścigu. Tracę jednak sporo do Jacka, który jest tu szybki, podobnie jak Fabio czy Maverick. Uważam, że wciąż muszę się wiele nauczyć, a początek może być trudny, ale mimo tego myślę, że mogę cieszyć się pierwszym wyścigiem sezonu.

Jack, jak wspomniał Pol, fantastyczne testy. Jesteś teraz zawodnikiem ekipy fabrycznej i już końcówka 2020 roku była świetna w Twoim wykonaniu. Czy możesz być bardziej gotów na początek tego sezonu?

Jack Miller: [Zrozumienie pełnej wypowiedzi Jacka Millera nie było dla mnie możliwe, ze względu na awarię jego mikrofonu. Wspominał on jednak, że jest przygotował się najlepiej jak mógł, jest zadowolony z testów przedsezonowych. Uważa także, że w ten weekend wszystko zacznie się od zera, ponieważ warunki będą inne ze względu na gumę Dunlopa pozostawioną na torze. Postara się spisać najlepiej jak to możliwe]

Fabio, sezon 2020 dla Ciebie był bardzo dziwny, pełen niesamowitych wzlotów, ale także upadków, szczególnie pod koniec kampanii. Dobra wiadomość jest taka, że mamy nowy rok, a Ty jesteś zawodnikiem teamu fabrycznego. Czy to moment, w którym pewną część zeszłego sezonu, zostawiasz za sobą?

Fabio Quartararo: Uważam, że zeszły sezon był trudny, szczególnie jego końcówka. Myślę jednak, że dużo się nauczyłem i będę mógł wykorzystać to doświadczenie w przyszłości, także w tym roku. Było trochę wzlotów i upadków, ale czuję się gotowy na 2021 i myślę, że to najważniejsze.

Valentino, jesteś przed 26-tym sezonem w Motocyklowych Mistrzostwach Świata. Motocykl ten sam, jednak w innych kolorach i jest to dla Ciebie zmiana zespołu po 9 latach. Trzeba się więc przyzwyczaić do nowych twarzy, ale w testach wyglądałeś całkiem dobrze. Jak bardzo podekscytowany jesteś startem tego sezonu? Czy tak samo jak miało to miejsce za pierwszym razem w 1996 roku? 

Valentino Rossi: Atmosfera pierwszego wyścigu jest zawsze taka sama, to trochę jak pierwszy dzień w szkole. To zawsze ekscytujące, choćby ze względu na wspólne zdjęcia, które robimy na torze. Ma się uczucie, że niedługo wszystko się rozpocznie, co jest fajne. Tak jak wspomniałeś, zmieniam zespół po długim czasie, ale czuję się dobrze. Atmosfera jest dobra, natomiast testy poszły nieźle. Teraz musimy zobaczyć, jak będzie wyglądać to podczas normalnego weekendu wyścigowego.

Aleix, trudny zeszły sezon, choć po testach nadzieje mogły być spore. Kilka dni temu ponownie wyglądało to na duży krok na przód. Wydaje się, że ta Aprilia jest poważnym konkurentem, więc musisz być podekscytowany rozpoczęciem sezonu.

Aleix Espargaro: Dokładnie, mam nadzieję, że tak będzie. Jednak to tylko test, a wyścig to zawsze co innego. Tak jak powiedział Jack, po Moto3 i Moto2 przyczepność się zmieni. Nie będziemy zaczynać od zera, ale w jakiś sposób będziemy musieli dokonać zmian. Test wypadł dobrze a RS-GP 21 wygląda obiecująco. Musimy jednak się ścigać i porównywać się z innymi. Jestem pewien, że każdy uczyni postępy przed pierwszym wyścigiem i nie będzie łatwo. Jestem jednak bardzo zmotywowany i czuję, że mam szansę by walczyć z najlepszymi, co daje mi mnóstwo energii. Nie mogę się więc doczekać jutrzejszego pierwszego treningu, aby zacząć i zobaczyć co przyniesie dzień.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Joan, przed rozpoczęciem tego roku Suzuki wygląda na bardzo silne. Jesteś Mistrzem Świata, a Twój kolega z zespołu pokazał swój potencjał w końcówce sezonu. Jest jednak kluczowy członek ekipy, którego nie ma w tym roku – Davide Brivio, który opuścił zespół. Jaki wpływ miało to na zimę w Suzuki? Jakie zmiany w podejściu to spowodowało?

Joan Mir: Uważam, że Davide wykonał świetną pracę układając wszystko w odpowiednim miejscu. Pokazaliśmy, że z tym zespołem i ludźmi, którzy w nim pracują, jesteśmy w stanie wygrywać. Myślę, że Suzuki stara się utrzymać wszystko tak jak było i próbuje zastąpić Davide. Uważam, że wykonują świetną pracę i w tej chwili nie tęsknimy za nim. Mam też nadzieję, że będzie miał mnóstwo szczęścia w F1.

Pol, powiedziałeś dużo o Hondzie, jeszcze w niej nie będąc. Motocykl zdaje się mieć reputację trudnego do jazdy. Wiemy, że masz dość agresywny styl. Jakie są Twoje pierwsze wrażenia, pomimo tego że były to tylko 4 dni? Z zewnątrz wygląda to naprawdę nieźle. 

Pol Espargaro: Zawsze myślałem, że dla mnie pewien motocykl może być bardzo trudny, ale dla drugiego kierowcy, którego styl jazdy pasuje do tej maszyny, może być dużo łatwiejszy. Dla mnie więc Honda nie jest najłatwiejszym motocyklem w stawce, ale nie zgadzam się, że jest najtrudniejszym. Trzeba po prostu dopasować swój styl jazdy do motocykla i podczas pierwszych testów poniekąd to zrobiłem. Nie wiem jak bardzo, ponieważ jazda po tym samym miejscu utrudnia ocenę tego, jak bardzo zgrany jestem z motocyklem. Chciałbym wyrzucić z głowy tę myśl, że motocykl jest trudny, nastawiać się pozytywnie, być produktywnym i działać. Zaczynamy w Katarze, który w przeszłości nie był najlepszym obiektem dla Hondy, a także dla mnie, ale mimo tego test wypadł pozytywnie. Tak jak powiedziałem wcześniej, będziemy próbować i zobaczymy co jestem w stanie osiągnąć w pierwszych wyścigach, nawet jako debiutant na tym motocyklu.

Następne pytanie jest do Jacka i Fabio, ponieważ obaj jesteście w podobnej sytuacji w tym roku. W zeszłej kampanii mieliście motocykle fabryczne, natomiast w tym przenieśliście się do fabrycznych ekip. To bez wątpienia wiążę się z presją m.in, od samej fabryki czy mediów. Jakie zmiany odnotowaliście po zmianie zespołów?

Jack Miller: [Ponowne problemy z mikrofonem] Myślę że nie zmieniło się zbyt wiele […] Odbyłem dobre testy. Myślę, że nadzieję, są dużo większe, niż wtedy kiedy prowadziłem po testach, będąc w Pramacu. Pomimo tego, wszystko inne układa się stosunkowo dobrze. Na pewno pojawiła się dodatkowa presja, ale jak wspomniałem wcześniej, nie miałem zbyt wiele czasu, żeby naprawdę ją odczuć. Wszystko jak do tej pory wychodziło całkiem nieźle, nie było żadnych trudności, więc zobaczymy jaka presja będzie kiedy one nadejdą. Poza tym, wydaje się to być krok naprzód we wszystkich aspektach. Tak jak wspomnieli inni, nie czuje się tego w pełni kiedy odbywa się cztery dni testu na jednym torze […]

Fabio Quartararo: Jest to mój trzeci rok w MotoGP. Podczas pierwszego nawet jak myślisz o wygrywaniu, możesz powiedzieć, że chcesz ukończyć wyścig w TOP5. Jednak w fabryce, nie możesz tego zrobić i jasne jest, że tu każdy chce walczyć o tytuł. Myślę, że wszystko jest dość podobne. W zeszłym roku też miałem motocykl fabryczny, ale teraz jest nieco więcej członków ekipy czy odpowiedzialności w kwestii rozwoju motocykla. Ogólnie jednak czuje się dobrze, a test wypadł świetnie. Sprawdziliśmy wiele rzeczy i wszystko poszło po naszej myśli. Bardziej niż presję odczuwam w tej chwili chęć by rozpocząć weekend.

Valentino, Ty przebyłeś drogę w drugą stronę, z fabryki do zespołu Petronasa, która pod wieloma względami ma niewiele wspólnego z ekipą satelicką. Masz ze sobą Franco jako kolegę zespołowego. Czy jest to coś co wprowadza relaksującą atmosferę w ekipie i mogłoby Ci pomóc? A także czy zauważyłeś jakieś duże zmiany, ponieważ silnik został ten sam, ale w testach wyglądałeś bardzo dobrze, co pewnie daje Ci nadzieję?

Valentino Rossi: Zarówno w ekipie fabrycznej jak i w zespole Petronas, każdy daje z siebie wszystko wygrać, więc tak czy inaczej jest presja. Różnicą jest mniejsza ilość osób, ale atmosfera w fabryce była podobna. Tam również czułem się dobrze i nie jest to duża zmiana. Cieszę się, że Franco jest moim kolegą zespołowym, ponieważ jesteśmy dobrymi przyjaciółmi i spędzamy razem mnóstwo czasu na treningach, a także w wolnych chwilach. Myślę, że w tej chwili jest to jeden z najlepszych zawodników w MotoGP, co pokazał w zeszłym roku, więc dla mnie to wielka motywacja, aby spróbować nawiązać z nim walkę.

Aleix na koniec muszę zadać Ci pytanie, ponieważ to bardzo gorący temat ostatnimi czasy. Andrea Dovizioso będzie testować Aprilię 12 kwietnia. Czy jest to coś, czym jesteś podekscytowany, by poznać opinię kogoś takiego jak Andrea?

Aleix Espargaro: Tak, jestem bardzo szczęśliwy. Uważam, że w zeszłym roku, małymi etapami zbliżaliśmy się do czołówki. W tej chwili Aprilia wykonała ważny krok i będziemy bardzo uważni w przyszłości, ponieważ Andera, oprócz bycia szybkim i utalentowanym zawodnikiem, może być także wspaniałym testerem. Wykonał świetną pracę z Ducati, ponieważ aż do zeszłego sezonu wygrywał wyścigi i walczył o tytuł. Powinien być w stanie dać nam dobry feedback odnośnie Aprili i bardzo nam pomóc. Nie mogę doczekać się aż wypróbuje motocykl w Jerez, a także jaka będzie jego reakcja odnośnie jego, jak bardzo go lubi i jakie widzi w nim słabe punkty. Jestem w Aprili 6 lat, natomiast dla niego będzie to nowa maszyna. Nie mam wątpliwości, że przedstawi nam inny punkt widzenia, który nam pomoże.

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Aleksander Bala

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
142 zapytań w 0,971 sek