Home / MotoGP / OFICJALNIE: Marquez nie wystartuje w GP Argentyny

OFICJALNIE: Marquez nie wystartuje w GP Argentyny

Honda poinformowała oficjalnie, że Marc Marquez w najbliższy weekend nie wystartuje podczas GP Argentyny na torze Termas de Rio Hondo. Hiszpan wciąż odczuwa skutki upadku przed GP Indonezji i podwójnego widzenia (diplopii), mimo że sytuacja jest już nieco lepsza niż wcześniej.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Prawdopodpobnie za Marqueza ma pojechać w Argentynie Stefan Bradl, który zastępuje #93 od czasu pierwszej poważnej kontuzji – złamania ręki. Wiele wskazuje na to – choć nie zostało to jeszcze powiedziane – że podobnie będzie w GP Ameryk, które nastąpi zaledwie tydzień później. Stan oka u Marqueza poprawił się, co wykazało poniedziałkowe badanie, jednak powrót do zdrowia nie nastąpił jeszcze całkowicie.

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarzy 27

  1. No to już ma po mistrzostwach. W walce o tytuł już się nie będzie liczył.

  2. Tak, to już koniec Marqueza. Choć życzę mu jak najlepiej to już koniec walki o tytuły.

  3. nie chcę być złym prorokiem ale czy MM nie zrezygnuje ze ścigania bo coraz częściej powraca problem ze wzrokiem

  4. Nie jestem fanem MM ale lubię, jak tacy zawodnicy przegyrwaja w bezpośredniej walce a nie poza torem.

  5. Gdy się rozkrecil w połowie poprzedniego sezonu, rywale mieli ciepło. Potencjał ma jeszcze.

  6. Chyba organizm mowi, ze juz wystarczy. Wyjdzie na to, ze Mareczka pokonaja nie przeciwnicy a zdrowie. Za duzo tego w ostatnich dwoch latach, zeby to bagatelizowac.

    • No właśnie, Marc jest „wariatem” na torze, ale na pewno ma świadomość, że monolit zdrowia został naruszony.
      W obecnej sytuacji za dużo ma do stracenia ażeby konkurować tak jak dawniej, bezkompromisowo.

  7. Nie ma co skreślać Marqueza. Nawet zakładając że opuści również wyścig w USA, to i tak traciłby max 69 pkt do lidera, co nadal jest do odrobienia. Nie wiadomo zresztą czy konkurencja będzie w stanie aż tak dominować.
    No i jeszcze może mieć szanse za rok żeby wrócić na 1. miejsce w generalce.

  8. Nie ma szans na odrobienie strat. Zegar zapiernicza, nawet Rossi go nie umiał oszukać.

  9. Bez MM93 obecne Moto GP jest mocno bezjajeczne. Na szczęście nie ma już emetyta VR , czego fani tego pana jakoś nie mogą przyjąć wiadomości. Zwłaszcza ci od jakiejś „karmy”.

  10. Psycha fanom Marca siada podobnie jak jemu samemu widzę. Co to znaczy powinien…jest i był jednym z najlepszych w najbardziej sprzyjających dla niego okolicznościach konkretnego sezonu jak każdy mistrz, ale nic ponadto

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
182 zapytań w 1,359 sek