Maverick Vinales i Fabio Quartararo dali Yamasze dublet podczas kwalifikacji do TT Assen. Francuz miał swoje szanse by znaleźć się na pole position, ale ostatecznie nie pokonał kolegi z garażu. Czołową trójkę uzupełnił Francesco Bagnaia.
Już w Q1 zakończył jazdę Marc Marquez. Zwycięzca z Niemiec nie tylko był obolały po wcześniejszym groźnym upadku, ale również ponownie zapoznał się z podłożem, tym razem bez konsekwencji, jednak uzyskał zaledwie 20. czas. Ogromnym rozczarowaniem jest miejsce Brada Bindera, który wyprzedził tylko debiutanta, Garretta Gerloffa.
Wyniki kwalifikacji | ||||||
POS | RIDER | NAT | TEAM | TIME/DIFF | LAP | MAX |
1 | Maverick Viñales | SPA | Monster Yamaha (YZR-M1) | 1’31.814s | 6/8 | 307k |
2 | Fabio Quartararo | FRA | Monster Yamaha (YZR-M1) | +0.071s | 6/7 | 307k |
3 | Francesco Bagnaia | ITA | Ducati Team (GP21) | +0.302s | 7/7 | 313k |
4 | Takaaki Nakagami | JPN | LCR Honda (RC213V) | +0.500s | 8/9 | 310k |
5 | Johann Zarco | FRA | Pramac Ducati (GP21) | +0.580s | 7/7 | 315k |
6 | Miguel Oliveira | POR | Red Bull KTM (RC16) | +0.636s | 7/8 | 311k |
7 | Alex Rins | SPA | Suzuki Ecstar (GSX-RR) | +0.783s | 8/8 | 308k |
8 | Jack Miller | AUS | Ducati Team (GP21) | +0.795s | 3/8 | 313k |
9 | Aleix Espargaro | SPA | Aprilia Gresini (RS-GP) | +0.852s | 3/8 | 310k |
10 | Joan Mir | SPA | Suzuki Ecstar (GSX-RR) | +0.934s | 8/9 | 307k |
11 | Pol Espargaro | SPA | Repsol Honda (RC213V) | +1.016s | 5/8 | 312k |
12 | Valentino Rossi | ITA | Petronas Yamaha (YZR-M1) | +1.105s | 6/9 | 305k |
Q1: | ||||||
13 | Iker Lecuona | SPA | KTM Tech3 (RC16) | 1’32.724s | 7/9 | 310k |
14 | Jorge Martin | SPA | Pramac Ducati (GP21)* | 1’32.85s | 6/8 | 317k |
15 | Lorenzo Savadori | ITA | Aprilia Gresini (RS-GP)* | 1’33.258s | 5/7 | 305k |
16 | Alex Marquez | SPA | LCR Honda (RC213V) | 1’33.288s | 7/8 | 311k |
17 | Luca Marini | ITA | Sky VR46 Avintia Ducati (GP19)* | 1’33.321s | 6/7 | 309k |
18 | Danilo Petrucci | ITA | KTM Tech3 (RC16) | 1’33.378s | 4/8 | 305k |
19 | Enea Bastianini | ITA | Avintia Ducati (GP19)* | 1’33.404s | 7/8 | 312k |
20 | Marc Marquez | SPA | Repsol Honda (RC213V) | 1’33.477s | 6/6 | 311k |
21 | Brad Binder | RSA | Red Bull KTM (RC16) | 1’33.597s | 4/8 | 308k |
22 | Garrett Gerloff | USA | Petronas Yamaha (YZR-M1) | 1’33.739s | 6/8 | 300k |
Źródło: crash.net
Vinales jednak się odbił po ostatnim wyścigu ale Fabio i tak faworytem. Vale szkoda chociaż trzeci rzàd mógł uzyskać. Marquez 20 miejsce jak na kosmite przystało. Albo znowu się połamie albo komuś zrobi krzywdę, wywrotka za wywrotkà.
Kolego, naprawdę nie musisz pokazywać swojego uwielbienia dla Rossiego umniejszając Marquezowi.
Wypisujesz jakieś prowokacyjne teksty i przyciągasz w ten sposób swoich odpowiedników z obozu AntyRossi i wspólnie zaśmiecacie sekcje komentarzy pyskówkami rodem z przedszkola.
to kibice Marca wyzywają Vale stoje w obronie swojego idola mimo wyników w tym roku
Nie, kibice Marqueza zajmują się kibicowaniem Marquezowi, tak jak kibice Rossiego zajmują się kibicowaniem Rossiemu.
Wyzywają, to się hejterzy obu zawodników, czyli generalnie bezmózgi.
Obie te grupy, niestety mające reprezentantów zaglądających na tą stronę, są równie bezmyślne i jak dla mnie powinny być wysłane na Marsa, jak tylko Musk opracuje odpowiednie statki kosmiczne.
Co za bagno znowu przepychanki slowne
A ty dalej swojej, jesteś nudny. Nie masz zielonego pojęcia o tym sporcie. Każdy z tych facetów zaloguje na szacunek!
Pandemia pandemią ale czy ty chłopczyku się leczysz, obserwuje twoje wpisy i to jest po prostu chore. Sam jestem fanem 93, wcześniej 46 ale nigdy nie miałem takiego podejścia do konkurentów. Wyluzuj weź pigułkę ?
Masz jakiś kompleks do Vale,Skończ z głupim wymądrzaniem się
Następny nic konkretnego byle wytknąć błąd może sam lepiej pojedziesz
No teraz to Vinales mógłby odejść z Yamahy :D
Quartararo mógł zdobyć to PP gdyby nie błąd pod koniec.
Ale Zarco też pięknie powalczył i to od Q1.
Binder nieco gorzej, ale może jutro zdoła odrobić.
Też mi się podoba postawa Zarco. Uśmiecham się też, gdy widzę jego pozycję w generalce, tym bardziej po tych przygodach w ostatnich latach jakie przyszło mu przejść :)
I do adminów – moglibyście tym typom 'VR46 Yamaha’ i 'Biaggi200′ dać bana? Już nie do zniesienia jest jaki oni offtop muszą odprdlać.
Marc to Marc, ogarnie się,
Ale co się do licha dzieje z AM73?!
Przecież, jak on tak będzie jeździł to go wywalą. Zwłaszcza, że Japończyk błyszczy
No racja i niech go wywalą bo nic nie wnosi
Miał przebłyski i…. Dupa
AM73 w tym roku to nikt,zresztą nie zwracam na niego uwagi. Gdy w repsolu marquez czuł się dobrze to wywalili na rzecz NAJWIĘKSZEGO talentu pola espargaro co pokazuje jaki to dobry jest?Dlatego kontraktów nie podpisuję się przed pierwszym wyścigiem. Z satelitą nic nie zrobi,może Aragon.
Ale się uśmiałem jak to pajacowanie Marqueza nie wyszło xD ultrasi Marca- On jest kontuzjowany i potrzebuje się za kimś podciągnąć… – dlatego musi robić takie teatrzyki w każdych kwalifikacjach? W moich oczach, i na pewno wielu kibiców, Marquez traci szacunek. Cóż… Mam nadzieję że po przerwie wróci w takim stanie że pokaże wreszcie klasę. (Tak zgadzam się że w Niemczech pokazał klasę, ale teraz niech przestanie przeszkadzać innym w kwalach.)
Widzę że dobrze znasz sytuację Marqueza to powiedź mi jedno przeszedłeś to samo co Marquez ? czyli miałeś rękę składaną na śruby,byłeś ponad 9 miesięcy na antybiotyku, miałeś zanik mięśni i powiedź jak powróciłeś po takiej sytuacji do ścigania ? Odpowiedź bo jestem mega ciekawy i może jakieś rady byś dał Marquezowi jak powróciłeś do zdrowia po takiej ciężkiej sytuacji ;) ?
Sytuację Marqueza każdy tutaj zna więc zbędne jest twoje granie na litość i opisywanie jego historii, bez zrozumienia przeczytałeś mój komentarz. No ale proszę bardzo, powtórzę to jeszcze raz innymi słowami. Dawałbym z siebie maxa i nie jeździł szybciej niż na to moje zdrowie pozwala- Marc już niejednokrotnie się przewracał bo chciał za szybko, szybciej niż może. Ma wiele szczęścia że znowu nie zrobił sobie krzywdy bo to prawdopodobnie byłby już koniec kariery. Ale przede wszystkim mam szacunek do innych zawodników i nie przeszkadzał bym im. Na przykład chociażby żałosna jazda za Vinialesem przez co popsuł mu kwale, a sam w wyścigu się przewrócił bo nie było go stać na tak szybką jazdę.
Najzabawniejsze są słowa komentatorów- sprytna, genialna taktyka Marqueza bo ciągnie się za innymi. A o innych zawodnikach- zawodnik wie że jest słabszy to musi się podciągnąć, cwana jazda. To jest ten wielki mistrz?
To po co takie głupie komentarze z twojej strony do kibiców Marquez ja się pytam? Ja tu nie widzę grania na litość i tego nie robię bo widzę jaka jest sytuacja i tylko ją opisuje ,widzę że mało rozumiesz po pierwsze to sam Viniales przegrał z własną psychiką bo powinien jechać i nie patrzeć kto za nim jest i to pokazało jak słabym jest zawodnikiem i jak zawodzi u niego głowa. A czyli uważasz że lepsze by było startować z ostatniego miejsca bez walki i ryzyka w takiej sytuacji jakiej znajduje się Marquez ?
Kolego chyba niestety nie dojdziemy do porozumienia. Od początku.
Teatrzyk jaki robi Marc będę nazywał po imieniu pajacowaniem bo to tym jest- mierzi to mnie i wielu innych oglądaczy.
Jak inaczej niż granie na litość mam nazwać twój komentarz skoro wspomniałem o kontuzji Marca w swoim pierwszym komentarzu? Z mojej strony to wygląda jakby miało mi się go szkoda zrobić bo sam zawinił w swojej kontuzji przez co teraz ma ciężko wracając do formy. W niczym to go nie usprawiedliwia- podciąganie się raz czy dwa, nie mam nic przeciwko ale przeszkadza innym zawodnikom- i to mnie denerwuje.
Kiedy viniales przegrał z własną psychiką? Kiedy musiał zrobić dobre okrążenie i je zrobił? Przecież Marc przeszedł do Q2 bo czepił się Vinialesa i za nim pociągnął- tylko dlatego Viniales nie przeszedł dalej, a nie tak jak zasugerowałeś bo przegrał z własną psychiką. Dziś mieliśmy tą samą sytuację: Zarco musi zrobić mierzone okrążenie więc usiadł mu na ogonie, na szczęście tym razem mu się to nie udało i nic sobie nie zrobił.
I ostatnie- bo już naprawdę denerwuje mnie pisanie drugi raz tego samego, proszę przeczytaj mój komentarz 2 razy i dopiero odpowiedz.
Gdzie twoim zdaniem powiedziałem że lepsza jest jazda z ostatniego miejsca bez ryzyka? W słowach że powinien dawać z siebie maxa ale nie jechać powyżej możliwości?
Na prawdę bardzo mnie męczą takie odpowiedzi ultra fanów jednej strony czy drugiej którzy każde zachowanie swojego idola potrafią usprawiedliwić.
Dobra ty masz swoje zdanie ja mam swoje i niech tak zostanie ale tak jak to sam napisałeś w pierwszej części cytuje ”Jak inaczej niż granie na litość mam nazwać twój komentarz skoro wspomniałem o kontuzji Marca w swoim pierwszym komentarzu?” a Ja tak samo to odebrałem jak ty powiedziałeś o swojej jeździe jak ty byś to zrobił więc wychodzi na to samo więc tyle w temacie .
Jasne, udanego wieczoru i miłej zabawy jutro podczas wyścigu. :)
Jako fan MM (nie ultras :D) powiem, że bardzo mi się to nie podoba. Rozumiem jak robił to czasami walcząc o mistrzostwo tylko na torach gdzie mu nie szło. Ale w tym sezonie na prawdę wygląda to wręcz żałośnie. Każde kwalifikacje holowane. Cholernie to słabe. Wolałbym, żeby ten 20 czas wykręcił sam, niż zajmował 10 holując się.
Co więcej, pewnie ten temat to nie miejsce na takie przemyślenia, ale ogólnie sytuacja MM bardzo słabo wygląda z mojej perspektywy. Mam wrażenie, że boli go strasznie to, że nie może walczyć jak równy z równym z powodów zdrowotnych. Czuję, że albo skończy się to kolejną kontuzją, albo przejdzie na emeryturę (co nie byłoby takie najgłupsze – do wyboru pozostanie jeszcze rozmienianie się na drobne i „degradacja” swojej legendy). Obym się mylił, ale póki co zamiast skupiać się na sobie wdaje się w walkę ponad siły i (obecne) warunki/umiejętności. Bardzo mnie martwi MM. :(
Dzięki i ja również życzę jutro udanej zabawy podczas wyścigu :)
no też mnie to tak po ludzku zastanawia, dlaczego taki Quartararo czy Vinales i wielu innych po prostu jedzie szybkie kółko, a Marc który jest prze kozakiem wyprawia te cyrki które są no żenujące…
Serio? Chyba jasne jest – Bo nie jest wystarczająco szybki i chce się podholować, by zyskać lepszy czas – a to, że jest wyrachowany, to doprowadza to skrajnych sytuacji w tej materii. Taki ma po prostu styl, że obiera takie właśnie strategie, w takich właśnie sytuacjach.
Czy długo m.in. „Monstrous Wolf” i „Rolas” będą się nad tym jeszcze głowić?
Ile sezonów może zająć dochodzenie do takich wniosków? :)
To trochę jak pytanie, czemu skoro Marquez po prostu wygrywa na Sachsenringu, to np Quartararo tez nie może tam po prostu wygrać – to przecież takie proste; albo skoro Alex Marquez jeździ na Hondzie, to skoro jest zdrowy, to nie może na tym torze wygrać, właśnie jak kontuzjowany Marc?
MM to mistrz i każdy to wie.Jednak gierki które robi w quali są żenujące.Już nie wiem który raz marquez się wywraca albo psuje okrążenie holowaniem się.Żałosne są też kłótnie pomiędzy fanami Dziadka i mrówki,dajcie sobie spokój. Zaśmiecacie w ten sposób portal durnymi kłótniami o malezje 2015 o której zawodnicy zdążyli zapomnieć,6 lat i nadal..
Niektórym się to podoba, niektórym to pasuje. Niektórych to nie rusza. Dorna daje zielone światło.
Kogo boli, że Marquez się wywraca w kwalifikacjach? Fanów Rossiego? To chyba trochę śmieszne :)
Jak się nie wywróci, to fani Rossiego będą zadowoleni? :)
Wy nie rozumiecie że po tak ciężkiej kontuzji jeszcze ciężko odbudować mięśnie.
Marc miał w trzech miejscach rękę ciętą i to nie jest tak łatwo odbudować wszystko
A na torze w Assen przekładanie motocykla z lewej strony na prawą jest ciężkie dla Marca jak nie ma siły w ręce
W jednym wywiadzie sam Marc mówił że lekarze powiedzieli że minimum rok będzie mu wszystko wracało
Może poczekajcie do końca sezonu z ocenianiem a nie co weekend to samo że Marc holownik i blablabla
Wszystkich może zaboleć, bo jak Mrówka wydzwoni to jest żółta flaga i inni nie mogą poprawić czasu.
Każdy jak wydzwoni to jest żółta flaga. Przecież nie wywraca się specjalnie, ja pierdziele… Jesteście okropni, normalnie same mądrale na tym forum.
Ostatnimi czasy inni wydzwaniali, i tym samym blokowali czasy zawodnikom na swoich dobrych kółkach – Marquez zwykle tego nie robił.
Potrafisz wymienić tych zawodników, przez których inni w kwalifikacjach stracili swój czas, bo jechali na żółtej fladze, czy będziesz mówił tylko o Marquezie, przez którego na żółtej fladze nie stracili swojego czasu?
Pytałeś o MM93 to w jego kontekście ci odpowiedziałem. Nie było to ani złośliwe, ani prowokacyjne. Tak samo może się stać z dowolnym innym zawodnikiem, ale przepisy są jakie są i nie mam pretensji specjalnie do tych którzy się wyłożą.
Niemniej nie mogę przejść obojętnie wobec postawy Maqa, który holując się próbuje jechać ponad swoje możliwości i gra sobie w ruletkę „wydzwonię albo i nie”. Nic wstydliwego, głód zwycięstwa zupełnie rozumiem, tylko przez taką postawę znajduje sobie naśladowców i coraz bardziej wqrwia mnie oglądanie kwalifikacji. Superpole mamy zrobić? Kolejna porażka.
Liczę w końcu na przebudzenie sędziów, bo jeszcze trawa nad Ja50nem nie wykiełkowała, a niepotrzebne ryzykowanie na porządku dziennym jest.
Zachowania Marca zaczynają być irytujące. Te spowalnianie i nakłanianie Zarco było wręcz żenujące, tak więc brawa dla Ikera za upokorzenie i wyprzedzenie holownika.
Jutro wyścig może wyglądać ciekawie. Ciekawe czy Mark będzie w stanie powalczyć o miejsca i czy w ogóle dojedzie. On lubi gonić i szczerze możemy się spodziewać wszystkiego. No i największa niewiadoma, Vinales. Czy utrzyma te swoje P1 do końca?
Nie XD
A tak serio. Jak nie tu to gdzie? Chociaż Fabio ma lepsze tempo wyścigowe, to liczę na wygraną Vinialesa.
Vinales? To jest człowiek chorągiewka jeździ jak mu wiatr zawieje.
Vinales jak zwykle. Nieprzewidywalnie. Raz miazdzy wszystkich, raz zajmuje końcowe lokaty.
Rossi jeździ perfekcyjnie. Niczym Karel Abraham. Już dziś można obstawiać, że zajmie miejsce od 15do 18. A do zwycięzcy starci około 25-30sekund.Chyba że się wywróci. Ale nawet i sam Abraham też czasami się wywracal
Ważne ze Miguel wysoko. Oby wygrał !
Miguel nie wygra ma pół sekund na jednym kółku straty.
Zgodzę się że marne szanse na wygraną, ale sugerowanie się czasem kwalifikacji gdzie się jedzie na jedno szybkie kółko to nienajlepszy wyznacznik. Spójrzmy chociażby na Suzuki- ale poprzedni sezon… ;( xD często bywali daleko na Polach Startowych a po paru zakrętach widzieliśmy ich w czołówce.