20 kwietnia 2003 roku zapamiętany został jako dzień tragicznej śmierci Daijiro Kato – utalentowanego Japończyka, który dwa lata wcześniej zdominował mistrzostwa 250ccm, a potem dwukrotnie w MotoGP stawał na podium. Świetnie zapowiadającą się karierę przerwał wypadek. 15 lat od tego wydarzenia zawodnika wspominają koledzy z toru i członkowie zespołów.
Tagi: daijiro kato wideo
komentarze 3
Dodaj komentarz
Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zarejestruj się w prosty sposób, aby uzyskać możliwość komentowania. Zaloguj się aby odpowiedzieć.
Daijiro był kozak. Wielka szkoda że nie miał szans dłużej pojeździć na RCV:/
Moim zdaniem Rossi nie miałby tak łatwo, gdyby Katoh żył.
Pamiętam ten dzień, wielka szkoda i to jeszcze na domowym obiekcie.
Miał potencjał chłopak, to był pierwszy śmiertelny od kiedy oglądam GP… trudno zapomnieć