Mistrzowska polska ekipa LRP Poland w sezonie 2018 ponownie wystartuje w motocyklowych mistrzostwach świata FIM EWC, europejskiej serii Alpe Adria oraz mistrzostwach Polski WMMP. Jednego z BMW S1000RR na oponach Pirelli dosiądzie wschodząca, niemiecka gwiazda, zaledwie 17-letni Arnaud Friedrich.
Zespół Bartłomieja Lewandowskiego od niemal dekady święci triumfy na polskich i zagranicznych torach, a od kilku lat, jako jeden z pierwszych polskich teamów w mistrzostwach świata FIM EWC, z powodzeniem startuje także w wyścigach długodystansowych. W poprzednim sezonie ekipa wspierana przez BMW i Pirelli wywalczyła świetne dziewiąte miejsce w ośmiogodzinnym wyścigu MŚ na torze Slovakiaring oraz liczne podia w mistrzostwach Polski.
Jej nowy zawodnik, „Arnaud z Sachsenringu” wychowywał się rzut beretem od słynnego niemieckiego toru MotoGP, którego bogata wyścigowa historia sprawiła, że już w dzieciństwie złapał motocyklowego bakcyla. W 2009 roku rozpoczął starty w mistrzostwach Niemiec minimoto, w których w sezonie 2012 wywalczył – w wieku zaledwie 11 lat – tytuł mistrzowski, następnie startując w Niemieckim Pucharze Juniorów oraz Pucharze Yamahy R6.
Dwa lata temu Friedrich, w wieku 15 lat i za specjalną zgodą niemieckiej federacji, trafił do mistrzostw Niemiec kategorii Superstock 1000, a rok temu zadebiutował w królewskiej klasie Superbike. Imponował nie tylko wynikami, ale i widowiskowym stylem jazdy, mocno zwieszając się z motocykla w zakrętach i sięgając po tytuł „Debiutanta Roku”.
W sezonie 2018 Friedrich będzie jednym z reprezentantów LRP Poland w pełnym cyklu mistrzostw świata FIM EWC, startując m.in. 24-godzinnym wyścigu w Le Mans oraz ośmiogodzinnych, równie wymagających „sprintach” na Slovakiaringu oraz przed własnymi kibicami, na Oschersleben. 17-latek wystartuje także na BMW S1000RR w klasie Superstock 1000 zarówno w mistrzostwach Polski WMMP, jak i w Alpe Adria, z zamiarem walki o jak najlepsze pozycje.
„BMW wiąże z Arnaudem bardzo ambitne plany, dlatego jestem dumny z faktu, że to nam, jako swojej oficjalnej ekipie, przekazuje go w opiekę w tak ważnym dla każdego młodego zawodnika okresie wyścigowego „dojrzewania” – mówi szef zespołu Bartłomiej Lewandowski. – To pokazuje nie tylko jak bardzo BMW ceni zespół LRP Poland, ale również jak wysoko ocenia mistrzostwa Polski. W poprzednim sezonie nasze barwy w mistrzostwach świata reprezentował zawodnik najwyższego kalibru, Markus Reiterberger, pomagając całej ekipie zbliżyć się w kierunku czołówki FIM EWC. Arnaud jest dzisiaj w miejscu, w którym Marcus był dwa, trzy lata temu. To wschodząca gwiazda. Czujemy więc za niego wielką odpowiedzialność, ale też jeszcze większą motywację, aby pozwolić mu pokazać pełnię swojego talentu. W ramach zacieśnienia naszej współpracy z BMW otrzymamy także dostęp do nieocenionej wiedzy i zaplecza technicznego, co również pozwoli nam nadal rozwijać się jako zespół i stawiać w sezonie 2018 jeszcze ambitniejsze cele. Arnaud to pierwszy as, którego odkrywamy, ale nie ostatni.”
Źródło: inf. prasowa
hmmm… tu się nikt nie zna na takich transferach, takich zawodnikach i takich zespołach… tu są głównie eksperci od MotoGP, którzy wiedzą kto w jakim zespole powinien jeździć, kto się nadaje, a kto nie, a kto powinien jeździć jako tester, a nie jako zawodnik Panie SDNOWY ;P