Argentyński tor El Villicum – na którym w tym roku w atmosferze skandalu część zawodników zbojkotowała jeden z wyścigów – będzie w przyszłym sezonie zamykać cykl World Superbike. Dotychczasowy finał w Katarze został przeniesiony na marzec.
Z kalendarza wypadła runda na torze Buriram. To właśnie w jej miejsce przeniesiono wyścigi na orze Losail. W 2020 roku zabraknie też wyścigów na lubianym przez kibiców torze Laguna Seca w Stanach Zjednoczonych.
Przeniesienie wyścigów na Losail na środek marca oznacza, że zaledwie jeden tydzień będzie dzieliło rundę World Superbike i MotoGP na tym samym torze. W kalendarzu pojawiły się zapowiadane rundy na Oschersleben i w Barcelonie.
Źródło: motorsport.com
czemu Laguna jest kasowana? :(
Zdaje się, że oprócz regularnie powracających powodów, czyli braku pieniędzy i uciążliwości dla okolicznych mieszkańców, ostatnio doszedł jeszcze jeden, czyli bałagan u operatora obiektu:
https://sportscar365.com/industry/scramp-removed-as-laguna-seca-managers/
Tor świetny, ale ewidentnie ciąży na nim jakaś klątwa czy coś.