Home / WSBK / Bayliss najlepszy w sobotę – raport z Superpole

Bayliss najlepszy w sobotę – raport z Superpole

Troy Bayliss wywalczył czwarte w tym sezonie Superpole. Australijczyk wykonał świetne okrążenie podczas popołudniowej sesji kwalifikacyjnej, dzięki czemu do jutrzejszych wyścigów ruszy z pierwszej pozycji startowej.

Początek sesji to fantastyczne okrążenieTroy Bayliss wywalczył czwarte w tym sezonie Superpole. Australijczyk wykonał świetne okrążenie podczas popołudniowej sesji kwalifikacyjnej, dzięki czemu do jutrzejszych wyścigów ruszy z pierwszej pozycji startowej.

Początek sesji to fantastyczne okrążenie jako pierwszego na torze Ryuichi Kiyonariego. Japończyk poprawił swój rezultat z kwalifikacji o ponad sekundę i jak się ostatecznie okazało wystarczyło to na najlepsze w dotychczasowej karierze Ryuichiego piąte pole startowe. Po nim na torze pojawił się Ayrton Badovini, jednak ten nie sprostał zadaniu i po słabym kółku wylądował na ostatniej szesnastej pozycji w tej sesji.

Trzeci na torze Karl Muggeridge miał sporo szczęścia podczas swojego mierzonego okrążenia. Australijczyk cudem uniknął poważnego uślizgu tylnego koła. Ostatecznie swoje okrążenie Muggas miał sekundę słabsze od prowadzącego wtedy Kiyonariego.

Noriyuki Haga wyjechał do sesji Superpole jako czwarty. Poza niewielkim błędem podczas wyjścia na prostą start/meta Japończyk wykonał poprawne okrążenie, lecz jego czas mimo, że słabszy tylko 0,2 sekundy od prowadzącego Ryuichiego uplasował go w ostatecznym rozrachunku na dopiero dwunastej pozycji.

Lorenzo Lanzi na Ducati wykonał czyste okrążenie, lecz czas miał w tamtym momencie gorszy do Hagi. Po nim na torze pojawił się kolejny z prywatnych „dukatystów” — Ruben Xaus. Hiszpan który zwyciężył w ostatnim wyścigu na torze Misano zdołał wykręcić czas lepszy od Nitro, jednak do prowadzącego Kiyonariego nie zdołał się zbliżyć.

Kolejnym kierowcą który podjął próbę pokonania Japończyka był jego rodak Yukio Kagayama. Na pierwszym międzyczasie sprawy wyglądały dla niego bardzo obiecująco jednak ostatecznie jego czas okazał się także słabszy od prowadzącego kierowcy Hondy.

Trzeci w klasyfikacji generalnej Carlos Checa nie zachwycił jak jego partner z zespołu i swoim czasem zameldował się za Noriyuki Hagą. Hiszpan będzie jutro otwierał czwarty rząd w obu wyścigach.

Debiutujący w kategorii Superbike, Nicolo Canepa dosiadający podczas tej rundy prototypową wersje Ducati 1098 oznaczoną symbolem F09 zdołał wykonać dobre okrążenie, jednak na przysłowiowej „kresce” brakło do objęcia prowadzenia 0.006 sekundy. Dobry początek kariery w wykonaniu kierowcy startującego w Brnie z dziką kartą.

Po Nicolo na tor wyjechał regularny kierowca zespołu Xerox Ducati, Michel Fabrizio. Włoch uwielbiający Czeski tor przefrunął niemal nad czeskim obiektem w końcu poprawiając rezultat długo prowadzącego Kiyonariego. Michel podniósł poprzeczkę o prawie 0.5 sekundy i jako pierwszy przełamał barierę 1’59s.

Specjalista od Superpole, Troy Corser od samego początku jechał poniżej czasu Fabrizio. Na pierwszym międzyczasie był lepszy o 0.3s na drugim już o ponad 0.5. Ostatecznie Australijczyk uzyskał czas 1’58.451 co w ostatecznym rozliczeniu dało mu drugie pole startowe.

Fonsi Nieto swoim okrążeniem nie zachwycił. Kierowca zespołu Alstare Suzuki wbił się w środek stawki i jutro wystartuje do wyścigów z siódmej pozycji. Podobnie sprawy wyglądały z jego kolegą z zespołu Maxem Neukirchnerem. Niemiec także niczego specjalnego nie pokazał owocem czego jest dziewiąta pozycja startowa.

Trzecim od końca zawodnikiem na torze był Troy Bayliss. Jak przystało na lidera klasyfikacji, Australijczyk błysnął formą i poprawił nieco czas prowadzącego wtedy Corsera. Lekki uślizg w pierwszej sekcji nie przeszkodził dwukrotnemu mistrzowi świata w skompletowaniu czwartego w tym sezonie Superpole.

Faworyt publiczności, Jakub Smrz błyszczał w sesjach kwalifikacyjnych, jednak tej dyspozycji nie przeniósł na rundę Superpole. Czech zamknie jutro drugi rząd. Ósma pozycja to chyba nie to czego oczekiwał sam „Kuba”.

Max Biaggi był ostatnim który mógł pokonać Baylissa, jednak triumfator z zeszłorocznego drugiego wyścigu zdołał jedynie wypchnąć z pierwszego rzędu Japończyka Kiyonariego.

Warto zauważyć, że aż trzynastu zawodników pokonało okrążenie Czeskiego toru w tempie szybszym niż zeszłoroczny najlepszy w Superpole Noriyuki Haga. Nowo położony asfalt na obiekcie pod Brnem znacząco się pewnie do tego przyczynił.

Wyniki Superpole:
1. Troy Bayliss AUS Ducati Xerox 1098 F08 1’58.345 s
2. Troy Corser AUS Yamaha Motor Italia YZF-R1 1’58.451 s
3. Michel Fabrizio ITA Ducati Xerox 1098 F08 1’58.853 s
4. Max Biaggi ITA Sterilgarda Go Eleven 1098 RS08 1’59.069 s
5. Ryuichi Kiyonari JPN Hannspree Ten Kate Honda CBR1000RR 1’59.318 s
6. Niccoló Canepa ITA Ducati Xerox 1098 F08 1’59.324. s
7. Fonsi Nieto SPA Alstare Suzuki GSX-R1000 1’59.360 s
8. Jakub Smrz CZE Guandalini Racing by Grifo’s 1098 RS08 1’59.451 s
9. Max Neukirchner GER Alstare Suzuki GSX-R1000 1’59.497 s
10. Yukio Kagayama JPN Alstare Suzuki GSX-R1000 1’59.537 s
11. Ruben Xaus SPA Sterilgarda Go Eleven 1098 RS08 1’59.545 s
12. Noriyuki Haga JPN Yamaha Motor Italia YZF-R1 1’59.571 s
13. Carlos Checa SPA Hannspree Ten Kate Honda CBR1000RR 1’59.587 s
14. Lorenzo Lanzi ITA RG Racing 1098 RS08 1’59.639 s
15. Karl Muggeridge AUS D.F. Racing CBR1000RR 2’00.306 s
16. Ayrton Badovini ITA Team Pedercini ZX-10R 2’01.161 s

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
140 zapytań w 1,161 sek