Home / WSBK / Bayliss odchodzi w chwale – dublet w Portugalii

Bayliss odchodzi w chwale – dublet w Portugalii

Troy Bayliss upewnił wszystkich fanów dzisiaj na torze Portimao, że był w roku 2008 najlepszym kierowcą kategorii Superbike. Czwarty w tym sezonie dublet i zakończenie kariery, o którym znakomita większość kierowców może tylko pomarzyć.

Walka wręcz

Troy Bayliss upewnił wszystkich fanów dzisiaj na torze Portimao, że był w roku 2008 najlepszym kierowcą kategorii Superbike. Czwarty w tym sezonie dublet i zakończenie kariery, o którym znakomita większość kierowców może tylko pomarzyć.

Walka wręcz

Pomimo, że korona mistrzowska już została przyznana podczas rundy na Magny-Cours, zawodnicy nie zamierzali odprawić widzów zebranych na torze z uczuciem niedosytu. Pierwszy wyścig to kolejne fantastyczne zmagania w klasie Superbike w tym sezonie. Sobotni zdobywca Superpole, Troy Bayliss jak zwykle doskonale ruszył do wyścigu i od początku nadawał ton rywalizacji. Za nim zabrali się Cal Crutchlow, Troy Corser i Ruben Xaus.

Słabym startem popisał się ruszający z pierwszego rządy Max Biaggi, który utknął w stawce gdzieś koło dziesiątego miejsca. W połowie pierwszego okrążenia frustrację Włocha pogłębił dodatkowo Michel Fabrizio nieskutecznie szarżujący na pozycję rodaka. Manewr skończył się upadkiem obu kierowców i niemal rękoczynem. Michel podbiegł do Maxa przeprosić za błąd, lecz ten nie chciał w ogóle słuchać wyjaśnień i w sposób dosadny potraktował młodszego kolegę. Należy dodać, że to drugi raz w tym sezonie, kiedy to Fabrizio wyrzuca z toru Biaggiego.

Tymczasem na przedzie toczyła się walka o najwyższe pozycje. Bayliss w typowym dla siebie stylu, kiedy tylko znalazł się na przedzie podkręcił tempo i na każdym okrążeniu dorzucał kilka cennych dziesiątych sekund do swojej przewagi nad zaciekle walczącymi o drugą pozycję kierowcami.

Bitwa o pozycje numer dwa toczyła się przez połowę wyścigu pomiędzy siedmioma(!!) kierowcami. Był to Corser, Haga, Crutchlow, Haslam, Rea, Checa, Xaus. Dwa błędy Janathana w odstępie kilku okrążeń spowodowały spadek na ostatnią pozycję we wspomnianej grupie.

Jako pierwszy odpadł z niej kierowca HM Plant Honda, Cal Crutchlow. Brytyjczyk prawdopodobnie źle dobrał opony i w połowie wyścigu jego tempo drastycznie spadło i ostatecznie Cal został zmuszony do wycofania się z wyścigu.

Wraz z upływem kolejnych okrążeń coraz lepsze tempo łapał Noriyuki Haga. Japończyk systematycznie piął się w górę i na trzynastym okrążeniu po dosyć twardym, ale czystym manewrze wyprzedził jadącego na drugiej pozycji Leona Haslama. Od tego momentu sytuacja na torze zaczęła się mocno krystalizować. Haga narzucił mocne tempo i wydawało się, że spokojnie dowiezie druga pozycję do mety, do prowadzącego Bayliss tracił w tym momencie ponad pięć sekund.

Za plecami Japończyka walkę o trzecią pozycję toczyli już tylko Troy Corser i Carlos Checa, gdyż reszta z wymienionej wcześniej siódemki mocno spuściła tempa. Na siedemnastym okrążeniu Hagę dopadły problemy techniczne motocykla. Nitro próbował kontynuować wyścig jeszcze przez jedno okrążenie jednak awaria zmusiła go do zaparkowania maszyny na poboczu i pożegnaniu się z miejscem na podium jak i całym wyścigiem.

Ostatnie okrążenia to walka Corsera i Checi o drugą pozycję, która pomyślnie zakończyła się dla Hiszpana. Na czwartą pozycję chrapkę mieli trzej kierowcy Hondy — Rea, Haslam i świetnie tego dnia dysponowany Lavilla. Do tej rywalizacji na ostatnich dwóch kółkach włączył się też Fonsi Nieto. Na mecie najszybszy z nich okazał się Rea, przed Nieto i cudem ratujący się przed upadkiem na ostatnim zakręcie Gregorio. W pierwszej dziesiątce znaleźli się jeszcze wspomniany wcześniej Hasam, Kiyonari, Xaus oraz Regis Laconi na Kawasaki.

Wyścig I:(punktowane miejsca)
1. Troy Bayliss AUS Ducati Xerox 1098 F08 22 okrążenia
2. Carlos Checa ESP Hannspree Ten Kate Honda CBR1000RR +2.207s
3. Troy Corser AUS Yamaha Motor Italia YZF-R1 +6.972s
4. Jonathan Rea GBR Hannspree Ten Kate Honda CBR1000RR +15.228s
5. Fonsi Nieto ESP Alstare Suzuki GSX-R1000 +16.126s
6. Gregorio Lavilla ESP Ventaxia VK Honda CBR1000RR +18.152s
7. Leon Haslam GBR HM Plant Honda CBR1000RR +18.939s
8. Ryuichi Kiyonari JPN Hannspree Ten Kate Honda CBR1000RR +20.942s
9. Ruben Xaus ESP Sterilgarda Go Eleven 1098 RS08 +32.018s
10. Regis Laconi FRA PSG-1 Kawasaki Corse ZX-10R +32.871s
11. Ayrton Badovini ITA Team Pedercini ZX-10R +36.778s
12. Roberto Rolfo ITA Hannspree Honda Althea CBR1000RR +36.848s
13. Shinichi Nakatomi JPN YZF Yamaha YZF-R1 +41.667s
14. Karl Muggeridge AUS D.F. Racing CBR1000RR +41.806s
15. Yukio Kagayama JPN Alstare Suzuki GSX-R1000 +48.337s

Trochę bardziej sentymentalnie

Drugi przejazd był nieco mniej interesujący od porannego, jednak emocji i tak nie zabrakło. Ostatnie ściganie tego sezonu rozpoczęło się od przyjacielskiej wizyty dobrego znajomego kategorii Superbike, Michaela Schumachera, który odwiedził na gridzie kilku zawodników, w tym Troy Baylissa. Panowie kulturalnie zamienili kilka słów po czym przysłowiowa bomba mogła pójść w górę.

Atomowym startem popisał się tym razem Ruben Xaus, lecz z pierwszej pozycji cieszył się zaledwie do pierwszego przejazdu przez prostą start/meta. Po jej przejechaniu pozycję lidera objął Bayliss. Za nim zwyczajowo ustawiła się spora grupa zawodników chcących przeszkodzić w ostatnim w karierze świętowaniu Australijczyka.

Z tyłu stawki skutecznie przebijał się Noriyuki Haga, który startując z jedenastej pozycji po trzech okrążeniach był piąty. Na szóstym okrążeniu był już drugi i wydawało się, że spokojnie odjedzie grupie i podąży za prowadzącym z bezpieczną przewagą Baylissem. Radość w zespole Yamahy trwała jednak krótko. Organizatorzy w związku z popełnionym false startem na następnym okrążeniu poinformowali Japończyka o obowiązkowym przejeździe przez pit-stop Haga do przykazu zastosował się dwa okrążenia później i wrócił na tor pod koniec stawki. Dalsza część wyścigu w wykonaniu Noriyuki to mozolne odrabianie strat i ostatecznie zakończenie zawodów na czternastej pozycji.

Tymczasem na przedzie niezagrożony fruwał po torze Bayliss. Na drugiej i trzeciej pozycji znajdowali się podobnie jak on kierowcy Ducati — Fabrizio i Xaus. Hiszpan jednak podobnie jak w sobotę w sesji Superpole upadł na ostatnim łuku i cudem uniknął potrącenia przez swojego rodaka Checę.

Za oboma kierowcami Xerox Ducati przez większość wyścigu podążał Max Neukirchner, jednak na przedostatnim okrążeniu swoją pozycję na podium musiał oddać Leonowi Haslamowi.

Podobnie jak w pierwszym biegu piątą pozycję zajął Fonsi Nieto, który wciąż nie wiadomo w jakim zespole wystartuje w przyszłym sezonie. Troy Corser po dobrym trzecim miejscu w przejeździe pierwszym, tym razem musiał zadowolić się zaledwie szóstą pozycją.

Carlos Checa przez zamieszanie spowodowane upadkiem Xausa stracił kilka cennych sekund i na metą wpadł dopiero na pozycji siódmej. Dobrą formę potwierdził znowu Gregorio Lavilla. Hiszpan z zespołu Paula Birda do szóstej pozycji z pierwszego wyścigu dodał po południu pozycję numer osiem.

Czołową dziesiątkę uzupełnili startujący z dziką kartą Cal Crutchlow oraz Regis Laconi, który powtórzył swoją pozycję z przejazdu pierwszego.

Bayliss wygrywając drugi wyścig w Portugalii zaliczył swój pięćdziesiąty drugi triumf w kategorii World Superbike. Lepszy w tej klasyfikacji jest tylko Carl Fogarty(59), który jednak na swój dorobek pracował kilka lat dłużej niż Australijczyk z Taree.

Wyścig II:(punktowane miejsca)
1. Troy Bayliss AUS Ducati Xerox 1098 F08 38mins 26.125s
2. Michel Fabrizio ITA Ducati Xerox 1098 F08 +3.638s
3. Leon Haslam GBR HM Plant Honda CBR1000RR +4.356s
4. Max Neukirchner GER Alstare Suzuki GSX-R1000 +4.983s
5. Fonsi Nieto ESP Alstare Suzuki GSX-R1000 +6.775s
6. Troy Corser AUS Yamaha Motor Italia YZF-R1 +7.403s
7. Carlos Checa ESP Hannspree Ten Kate Honda CBR1000RR +7.578s
8. Gregorio Lavilla ESP Ventaxia VK Honda CBR1000RR +16.113s
9. Cal Crutchlow GBR HM Plant Honda CBR1000RR +16.284s
10. Regis Laconi FRA PSG-1 Kawasaki Corse ZX-10R +16.446s
11. Ryuichi Kiyonari JPN Hannspree Ten Kate Honda CBR1000RR +21.633s
12. Jakub Smrz CZE Guandalini Racing by Grifo’s 1098 RS08 +22.098s
13. Max Biaggi ITA Sterilgarda Go Eleven 1098 RS08 +24.089s
14. Noriyuki Haga JPN Yamaha Motor Italia YZF-R1 +24.117s
15. Jonathan Rea GBR Hannspree Ten Kate Honda CBR1000RR +31.003s

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
140 zapytań w 1,186 sek