Po wielotygodniowej absencji, w ten weekend do ścigania powróci Leon Camier. Brytyjczyk z ekipy Hondy w World Superbike przewrócił się w kwalifikacjach na Imoli w maju, uszkadzając ramię. W lipcu przeszedł zabieg operacyjny, po którym liczył, że wróci na tor w Portimao, ale okazało się to jeszcze niemożliwe.
We Francji w ten weekend w końcu będzie mógł się ścigać, i stanie na starcie obok Ryuchiego Kiyonariego. Na razie nie wiadomo, co Camier będzie robił za rok. 33-latek jest łączony z powrotem do British Superbike, którą to serię wygrał w 2009 roku, zanim awansował do WSBK. Pojawiają się też pogłoski, że Honda może dla niego znaleźć miejsce w WSBK, jeśli faktem stanie się wystawienie pięciu motocykli w 2020 roku.