Mistrzostwa świata World Superbike przyciągają nie tylko gigantów z branży motocyklowej. Swój udział w przyszłorocznej rywalizacji potwierdził właśnie niewielki amerykański producent – Eric Buell Racing, mający w ofercie dla klientów zaledwie dwa typy motocykli. O tym, że zespół z Wisconsin może zamienić amerykańską serię AMA na WSBK spekulowało się już od kilku tygodni.
Plany wejścia do World Superbike zespół EBR zdradzał już podczas targów AIMExpo na Florydzie na początku października. Wtedy jednak nie było wiadomo, jak mała marka zamierza spełnić wymogi homologacyjne dla swojego motocykla, a także jak będzie wyglądał pełny skład zespołu. Pewne było tylko to, że w razie startu w WSBK pierwszym zawodnikiem będzie Geoff May, który ma na koncie 10 lat startów w AMA.
„Jestem niesamowicie podekscytowany. To jest coś, o czym Eric i ja mówiliśmy już kilka lat temu. Teraz dzięki partnerstwu z firmą Hero (wykupiła 49% udziałów – red.) oraz nowym modelem motocykla w końcu jest to możliwe. Ścigam się w AMA od 10 lat. To świetnie, że będę mógł się nauczyć nowych torów.” – mówił wtedy Geoff May. W ostatnich dniach ujawniono, że drugim zawodnikiem w World Superbike ma zostać Aaron Yates – również mający wielkie doświadczenie w serii AMA. Ma także za sobą dziką kartę w MotoGP.
Buell Motorcycle Company została założona w East Troy w stanie Wisconsin w 1983 roku przez Erica Buella – byłego inżyniera Harley’a-Davidsona. Ta legendarna marka przejęła w 1993 roku 49% udziałów, by potem całkiem wykupić firmę Buella. Do 2006 roku Buell Motorcycle Company wyprodukował 100 tys. egzemplarzy swoich maszyn. Jednak w 2009 roku Harley-Davidson postanowił zamknąć jej działalność, by skupić się na własnej marce. Ostatni motocykl wypuszczono 30 października 2009 roku.
Już niecały miesiąc później Buell uruchomił własną, niezależną produkcję pod szyldem Eric Buell Racing, mając w ofercie wyścigowy model 1125R (jeszcze na licencji H-D), a także „swój” drogowy i wyścigowy 1190RS, dla prywatnych zespołów. W lipcu 2013 roku blisko połowę udziałów przejął indyjski gigant Hero MotoCorp, co umożliwiło zwiększenie produkcji i stworzenie nowego modelu, którym jest 1190RX.
EBR 1190RS, który powstał w zaledwie 100 egzemplarzach, nie spełniał wymogów homologacyjnych serii World Superbike. 1190RX powstanie początkowo w ilości 1000 sztuk, co jest wystarczające, by za rok pojawił się w stawce.
1190RX napędzany jest dwucylindrowym silnikiem w układzie V, o pojemności skokowej 1190ccm, a więc w WSBK najbliżej mu do konkurencji w postaci Ducati, które to również stosuje w swoim Panigale 1199 dwucylindrowce. Silniki EBR powstają w austriackiej firmie Rotax.
Nie wiadomo jeszcze, czy poza World Superbike EBR dalej będzie ścigać się w serii AMA.
Premiera motocykla EBR 1190RX
Trochę ciekawie się zapowiada. Honda, Suzuki, Ducati, Aprilia, Kawasaki i Buell (albo EBR, zależy pod jakim szyldem wystąpią).
Panowie teraz powinni zrobić maszynę bardziej pod te przepisy EVO, bo jak w 2015 wszyscy będą w takiej konfiguracji maszyn dosiadać to wtedy przekonamy się czy Buell jest w stanie nawiązać walkę z innymi konstruktorami.
Ale też potrzebują dobrych kierowców, tak jak obecnie Mahindra w Moto3.
A MV?:) BMW też będzie obecne w rękach prywatnych.
No i gitara. Trzymam kciuki za Buella. Nareszcie powiew świeżości; MV I BUELL w WSBK!