Home / WSBK / Eugene i jego najlepszy wyścig w karierze

Eugene i jego najlepszy wyścig w karierze

Eugene Laverty opisał swoje zwycięstwo z ostatniej rundy mistrzostw świata Supersport jako najlepsze w swojej karierze. Doskonały manewr i niezwykle brawurowa jazda podczas ostatniego okrążenia są w oczach samego zawodnika najlepszym jego występem w życiuEugene Laverty opisał swoje zwycięstwo z ostatniej rundy mistrzostw świata Supersport jako najlepsze w swojej karierze. Doskonały manewr i niezwykle brawurowa jazda podczas ostatniego okrążenia są w oczach samego zawodnika najlepszym jego występem w życiu.

Kierowca zespołu Parkalgar Honda uczestniczył w rywalizacji od samego początku biegu, tocząc zażartą walkę w Joanem Lascorz, Calem Crutchlow oraz wielu innymi na całym dystansie wyścigu.

W czasie ostatniego okrążenia Irlandczyk zdołał spaść z drugiej na trzecią pozycję po jednym z ataków kieorwcy Yamahy, lecz na mecie pomimo takiego przebiegu zdarzeń zameldaował się jako pierwszy, odnosząc swoje drugie w sezonie i zarazem w karierze zwycięstwo w klasie Supersport.

„To był najlepszy wyścig jaki kiedykolwiek wygrałem, jednocześnie ma on niezwykle ważny wpływ na przebieg mistrzostw. Ciężki wyścig, w którym udało mi się pokonać wielu świetnych zawodników, dzięki temu mam świadomość, że możemy być w tym sezonie bardzo mocni.”

Eugene na ostatniej szykanie zdołał wysforować się na pierwszą pozycję dzięki czemu, pozostali rywale nie mieli już szans na odpowiedź. Taki manewr nie byłby zapewne możliwy, gdyby nie doskonale przygotowany przez zespół Parkalgar motocykl. „Muszę podziękować całemu mojemu zespołowi, chłopaki naprawdę ciężko pracowały i jestem zadowolony, że mogłem im się odpłacić tym zwycięstwem. Jestem teraz drugi w klasyfikacji mistrzostw zaledwie sześć punktów za pozycją lidera, która teraz jest moim następnym celem.”

Simon Buckmaster, menadżer zespołu Parkalgar Hoonda nie mógł wyjść z podziwu dla swojego kierowcy tuz po zakończonym wyścigu. „To był zdumiewający wyścig. Jestem zachwycony tym co udało się osiągnąć, tymbardziej, że jesteśmy jedyną Hondą z modelem 2009 która wygrała wyścig. Mark Woodgate, szef załogi Eugene’a, oraz cały jego zespół ciężko pracowali i teraz to się zwraca.”

Kolejny weekend podczas którego będzie nam dane zobaczyć Laverty’ego i jego popisy na torze już za niespełna dwa tygodnie. Tor Monza będzie piątą rundą kalendarza World Supersport. Włoski obiekt słynie z doskonałych widowisk, a w połączeniu z klasą sześćset emocję niemal gwarantuje. Relacje z przebiegu wydarzeń spod Mediolanu będzie można przeczytać na łamach naszego portalu. Serdecznie zapraszamy.

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
140 zapytań w 1,145 sek