Home / WSBK / Haga typuje Bena Spiesa

Haga typuje Bena Spiesa

Zespół Xerox Ducati przygotowuje się do rundy na piątym już kontynencie w tegorocznej serii WSBK. Wyścigi w Salt Lake City wyznaczają półmetek sezonu — będzie to siódma z czternastu rund sezonu 2009.

W ostatniej rundzie na Kyalami zespół DucZespół Xerox Ducati przygotowuje się do rundy na piątym już kontynencie w tegorocznej serii WSBK. Wyścigi w Salt Lake City wyznaczają półmetek sezonu — będzie to siódma z czternastu rund sezonu 2009.

W ostatniej rundzie na Kyalami zespół Ducati wywalczył wszystko co się dało — Noriyuki Haga dwa razy wygrał, a Michel Fabrizio dwukrotnie dojeżdżał zaraz za jego plecami. Włoch przesunął się na drugą pozycję w klasyfikacji generalnej, 85 punktów za swoim zespołowym partnerem. Ducati oczywiście w takiej sytuacji ma dużą przewagę w klasyfikacji konstruktorów.

To jedyny wyścig w USA w kalendarzu WSBK, a w tym roku nie towarzyszy mu seria AMA. W zeszłym roku motocykliści WSBK pierwszy raz mieli szansę ścigać się na torze Miller Motorsport Park. W obu wyścigach Fabrizio dojeżdżał na trzecie pozycji. Dużo trudniejszy weekend miał Noriyuki Haga, startując na fabrycznym motocyklu Yamahy. W sesji treningowej miał upadek w którym złamał obojczyk. Pomimo bolesnego urazu wziął udział w wyścigach — pierwszego nie ukończył, w drugim dojechał na szóstym miejscu.

„Nie miałem dobrych momentów na Miller w zeszłym roku, i bardzo bolesne było jeżdżenie ze złamanym obojczykiem ale musiałem walczyć o więcej punktów więc pojechałem. Mam nadzieję na to, że będzie to dla mnie lepsza runda. Czekam już na możliwość jazdy moim 1198 w Salt Lake. Pomimo tego że Ben z pewnością będzie faworytem do zwycięstw na swoim domowym torze, zamierzam być tam by walczyć z nim o wygrane.” — powiedział lider klasyfikacji motocyklistów.

„Spisywałem się naprawdę dobrze na tym torze, który w zeszłym roku był nowością. Pomimo tego że nie znałem tego miejsca, jechałem lepiej niż na wielu innych torach w zeszłym sezonie, dojeżdżając na trzecim miejscu w obu wyścigach. Wygląda na to że jest to mój szczęśliwy tor! Teraz jestem drugi w klasyfikacji mistrzostw, i planuję umocnić się na tej pozycji w Salt Lake, biorąc te wyniki które miałem tam w zeszłym roku, polepszając je jeszcze w tym.” — powiedział Michel Fabrizio.

Źródło: roadracingworld.com

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
140 zapytań w 1,207 sek