Od grudnia Michael van der Mark nie jest już związany umową z Hondą i może otwarcie mówić o swoich doświadczeniach z Pata Yamaha.
Podczas jazd testowych w Aragonii i Jerez Michael van der Mark jeździł w neutralnym kombinezonie na nowej Yamasze R1, która od sezonu 2017 będzie jego nowym narzędziem pracy. Ponieważ do końca listopada obowiązywała go umowa z Hondą nie mógł wcześniej mówić motocyklu spod znaku trzech kamertonów.
„Moje pierwsze wrażenie jest naprawdę dobre” – Mówi van der Mark o YZF-R1. „Prosto po wyjeździe z boksu czułem się szczęśliwy na tym motocyklu. W tej wczesnej fazie mamy wiele do zrobienia, ale czuję potencjał, który drzemie w R1. To mnie dodatkowo motywuje na sezon 2017!”
Dla Mistrza Świata Supersport z sezonu 2014 nowością jest brytyjski zespół Crescent Team. Holender nie miał problemów z przestawieniem się. „To jest wspaniałe!” – mówi czwarty w klasyfikacji generalnej 24-latek. „Zespół dysponuje dużym doświadczeniem i harują niestrudzenie. Myślę, że można przypuszczać, że od razu się polubiliśmy. Współpraca z moim zespołem jest doskonała!”
Przyszłoroczny sezon będzie trzecim w serii WSBK dla młodego Holendra. Czuje się on gotowy na przełom. „Mam tylko jeden cel: wygrywać wyścigi i zdobyć mistrzostwo. Właśnie na tym jestem skoncentrowany.” – podkreśla pewny siebie zawodnik.
Źródło: Speedweek.com