Przyszłość jest pomarańczowa

Jak głosi hasło reklamowe jednego z operatorów komórkowych, na przyszłość trzeba patrzeć w pomarańczowych barwach. Już w najbliższy weekend startują mistrzostwa Europy klasy Superstock 1000, w której swój wyścigowy debiut zaliczy jedna z najciekawszyJak głosi hasło reklamowe jednego z operatorów komórkowych, na przyszłość trzeba patrzeć w pomarańczowych barwach. Już w najbliższy weekend startują mistrzostwa Europy klasy Superstock 1000, w której swój wyścigowy debiut zaliczy jedna z najciekawszych obecnie na runku jednostek, KTM RC8 udekorowany w pomarańczowe barwy.

Pamiętamy, że w zeszłym roku także w tych zawodach debiutował nowy motocykl. Ducati 1098 szturmem wdarło się do cyklu i z pomocą kierowcy Niccolo Canepy zdobyło tytuł mistrzowski. Wydaje się, że przysłowiowa powtórka z rozrywki jest możliwa również w przypadku nowej jednostki austriackiej fabryki.

Mistrzostwa Europy klasy Superstock 1000 to podobnie jak w przypadku zeszłorocznego startu Ducati 1098 czas przetarcia i testu dla RC8 w warunkach bojowych. Już w następnym sezonie KTM wystawi oficjalny zespół fabryczny w Mistrzostwach Światach Superbike.

Za kierownicami fabrycznego zespołu KTM’a zasiądą dwaj kierowcy. Austriacy stawiają na swojego rodaka René Mähra oraz reprezentanta Finlandii, Pauli Pekkanena. Pierwsze szlify motocykla wyposażonego w potężny silnik o pojemności 1200 ccm zobaczyć będzie można podczas piątkowych sesji treningowych rundy World Superbike na torze Ricardo Tormo w Walencji.

Wyścig klasy Superstock 1000 będzie można zobaczyć na żywo na kanale Eurosport 2 o godzinie 10.45 lub na oficjalnej stronie serii World Superbike – www.worldsbk.com