Home / WSBK / To wspaniałe zacząć od zwycięstwa

To wspaniałe zacząć od zwycięstwa

Pierwsza i długo oczekiwana runda na Phillip Island padła łupem kierowców Aprili, którzy zdominowali tę inauguracyjną imprezę sezonu. Na najwyższych stopniach podium obydwu niedzielnych wyścigów, stanęli dwaj kierowcy fabrycznego teamu, którzy zamienili się jedynie miejscami.

Eugene Laverty oraz Sylvain Guintoli zdobyli w niedzielę po 45 punktów do klasyfikacji generalnej mistrzostw i zajmują ex aequo 1 miejsce w generalce, a Aprilia – jak przystało na zespół mistrzowski, prowadzi w klasyfikacji konstruktorów.

W pierwszym wyścigu zwyciężył Sylvain Guintoli, dla którego był to debiutancki wyścig na cztero-cylindrowej maszynie z Noale. Pod koniec wyścigu zdołał on wyprzedzić swojego zespołowego kolegę, który prowadził przez większość okrążeń. Sam #58, musiał pod koniec odpierać ataki Michaela Fabrizio, który również dosiada RSV4, ale w zespole Red Devils Roma.

Druga odsłona pierwszej rundy sezonu padła łupem Lavertiego, dla którego był to drugi triumf na motocyklu Aprilia. Wraz z #50, próbowali uciec jadącemu za nimi jak cień Marco Melandriemu, aby ponownie zająć dwa najwyższe stopnie podium. Ta sztuka udała im się znakomicie, a w czołowej szóstce kierowców znalazły się jeszcze dwie Aprilie: Michela Fabrizio (Team Red Devils Roma)- który ostatecznie zajął 4 pozycję, oraz Davide Giugliano (Team Althea Racing) – pozycja numer 6.

Cała praca wykonana podczas ostatnich kilku dni się opłaciła” – powiedział Eugene Laverty. Moja Aprilia była szybka i prowadziła się tak jak chciałem, od pierwszego do ostatniego okrążenia. W wyścigu nr 1 może byłem trochę zbyt zachowawczy jeśli chodzi o opony, choć drugie miejsce jest świetne. W drugim wyścigu naciskałem już nieco bardziej zdecydowanie. Pod koniec, kiedy jechaliśmy razem z Sylvainem oraz Melandrim, próbowałem i byłem w stanie uciec, urywając kilka dziesiątych z mojego tempa. Rekord ustanowiony na dwa okrążenia przed końcem wyścigu, był miłym potwierdzeniem, że przygotowaliśmy się do niego w możliwie najlepszy sposób. 45 punktów po pierwszym wyścigu jest miłą zdobyczą. Nigdy nie rozpocząłem sezonu tak dobrze, a teraz będziemy myśleć o Aragonii i jak pozostać na tej drodze.” zakończył swoja wypowiedź .

„To wspaniałe zacząć od zwycięstwa! Szczerze mówiąc, po testach wiedziałem, że mogę dobrze jechać i od początku moim zamiarem było dać z siebie wszystko. Moim celem zawsze było wygrać, ale czasem trzeba dostosować się do warunków. Jednak dzisiaj ustawienie było dobre, nie miałem żadnych poważnych obaw co do kondycji opon i wszystko poszło zgodnie z planem.” – podsumował niedzielny wyścig Sylvain Guintoli. „W pierwszym wyścigu nie miałem dobrego startu i straciłem kilka pozycji. Ale okrążenie po okrążeniu znalazłem odpowiednie tempo, aby przesunąć się do przodu. Po wyprzedzeniu Eugena, udało mi się zachować dystans i wywalczyć tę ważną wygraną. W drugim wyścigu Eugene miał trochę więcej przyczepności niż ja podczas ostatnich okrążeń. Zastosował strategię podobną do tej, którą zastosowałem w pierwszym wyścigu. Jest to niepowtarzalny wynik dla zespołu, nawet wtedy, kiedy jesteśmy dopiero na początku mistrzostw.”

AUTOR: migal

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
157 zapytań w 1,460 sek