GP Walencji: Sielanka u Akiego Ajo trwa! Oliveira żegna się z Moto2 zwycięstwem!

Weekend w Walencji to prawdziwe święto dla zespołu KTM Akiego Ajo. Po zwycięstwie rewelacyjnego 15-latka Can Oncu wygraną z pośrednią klasą pożegnał się wicemistrz świata Miguel Oliveira. Podium dopełnili Iker Lecuona i Alex Marquez, który dzięki wywrotce Lorenzo Baldassarriego i Joana Mira zdołał awansować na czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Mistrz świata Peco Bagnaia po kolizji z Lucą Marinim zajął miejsce poza czołową dziesiątką. Co ciekawe, w tej sytuacji różnica pomiędzy mistrzem a wicemistrzem serii wyniosła… zaledwie osiem punktów.

Wyścig odbywał się na przesychającym torze. Już na prostej start-meta przed okrążeniem formującym był problem z uruchomieniem motocykla Fabio Quartararo, przez co maszyna Francuza została zepchnięta do pit-lane. Co ciekawe, ekipie Fabio udało się uruchomić maszynę i ten zdołał powrócić na pola startową, jednak musiał startować z końca stawki. Startujący z pole position Luca Marini nie zaliczył dobrego startu, przez co spadł na trzecie miejsce. Chcąc opóźnić hamowanie przed drugim zakrętem zaliczył uślizg i kolizję z zespołowym partnerem Peco Bagnaią. Uślizg zaliczył też Joan Mir, który ściął z toru Lorenzo Baldassarriego.

Na czoło stawki awansował Mattia Pasini, jednak na kolejnym okrążeniu stracił pozycję na rzecz Xaviego Vierge i Miguela Oliveiry. Hiszpan popełnił jednak błąd, przez co stracił pozycję na rzecz Portugalczyka i Włocha. Rewelacyjnie spisywał się Quartararo, który awansował na dwunaste miejsce. Tymczasem w szóstym zakręcie wywrotkę zaliczył Xavi Cardelus, natomiast w trójce Khairul Idham Pawi. Kółko później w szóstce do Cardelusa dołączył Jules Danilo.

Oliveira tymczasem odskoczył na blisko półtorej sekundy od Xaviego Vierge. Hiszpan nie prezentował wysokiego tempa, przez co bez trudu wyprzedził go Alex Marquez. Tuż za tylnym kołem Vierge podążał Iker Lecuona, który awansował z dwudziestej pierwszej pozycji wywalczonej w czasówce! Na piąte miejsce spadł Pasini. Tymczasem festiwal upadków trwał w najlepsze. W zakręcie numer dziesięć „na deskach” wylądował Sam Lowes. Chwilę po nim w żwirze wylądował Brad Binder.

Marquez dzięki znakomitemu tempu szybko dojechał do Oliveiry. Skuteczny atak przypuścił w pierwszym zakręcie piątego okrążenia. O najniższy stopień podium bój toczyli Vierge i Lecuona. Kolejne pozycje zajmowali Pasini, Corsi, Andrea Locatelli i Macel Schrotter. Do czołowej dziesiątki awansował Quartararo, który walczył o pozycję z Joe Robertsem. W szóstce tymczasem high-side’a zaliczył Jorge Navarro. Na szczęście zawodnikowi nic poważnego się nie stało.

Oliveira nie tylko stracił dystans do Marqueza, ale także zbliżyli się do niego Vierge i Lecuona. Tymczasem jadący z „dziką kartą” Tommaso Marcon dołączył do grona ofiar trudnych warunków pogodowych i zaliczył wywrotkę w trójce.

Nadspodziewanie dobrze w wyścigu spisywał się Joe Roberts, który zdołał awansować na siódme miejsce. Niestety szczęście nie trwało długo i wypadł z toru w zakręcie numer dwanaście. Tymczasem Alex Marquez posiadał już półtorej sekundy przewagi nad Oliveirą. Portugalczyk co ciekawe odjechał od Xaviego Vierge, który z kolei był naciskany przez Lecuonę. Bagnaia, który nie miał szczęścia na pierwszym okrążeniu, zdołał awansować na trzynastą lokatę.

Na czternaście okrążeń w czwartym zakręcie rywalizację zakończył zawodnik z czołówki, Xavi Vierge. Hiszpan zdołał powrócić na tor, jednak po kilku kółkach zjechał do boksów, gdyż jego motocykl nie nadawał się do jazdy. W tym momencie Lecuona jechał na najniższym stopniu podium z dużą przewagą nad czwartym Pasinim. Mógł sobie nawet pozwolić na poważny błąd w postaci wyjechania poza tor na ostatnim zakręcie. Na siódme miejsce awansował Quartararo, który jechał tuż za Corsim i Locatellim. Wysokie ósme miejsce zajmował Niki Tuuli, który w przyszłym roku będzie startować w debiutujących w MMŚ serii MotoE.

Na dziesięć kółek przed metą Marquez zaliczył uślizg kół w ostatnim zakręcie toru. Miał jednak na tyle dużą przewagę, że był w stanie wrócić na tor przed Pasinim. W tym momencie na czele podążał Oliveira, który zdecydowanie wyprzedzał Lecuonę. Tymczasem Niki Tuuli zdołał wyprzedzić Quartararo i Locatelliego. Czołową dziesiątkę na ten moment dopełniał Remy Gardner.

Motocykl Marqueza nie uległ uszkodzeniom, dzięki czemu był Hiszpan był w stanie odjeżdżać od Pasiniego. Tuuli tymczasem szedł za ciosem i po wyprzedzeniu Corsiego jechał na piątej lokacie. Spokojnie podążał Bagnaia, który nie ryzykując kontuzją w trudnych warunkach pozostawał na trzynastym miejscu.

Sielanka Nikiego Tuuli nie trwała długo – w zakręcie numer dziesięć zaliczył uślizg, przez co stracił szansę na najlepszy wynik w karierze. Klasą sam dla siebie był Oliveira, który posiadał już ponad dziewięć sekund przewagi nad Lecuoną.

Wysokie piąte miejsce zajmował Quartararo, co zważywszy na fakt, że po problemach z motocyklem startował z końca stawki, było świetnym wynikiem. O pozycję walczył z nim Gardner, który bardzo dobrze czuł się w tych warunkach. Ich walkę z tyłu oglądał Marcel Schrotter. W walce o ósme miejsce pozostawali Augusto Fernandez, Corsi i Locatelli.

Miguel Oliveira zwycięstwem pożegnał się z pośrednią klasą. Weekend ten to także wielkie święto dla zespołu KTM Akiego Ajo. Podium dopełnił startujący z dwudziestej pierwszej pozycji Lecuona. Alex Marquez mimo błędu zdołał stanąć na najniższym stopniu podium, dzięki czemu zajął też czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Piąte miejsce zajął Mattia Pasini, który prawdopodobnie kończy przygodę z klasą Moto2, gdyż nic nie wiadomo na temat jego przyszłości. Zwycięsko z pojedynku Gardner-Quartararo o piątą lokatę wyszedł Australijczyk.

Wyniki wyścigu Moto2 o GP Walencji na torze im. Ricardo Tormo:

1. Miguel Oliveira POR Red Bull KTM Ajo (KTM) 45m 7.639s
2. Iker Lecuona SPA Swiss Innovative Investors (KTM) 45m 20.840s
3. Alex Marquez SPA EG 0,0 Marc VDS (Kalex) 45m 29.814s
4. Mattia Pasini ITA Italtrans Racing Team (Kalex) 45m 36.531s
5. Remy Gardner AUS Tech 3 Racing (Tech 3) 45m 37.745s
6. Fabio Quartararo FRA HDR Heidrun – Speed Up (Speed Up) 45m 39.765s
7. Marcel Schrotter GER Dynavolt Intact GP (Kalex) 45m 40.725s
8. Augusto Fernandez SPA Pons HP40 (Kalex) 45m 41.589s
9. Andrea Locatelli ITA Italtrans Racing Team (Kalex) 45m 43.346s
10. Simone Corsi ITA Tasca Racing Scuderia Moto2 (Kalex) 45m 44.658s
11. Dominique Aegerter SWI Kiefer Racing (KTM) 45m 51.483s
12. Tetsuta Nagashima JPN IDEMITSU Honda Team Asia (Kalex) 45m 53.510s
13. Steven Odendaal RSA NTS RW Racing GP (NTS) 45m 56.752s
14. Francesco Bagnaia ITA SKY Racing Team VR46 (Kalex) 46m 0.927s
15. Jesko Raffin SWI SAG Team (Kalex) 46m 16.351s
16. Isaac Viñales SPA Forward Racing Team (Suter) 46m 33.305s
17. Xavi Cardelus AND Marinelli Snipers Team (Kalex) 46m 39.805s
18. Jules Danilo FRA Nashi Argan SAG Team (Kalex) 46m 55.141s
19. Federico Fuligni ITA Tasca Racing Scuderia Moto2 (Kalex) +1 lap
20. Lukas Tulovic GER Forward Racing Team (Suter) +1 lap
    Niki Tuuli FIN Petronas Sprinta Racing (Kalex) DNF
    Xavi Vierge SPA Dynavolt Intact GP (Kalex) DNF
    Joe Roberts USA NTS RW Racing GP (NTS) DNF
    Tommaso Marcon ITA HDR Heidrun – Speed Up (Speed Up) DNF
    Jorge Navarro SPA Federal Oil Gresini Moto2 (Kalex) DNF
    Brad Binder RSA Red Bull KTM Ajo (KTM) DNF
    Sam Lowes GBR Swiss Innovative Investors (KTM) DNF
    Khairul Idham Pawi MAL IDEMITSU Honda Team Asia (Kalex) DNF
    Luca Marini ITA SKY Racing Team VR46 (Kalex) DNF
    Lorenzo Baldassarri ITA Pons HP40 (Kalex) DNF
    Joan Mir SPA EG 0,0 Marc VDS (Kalex) DNF

Źródło: www.crash.net