Pedro Acosta wreszcie zwycięski! Hiszpan po wielu niepowodzeniach wytrzymał presję i zdołał sięgnąć po pierwszą wygraną w sezonie! Podium dopełnili Joe Roberts i Ai Ogura. Japończyk, dzięki awarii motocykla Celestino Viettiego, zrównał się z nim dorobkiem punktowym. Podopieczny Valentino Rossiego nadal pozostaje jednak liderem tabeli, gdyż ma więcej zwycięstw. Do mety nie dojechał również Aron Canet, który po raz kolejny zmarnował szansę na zniwelowanie przewagi do rywali.
Zawodnicy mieli do przejechania dwadzieścia jeden okrążeń. Z pole position startował Aron Canet. Hiszpana w pierwszym zakręcie wyprzedził jego rodak Pedro Acosta. Kilka zakrętów później drugie miejsce Canetowi odebrał Sam Lowes. Za kierowcą ekipy Sito Ponsa czaił się Tony Arbolino. Piąte miejsce zajmował Joe Roberts przed Ai Ogurą i jadącym z „dziką kartą” Mattią Pasinim. Czołową dziesiątkę dopełniali Jorge Navarro, Celestino Vietti i Jake Dixon. Daleko znajdowali się Somkiat Chantra i Augusto Fernandez. Taj był siedemnasty, natomiast Hiszpan dopiero dwudziesty drugi!
Acosta utrzymywał prowadzenie. Canet odzyskał drugie miejsce kosztem Lowesa. Hiszpan, który nadal czekał na pierwsze zwycięstwo w Moto2, naciskał mistrza świata klasy Moto3. Arbolino przypuścił skuteczny atak na Lowesa w pierwszym zakręcie trzeciego okrążenia. Walkę kierowców Marc VDS oglądali Roberts i Ogura.
Jeszcze na tym samym kółku Acosta zaliczył niestabilność na wyjściu z „dziewiątki”, w efekcie czego stracił prowadzenie na rzecz Caneta. Na prostej start-meta zdołał jednak skontrować starszego rodaka. Stratę pół sekundy zniwelowali do nich Arbolino i Lowes. Ogura awansował na piątą lokatę po udanym ataku na Robertsa. Bez błysku jechał Vietti, który nadal okupował dziewiątą pozycję.
Na piątym okrążeniu Roberts skontrował Ogurę, jednak Japończyk nie pozostał mu dłużny. Acosta jechał bardzo szarpanym tempem, w związku z czym utworzył za sobą „pociąg” motocykli. Canet nadal jednak nie był w stanie go zaatakować – zyskiwał bowiem w zakrętach, natomiast tracił na prostych. Udało się to z kolei Lowesowi, który wyprzedził team-partnera Arbolino. „Na deskach” tymczasem wylądował Chantra. To już czwarty nie ukończony wyścig Taja w tym sezonie!
Po sześciu kółkach czołowa szóstka jechała blisko siebie. Na siódmą lokatę awansował Vietti, który wyprzedził Navarro i Pasiniego. Włoch jednak tracił blisko sekundę do szóstego Ogury. Wyżej wspomniany Pasini popełnił błąd, w efekcie czego spadł z siódmej na dziesiątą lokatę. Weterana serii Moto2 wyprzedzali jeszcze Navarro i Cameron Beaubier.
Na dziewiątym okrążeniu Ogura przypuścił skuteczny atak na Lowesa w „jedynce”. Pod presją Anglika trzymał także Roberts. Już ponad sekundę za Amerykaninem znajdował się Vietti, który nie miał tempa. Na czele mieliśmy status quo – Canet był blisko w zakrętach, jednak tracił na prostych.
Ogura jechał, jak natchniony. Japończyk na kolejnym kółku, ponownie w pierwszym zakręcie, rozprawił się z Arbolino. Świetnym tempem jechał Augusto Fernandez. Hiszpan uzyskał najlepsze okrążenie wyścigu. Awansował na czternaste miejsce, co zważywszy na początkowe problemy, można uznać za sukces.
Arbolino skontrował Ogurę na kolejnym okrążeniu. Na pół sekundy od nich odskoczyli Acosta z Canetem. Walkę zawodników z przodu wykorzystywał Vietti, który zbliżył się na pół sekundy. Co ciekawe, lider tabeli był ponad 0,3 sekundy szybszy od prowadzącego Acosty. Wywrotkę w piętnastym zakręcie zaliczył natomiast Marcos Ramirez.
Na trzynastym okrążeniu Ogura ponownie wyprzedził Arbolino. Acosta z Canetem odjechali jednak od rywali na ponad sekundę. Do roboty wziął się Vietti, który skutecznie zaatakował Lowesa. Włoch jechał tuż za piątym Robertsem. Wywrotkę w „piętnastce” zaliczył Lorenzo Dalla Porta.
W ostatnim zakręcie toru dziewiątego okrążenia z impetem z toru wyleciał Canet! W tym momencie Acosta jechał na czele z przewagą już ponad 1,7 sekundy. Co ważne, na jego korzyść działała walka o drugą lokatę pomiędzy Viettim, Robertsem, Ogurą i Arbolino. Lider tabeli mocno naciskał drugiego Amerykanina. Japończyk z kolei zostawił w pokonanym polu Włocha. Karę „long-lap” za przekraczanie limitów toru otrzymał Fermin Aldeuger.
Do końca pozostawało siedem kółek. Acosta miał już blisko 2,5 sekundy przewagi nad Acostą. Drugą lokatę zajmował Roberts, za którym jechali Vietti i Ogura. Tempo stracił Arbolino, którego naciskał team-partner Lowes. Ponad pięć sekund do szóstego Anglika tracił jego rodak Dixon. W czołowej dziesiątce mieścili się jeszcze Beaubier, Alonso Lopez oraz szalejący Augusto Fernandez.
Na trzy okrążenia przed metą Acosta utrzymywał 2,5-sekundową przewagę nad Robertsem. Amerykanina pod presją trzymali Vietti i Ogura. O piątą pozycję walczyli zawodnicy Marc VDS – Sam Lowes i Tony Arbolino. Między Włochem a Anglikiem doszło do kontaktu, w wyniku czego ten pierwszy wylądował „na deskach”. Tymczasem problemy z motocyklem dopadły Viettiego! To była wielka szansa dla Ogury, który miał szansę zrównać się punktami z Włochem.
Arbolino został uznany winnym incydentu z Lowesem i otrzymał karę „long-lap”. Acosta pewnie jechał na czele, mając już trzy sekundy przewagi nad Robertsem. Amerykanin również mógł czuć się spokojnie, gdyż Ogura tracił do niego ponad dwie sekundy.
Arbolino odbył karę „long-lap” i wyjechał tuż przed bardzo szybkim Fernandezem. Acosta rozpoczął ostatnie okrążenie wyścigu. Między zawodnikami na podium mieliśmy duże odstępy czasowe, w związku z czym większe emocje czekały nas w środku stawki.
Acosta po wielu wzlotach i upadkach wreszcie zwyciężył! Podium dopełnili Roberts i Ogura. Dzięki temu Japończyk ma 108 punktów, a więc tyle, co Vietti. Walkę o czwartą pozycję ostatecznie wygrał Arbolino, który wykorzystał tunel aerodynamiczny motocykla Fernandeza i wyprzedził Hiszpana „rzutem na taśmę”!
Wyniki wyścigu | |||||
POS | RIDER | NAT | TEAM | BIKE | TIME |
1 | Pedro Acosta | SPA | Red Bull KTM Ajo | (Kalex) | 39m 35.930s |
2 | Joe Roberts | USA | Italtrans Racing Team | (Kalex) | 39m 39.981s |
3 | Ai Ogura | JPN | IDEMITSU Honda Team Asia | (Kalex) | 39m 42.679s |
4 | Tony Arbolino | ITA | Elf Marc VDS Racing Team | (Kalex) | 39m 48.242s |
5 | Augusto Fernandez | SPA | Red Bull KTM Ajo | (Kalex) | 39m 48.257s |
6 | Jake Dixon | GBR | Inde GASGAS Aspar Team | (Kalex) | 39m 48.443s |
7 | Cameron Beaubier | USA | American Racing | (Kalex) | 39m 48.779s |
8 | Alonso Lopez | SPA | MB Conveyors Speed Up | (Boscoscuro) | 39m 49.244s |
9 | Marcel Schrotter | GER | Liqui Moly Intact GP | (Kalex) | 39m 50.633s |
10 | Albert Arenas | SPA | Inde GASGAS Aspar Team | (Kalex) | 39m 50.678s |
11 | Bo Bendsneyder | NED | Pertamina Mandalika SAG Team | (Kalex) | 39m 51.071s |
12 | Jorge Navarro | SPA | Flexbox HP40 | (Kalex) | 39m 51.355s |
13 | Filip Salac | CZE | Gresini Racing Moto2 | (Kalex) | 39m 53.184s |
14 | Fermín Aldeguer | SPA | MB Conveyors Speed Up | (Boscoscuro) | 39m 53.999s |
15 | Mattia Pasini | ITA | Inde GASGAS Aspar Team | (Kalex) | 39m 54.680s |
16 | Barry Baltus | BEL | RW Racing GP | (Kalex) | 39m 59.899s |
17 | Jeremy Alcoba | SPA | Liqui Moly Intact GP | (Kalex) | 40m 3.578s |
18 | Niccolò Antonelli | ITA | Mooney VR46 Racing Team | (Kalex) | 40m 5.216s |
19 | Alessandro Zaccone | ITA | Gresini Racing Moto2 | (Kalex) | 40m 6.151s |
20 | Manuel Gonzalez | SPA | Yamaha VR46 Master Camp Tea | (Kalex) | 40m 11.130s |
21 | Zonta Van Den Goorbergh | NED | RW Racing GP | (Kalex) | 40m 11.153s |
22 | Keminth Kubo | THA | Yamaha VR46 Master Camp Tea | (Kalex) | 40m 25.707s |
23 | Sean Dylan Kelly | USA | American Racing | (Kalex) | 40m 25.827s |
Simone Corsi | ITA | MV Agusta Forward Racing | (MV Agusta) | DNF | |
Celestino Vietti | ITA | Mooney VR46 Racing Team | (Kalex) | DNF | |
Sam Lowes | GBR | Elf Marc VDS Racing Team | (Kalex) | DNF | |
Aron Canet | SPA | Flexbox HP40 | (Kalex) | DNF | |
Lorenzo Dalla Porta | ITA | Italtrans Racing Team | (Kalex) | DNF | |
Marcos Ramirez | SPA | MV Agusta Forward Racing | (MV Agusta) | DNF | |
Somkiat Chantra | THA | IDEMITSU Honda Team Asia | (Kalex) | DNF |
Źródło: www.crash.net
Liczę na niego oby tak dalej walka o tytuł będzie trudna
w tych czasach kategoria moto2 jest dla mnie najciekawsza :)
Jedna jaskółka wiosny nie czyni.
Dla niego ważne jest, aby zebrać doświadczenie i przygotować się do kolejnego sezonu. Jeszcze pewnie niejedną glebę zaliczy. Oby tylko uniknął kontuzji i załamania psychicznego. Ma papiery na świetnego drivera, ale co osiągnie? Czas pokaże. Robienie z niego nowego Marqueza na pewno jemu samemu nie pomaga. Niejeden talent się spalił i przepadł.
Vietti, Chantra, Arbolino, Roberts, Ogura, Acosta… czyżby to miał być sezon Moto2 pełen samych nowych zwycięzców wyścigu?
(A.Fernandez wygrał wcześniej 3 wyścigi w 2019r.)
Acosta miał 2,5 sekundy przewagi nad Acostą. A myślałem że tylko Chuck Norris tak potrafi…
Świetny wyścig Robertsa! Udowodnił że nie przypadkiem ostatnio zwyciężył;)
Ciekawe czy Lowes przetrzepał facjatę Arbolino tuż po wyścigu xD Nosiło go tam jak nie wiem chociaż to nie do końca młodego wina…Ciekawe czy Pasini zakończy teraz karierę?
No właśnie i ja też ciekaw jestem w jaki sposób po wyścigu wyglądało wyjaśnienie między nimi tej sytuacji – pogadali na spokojnie czy jednak powrzeszczeli na siebie ?
Dobra robota Acosty, może teraz złapie nieco regularności w czołówce i w przyszłym roku będzie się liczył od samego początku sezonu.
Nie wiem, kto w tym roku zdobędzie tytuł, ale ktokolwiek by to nie był, będzie mu bardzo trudno znaleźć miejsce w MotoGp w 2023.
Chyba tylko Ogura ma jakieś szanse na starty w Idemitsu, za Nakagamiego.