Prywatny zespół Tech3 ogłosił, że podobnie jak fabryka KTM, zakończy starty w Moto2 z końcem sezonu 2019. Przejdzie za to do Moto3, gdzie do tej pory nie miał okazji wystawiać maszyn.
KTM w Austrii ogłosił, że kończy ze swoim motocyklem Moto2 i skupi się na królewskiej klasie. Wciąż jednak, będzie produkować maszyny Moto3, jednak będą one nosić nazwę Husqvarna. To właśnie z KTM będzie w Moto3 dalej współpracować Tech3. Wystawi dwa motocykle.
Tech3 dołączyło do Moto2 w 2010 roku, tuż po utworzeniu klasy pojemnościowej 600ccm. Wystawiało i rozwijało własny motocykl Mistral 610, będąc miłą odmianą od konkurencji, która poza Speed Upem, korzystała w całości albo z Kalexów, albo właśnie z KTM. Gdy KTM i Tech3 związały się w MotoGP, współpraca nawiązana została też w Moto2. W ekipie Tech3 w 2019 roku jeżdżą Marco Bezzecchi i Phillipp Oettl. KTM jednak słabo radzi sobie w tej klasie po debiucie silnika Triumpha. Tech3 także Bezzecchi ma tylko 10 punktów, a Oettl – żadnego.
Mimo ważnego kontraktu jasne jest więc, że ci dwaj zawodnicy nie będą jeździć w Tech3 w Moto2 w przyszłym roku. Tak samo jak Hafizh Syahrin, któremu zespół zaoferował miejsce po jego utracie w MotoGP.
Źródło: motorsport.com
Szkoda że KTM odchodzi. W chwili gdy jedynie 3 ekipy będą mieć swoje podwozia, a reszta Kalexy to trochę mi się marzy żeby nieco więcej zespołów skorzystało ze Speed Upa, NTSa czy fejk-Agusty.
A w chwili obecnej to lepiej dać wszystkim jednakowy motocykl i zlikwidować klasyfikację producentów.
Szanuj fejk-Aguste, bo może i z nią się pożegnamy:P
A żadny żespoł nie ma sutera
Jak myślicie ile w 2020 zawodników będzie liczyć
Sobie kategoria Moto2? Ja myślą że 26, ale obym się mylił
Pytanie ile Ajo wystawi zawodników ;) Bo na obecną chwilę zapowiada się Syahrin, Bezzecchi i Lecuona ;)
Trzech kierowców już nie można wystawić, a Ajo ma kontrakt z Martinem i Lecuoną. Bezzecchi i Syahrin mieli z Tech3.
Jeszcze Martin ;) Wszyscy mieli z KTMem ;) Bez podziału na zespoły ;)
Nie ogarniam tej strategii trochę, wychowają sobie w Moto3 i przepadną w Moto2. Tak to była jakaś ciągłość zachowana, skoro udało się Smitha awansować z Moto2 do MotoGP :)