Konstruktor oraz kierowca wyścigowy, Michael Czysz zmarł 7 maja w Portland po długiej i wyczerpującej walce z rakiem
Świat dowiedział się o chorobie Czysza w 2013 roku kiedy ogłosił, że nie będzie mógł towarzyszyć swojemu zespołowi podczas TT na Wyspie Man aby skupić się na walce z chorobą.
Motocykl Czysz E1pc zwyciężał w klasie TT Zero przez cztery kolejne lata. W 2010 roku pierwsze zwycięstwo odniósł Amerykanin Mark Miller a w trzech kolejnych latach tryumfował Michael Rutter.
Osiągnięcia Czysza i jego maszyny, jego determinacja były inspiracją dla reżysera Marka Neale który stworzył w 2011 roku film dokumentalny pt. „Charge”.
W 2010 roku Michael Czysz osobiście dosiadł swojego motocykla i wygrał wyścig FIM e-power International Race na torze Laguna Seca.
E1pc był pochodną motocykla C1 Motoczysz który był projektowany do MotoGP i wyróżniał się wzdłużnie montowanym, 4’cylindrowym silnikiem oraz niekonwencjonalnym przednim zawieszeniem opatentowanym przez Czysza.
Projekt upadł, gdy MotoGP przeszło z silników 990ccm na 800ccm. O motocyklu C1 więcej można przeczytać w tym artykule.
Ride In Peace.
RIP. Szkoda że z MotoGP nie wyszło.
Nie wiedziałem, że miał problemy zdrowotne, ostatni raz słyszałem o nim przy okazji właśnie elektrycznych moto w TT, kiedy wszystko raczkowało. Szkoda, tylko 52 lata.